« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-26 08:26:18
Temat: Narzuta - jak?Chciałam uszyć narzutę na wersalkę. I pierwsze pytanie, może ktoś wie czy
materiał typu szantung się nadaje na narzutę, na której się będzie siadać,
czy nie mnie się zbyt mocno? I druga sprawa, nie mam pomysłu. Dotąd
starannie omijałam wszelkie wątki patchworkowe sądząc, ze ta dziedzina
robótek nie skusi mnie zupełnie. Teraz widzę, że pasowałoby coś takiego na
moją nową wersalkę, jednokolorowego ale np. złożonego z wzorów.
--
Pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-26 08:34:35
Temat: Re: Narzuta - jak?> Chciałam uszyć narzutę na wersalkę. I pierwsze pytanie, może ktoś wie czy
> materiał typu szantung się nadaje na narzutę, na której się będzie siadać,
> czy nie mnie się zbyt mocno? I druga sprawa, nie mam pomysłu. Dotąd
> starannie omijałam wszelkie wątki patchworkowe sądząc, ze ta dziedzina
> robótek nie skusi mnie zupełnie. Teraz widzę, że pasowałoby coś takiego na
> moją nową wersalkę, jednokolorowego ale np. złożonego z wzorów.
>
> --
> Pozdrawiam
> Kasia
>
>
>
Jesli chodzi o szantung, to wedlug mnie nie jest on z byt dobry na narzute.
Moze bardziej jako wstawki w patchworku. A sprobuj moze pozszywac kwadraty, na
poczatek? Nie przesadzisz wtedy z forma, i kolory mozesz dobrac stonowane.
zobacz sobioe zdjecia, ktore Krysia T. zamiescila moze cos Cie zainspiruje. Ja
swoja narzute uszylam z wielu, wielu skrawkow, ale glownie byly to plocienka i
tym podobne.
pozdr
annaweronika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-26 11:31:57
Temat: Re: Narzuta - jak?Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0b45.00000a61.3ed1d19b@newsgate.onet.pl...
> Jesli chodzi o szantung, to wedlug mnie nie jest on z byt dobry na
narzute.
> Moze bardziej jako wstawki w patchworku.
Właśnie, a jaki materiał byłby dobry?
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-26 14:24:21
Temat: Re: Narzuta - jak?
Użytkownik "Kasia A." <k...@g...pl.usun_to> napisał w wiadomości
news:basu0h$vs0$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:0b45.00000a61.3ed1d19b@newsgate.onet.pl...
> > Jesli chodzi o szantung, to wedlug mnie nie jest on z byt dobry na
> narzute.
> > Moze bardziej jako wstawki w patchworku.
>
> Właśnie, a jaki materiał byłby dobry?
>
> Kasia
>
Czesc, jezeli jest watek patchworkowy to chetnie sie odzywam.
Moge Ci tylko powiedziec, z czego ja szylam i dlaczego pierwsza narzuta sie
nie sprawdzila.
Szylam ze zwylkej bawelny (ja to nazywam kretonem). Jako, ze wersalka jest
zwykle dosc mocno ekspoatowana (czyli generalnie czeso sie na niej siada) to
wzmocnilam patchwork flanela. Swoja narzute szylam z bloków, wiec uszylam z
pojedynczych lat potrzebna ilosc blokow i potem wykroilam tyle kwadratow z
flaneli (flanela byla kazda inna, bo robilam to z domowych resztek) ile
mialam blokow i kazdy blok przepikowalam po szwach razem z flanela. Acha -
kwadraty z flaneli byly mniejsze od blokow o szerokosc szwów. Potem te bloki
razem zszylam i juz mialam gore patchworka. Nie dodawalam zadnego ocieplacza
do srodka, doszylam tylko spod pikujac go razem gora tylko po szwach
zszywanych blokow. Ta narzyta sluzy mi juz 4 lata i jest prana w pralce co
3-4 miesiace i wszystko z nia OK (moze kolory lekko przybladly). Dzieki
temu, ze ma flanele w srodku jest ciezka i nie sterczy i dobrze sie trzyma
wersalki, a dzieki temu, ze kazdy blok zostal przepikowany z flanela zadna
lata sie nie wyciaga, nie deformuje i nie pruje. Poprzednia narzyte
wypchalam ocieplaczem i byla za miekka i zle przylegala do wersalki, ale nie
to bylo najgoreze - kupilam na spod taki przepikowany material, ktory byl
sliski wiec ta narzuta jezdzila po calym lozku. Teraz lezy na balkonie i
wygrzewa sie na niej kot.
Jezeli zdecydujesz sie szyc z kwadratow, to pozszywaj kwadraty w wieksze
bloki, przepikuj z flanela i pozszywaj w calosc. Mozesz tez uszyc cala gore
i cala plachte pikowac z flanela, ale sadze, ze Cie to wykonczy i odbierze
na zawsze chec do szycia patchworkow.
W sieci jest baaaaardzo duzo zdjec patchworkow, ale jezeli nie znajdziesz
nic prostego i bedziesz chciala to odezwij sie na priva to znajdze w swoich
"zbiorach" cos dobrego na poczatek i przesla Ci
Pozdrawiam - eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 18:47:45
Temat: Re: Narzuta - jak?Jest jeszcze jeden sposob.Mozna zamiast flaneli uzywac flizeliny. Mocno
usztywnia, a do tego nie trzeba jej zszywac a jedynie naprasowac. Odrazu
mowie ze chodzi mi o gruba flizeline, bo sa rozne rodzaje i wzaleznosci od
potrzeby i checi mozna sobie wybrac czy chce sie miec bardziej czy mniej
miekka itp
pozdr.
Kani
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |