| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-21 15:48:44
Temat: Re: NastolatkiUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:3a85jqF67dkmdU1@individual.net...
Na wstepie: w ankiecie internetowej na pytanie
"Czy w ten kraj wymaga juz rewolucyjnych zmian?",
85% ludzi uważa ze tak.
Bylem zaskoczony!
To nie moje widzimisie - tak uwaza wiekszosc ludzi tutaj.
Myslisz ze z radosci chca rewolucji?
> O czym mam ci opowiedziec, abys zrozumial, ze, coz - wyzej d.... nie
> podskoczysz? Pytaj, opowiem o wszystkim.
Dobra, wierze. Tylko nie dziw sie czarnowidztwu.
> > W Polsce 60% ludzi tak żyje.
>
> Wiem. Masz jakis sposob aby to zmienic?
Mam powiedziec jakies hasla "mniej zlodziejstwa", "mniej ukladow"?
Po pierwsze trzeba zlikwidowac ten po-okraglo-stołowy uklad, ktory dusi
(zniszczenie Kluski i firmy JTT).
Trzeba tez zatrzymac demoralizacje. Rozbic kliki.
Ale ... te zmiany nadchodza, bo ludzie juz tego chca.
Wiec wszystko jest na wlasciwej drodze.
Tylko potrzeba czasu.
I zeby zmiany poszly w dobrym kierunku, bo różnie moze byc.
> Do kogo masz pretensje, Duchu o to wszystko, co ci sie w Polsce nie
podoba?
> Do "ukladu okraglostolowego" sprzed 15 lat? Do fatalnie glosujacego
wyborcy,
> czy elit, na ktore nie ma co glosowac? A gdzie s i e b i e w tym
> umiescisz?
Czy ja mam do kogos pretensje? Czy ja w ogole mam do kogos pretensje?
Niech pomyśle...
Bardzo nie, ale moze troche - do tych co nakradli, napsuli dla swojego
interesu (politycy?),
i do ludzi ze sie zepsuli, troche zdegenerowali.
Albo do trockisty Kuronia, albo do stalinowca Geremka, troche do Bolka.
Napsuli kolesie - to teraz lud popsuje ich :)
Tak, beda igrzyska - tego chce.
> Na kogo wylejesz te rozpierajaca sie zolc?
Nie mam zlosci wiele. Pisze o tym co jest i chce pokazac przyczyny i pokazac
w jakim to idzie kierunku. Troche zle mnie odczytujesz, jako kogos kto sie
zlosci. Chce wiedziec jak jest - jakie sa trendy. Skutki.
> I najwazniejsze - co ci to da?
Poczucia sprawiedliwosci. Jesli ktos Ci porysuje samochod do lepiej jest
gdy zostanie zalapany przez policje. Taka mentalnosc czlowieka.
Ha! Teraz przez Ciebie przemiawia taka *biernosc*, zauwazaylas?
"Lepiej nie zmieniac, nie narzekac bo to nic nie da".
I przekornie: a dlaczego -nawet jesli sie zezloszcze- to nie mam komus
przykopac,
wzorem niektorych pajacow z grupy? W koncu takie trendy ;)
> Wylewasz wszak, przynajmniej tutaj, od lat. I co? Polepszylo ci sie?
Polsce
> sie polepszylo?
To ze sie nie polepsza, nie znaczy ze trzeba sie z tym godzic.
Po co ta *biernosc*?
Zreszta czekam na zmiany (nie tylko ja a 85% ludzi), i jestem ciekawy co
bedzie.
Zreszta - zmienia sie. Wlasnie po to mowie, bo mowiac o potrzebie zmian -
juz zmianiam.
I to działa.
I nie chodzi o polityke, wlokalnym srodowisku
(te negatywne zmiany tez dotknely moje lokalne srodowisko),
mam wrazenie ze najwiekszy dołek mamy już za sobą.
Rowniez przez to ze pisze/mowie o bolaczka i działam.
> Czego oczekujesz? Widowisk? Przeciez takiej pysznej zabawy, jaka funduja
> nam dzis politycy, dawno nie bylo! Naprawde jest przynajmniej
rzeczywiscie
> ciekawie.
No widzisz! - ja tez lubie te igrzyska :) O to chodziło!
I tak samo wiele osob w Polsce mowilo - po co te igrzyska, po co te komisje.
Nauczyli ich w TV ze lepiej juz nie bedzie.
A jednak - cos sie zmienia przeciez.
---
Wbrew pozorom, nie jest mi zle. Mimo tego co sie dzieje - dajemy niezle
sobie rade.
Zawsze bylismy samodzielni - nie patrzylismy np. na datki panstwa.
Zawsze sie bralo odpowiedzialnosc za siebie. I dzialalo tak zeby przetrwac.
To troche odwrotny trend niz w kraju.
Ale chce pokazywac patologie. Bo trzeba.
To podstawa potencjalnego uzdrowienia.
A nie udawac ze sie nic nie dzieje.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-21 15:49:03
Temat: Re: NastolatkiUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:3a840qF69o3h6U1@individual.net...
> Tak, uwazam, ze w Polsce kroluje czarnowidztwo. "Kroluje" nie znaczy
> dokladnie, ze r z a d z i i nie znaczy, ze wszyscy nan zapadli.
Nasz spór jest o to czy to uzasadnione czarnowidztwo czy nie.
(zreszta pokazywalem Ci statyski - przestepczosc, samobojstwa).
Zostawmy ten spór.
Ze swojej strony zapraszam do zamieszkania w Polsce zeby sie o tym przekonac
:)
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:05:17
Temat: Re: Nastolatki
"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:d1mqgb$i38$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Po pierwsze trzeba zlikwidowac ten po-okraglo-stołowy uklad, ktory dusi
> (zniszczenie Kluski i firmy JTT).
JAK?
> Trzeba tez zatrzymac demoralizacje.
JAK?
Rozbic kliki.
JAK?
>
> Ale ... te zmiany nadchodza, bo ludzie juz tego chca.
Jestes pewien?
> Wiec wszystko jest na wlasciwej drodze.
Od dawna.
> Tylko potrzeba czasu.
Nie tylko. Ten czas trzeba wypelnic.
> I zeby zmiany poszly w dobrym kierunku, bo różnie moze byc.
Tak nam dopomoz Bog! ( ?)
> Czy ja mam do kogos pretensje? Czy ja w ogole mam do kogos pretensje?
Musisz miec,inaczje bys nie smedzil z takim zapalem.
> Niech pomyśle...
> Bardzo nie, ale moze troche - do tych co nakradli, napsuli dla swojego
> interesu (politycy?),
No wlasnie - czy tylko politycy? Kto jeszcze? Czego sie nakradli?
> i do ludzi ze sie zepsuli, troche zdegenerowali.
Wzgledem tych z poczatku ub. wieku?
> Albo do trockisty Kuronia, albo do stalinowca Geremka, troche do Bolka.
Na czym polegal "trockizm" Kuronia, i "stalinizm" Geremka? Na czym d z i s
one polegaja? O co masz pretensje do Bolka?
> Napsuli kolesie - to teraz lud popsuje ich :)
I z tego ma sie poprawic?????????
> Tak, beda igrzyska - tego chce.
Cieplo, cieplo...;)
Pisze o tym co jest i chce pokazac przyczyny i pokazac
> w jakim to idzie kierunku.
Trockizmu czy stalinizmu?
> zlosci. Chce wiedziec jak jest - jakie sa trendy.
A nie przyszlo ci do glowy,z e ty t e z robisz tred? Czarnowidzki...
> Poczucia sprawiedliwosci. Jesli ktos Ci porysuje samochod do lepiej jest
> gdy zostanie zalapany przez policje.
To skutecznosc policji a nie poczucie sprawiedliwosci. Poiczucie
sprawiedliwosci to cos duzo, duzo wiecej. Slabo definiowalne i szalenie
podatne na manipulacje! Taka mentalnosc czlowieka.
> Ha! Teraz przez Ciebie przemiawia taka *biernosc*, zauwazaylas?
> "Lepiej nie zmieniac, nie narzekac bo to nic nie da".
Gdzie ja pisze,ze zmieniac to znaczy narzekac? Przeciez ja pisze dokladnie
odwrotnie! Nie od dzis, Duchu, nie od dzis.
>
> I przekornie: a dlaczego -nawet jesli sie zezloszcze- to nie mam komus
> przykopac,
> wzorem niektorych pajacow z grupy?
Dlatego,ze nie jestes pajacem. Wystarczy?
A musisz byc?
>W koncu takie trendy ;)
A ty koniecznie musisz byc tez "trendowaty"? ;)
> To ze sie nie polepsza, nie znaczy ze trzeba sie z tym godzic.
> Po co ta *biernosc*?
Samo niegodzenie sie, to zaden program.
> Zreszta czekam na zmiany (nie tylko ja a 85% ludzi), i jestem ciekawy co
> bedzie.
Bedzie to co ZROBICIE.
> I nie chodzi o polityke, wlokalnym srodowisku
> (te negatywne zmiany tez dotknely moje lokalne srodowisko),
> mam wrazenie ze najwiekszy dołek mamy już za sobą.
No i good! O tym pisz. Jak bylo, co pomoglo, jak te sprawy widzisz dalej.
> To troche odwrotny trend niz w kraju.
Ja wsrod takich ca 30latkow zauwazylam trend wrecz odwrotny: moze nawet z b
y t odwrotny, ale pewnie z tym "zbytem" sie myle.
> Ale chce pokazywac patologie.
Myslisz, ze ich nie widac? Myslisz,ze ludziom w Polsce te patologie az
trzeba pokazywac, jakby sie same w oczy nie pchaly?
Wyzej kilka razy zadalam ci pytanie: JAK? Skoncentruj sie chocby na jednym i
sprobuj cos wymyslic - ok? Tak dla zabawy, chocby, jak igrzyska, to
igrzyska!:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 16:37:45
Temat: Re: NastolatkiUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:3a89lrF673tohU1@individual.net...
> JAK?
Chcesz zebym pokazal Ci od poczatku do konca mechanizm jaki trzeba
wprowadziac?
Nie znam go!
Wiec tryumfujesz?
Nie. Sama pisałas ze obalałas PRL - znalas wtedy odpowiedzi na pytania JAK?
Mysle ze nie znalaś!
Ale jak sama piszesz, cos robilas. I wierze ze sie przyczynilas.
Tworzyłaś NURT zmian.
Podobnie jest teraz.
Co ja moge zrobic?
Prosty przyklad:
Mam rozstrzelac z AK-47 osiedlowa klike - mam na mysli post-PRL moloch
spółdzielni? :)
Nie - najpierw trzeba o tym *mowic*, to pierwszy ruch.
Potem odpowiednio glosowac - to SEJM, ustawodawca musi zlikwodowac te
spoldzielnie.
Byly juz próby u "ludzie rozumni" to zablokowali.
Bede glosowal na tych ktorzy je zlikwidują.
Wiecej _nie moge_ robic.
Wiecej, jak pisanie o negatywnych stronach spoldzielni. I odpowiednim
glosowaniu do sejmu, potem.
Ale nie moge udawac ze nie ma problemu. Tak jak -moim zdaniem- Ty
proponujesz.
> Rozbic kliki.
>
> JAK?
np. przez komisje sejmowe. Popieralem je w przeciwienstwie do niektorych.
> Od dawna.
> > Tylko potrzeba czasu.
>
> Nie tylko. Ten czas trzeba wypelnic.
Nie rozumiem tej ironii. Sugerujesz ze gadam na próżno?
Czy ze nie umiem zmienic? Czy ze tylko gadam?
Czy ze i tak sie nic nie zmienić?
> > Czy ja mam do kogos pretensje? Czy ja w ogole mam do kogos pretensje?
>
> Musisz miec,inaczje bys nie smedzil z takim zapalem.
A nie wpadlo Ci na mysl cos takiego jak _obawa_?
Bo jesli pójść za tym co piszesz, to mozna dojsc do wniosku,
ze np. dyrektor ktory zwraca uwage na narkomanie w szkole to Czlowiek z
Pretensjami.
Moze po prostu to obawa i troska, he? ;)
> Na czym polegal "trockizm" Kuronia, i "stalinizm" Geremka? Na czym d z i
s
> one polegaja? O co masz pretensje do Bolka?
Bronią SBko-landu. Boja sie o swoje zadki :)
> > Ha! Teraz przez Ciebie przemiawia taka *biernosc*, zauwazaylas?
> > "Lepiej nie zmieniac, nie narzekac bo to nic nie da".
>
> Gdzie ja pisze,ze zmieniac to znaczy narzekac? Przeciez ja pisze dokladnie
> odwrotnie! Nie od dzis, Duchu, nie od dzis.
Zeby zmnienic, trzeba byc najpierw niezadowolonym,
a potem przyjrzec sie przyczyną tego co jest złe.
Potem miec plan dzialania.
A potem przystapic do dzialania.
A ty piszesz ze wskazywanie patologii, ten pierwszy krok, to czarnowidztwo.
> > I przekornie: a dlaczego -nawet jesli sie zezloszcze- to nie mam komus
> > przykopac,
> > wzorem niektorych pajacow z grupy?
>
> Dlatego,ze nie jestes pajacem. Wystarczy?
>
> A musisz byc?
A jak chce? :)
> Samo niegodzenie sie, to zaden program.
> > Zreszta czekam na zmiany (nie tylko ja a 85% ludzi), i jestem ciekawy co
> > bedzie.
>
> Bedzie to co ZROBICIE.
Pisalem: nie rozstrzelam spółdzielni :)
> > Ale chce pokazywac patologie.
>
> Myslisz, ze ich nie widac? Myslisz,ze ludziom w Polsce te patologie az
> trzeba pokazywac, jakby sie same w oczy nie pchaly?
No wiec jednak...
Kurna.... a co *przeszkadza* ze pokaze statystyke???
Moze ona pozwoli lepiej ocenic sytuacje?
Mam udawac ze jest dobrze, jesli idzie w złe, nawet jesli delikatnie?
I myslisz ze nic sie nie da mienic?
Po to sluzyly te pytania do mnie JAK,
zeby pokazac ze nie mam rozwiazania i ze nie da sie zmienic?
Ja na swoim podworku troche zmienilem.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-21 18:29:06
Temat: Re: NastolatkiDuch napisał(a):
> Znasz takie osoby?
tak.
--
Swoje zdjęcia przesyłajcie na: ocenzurowany [na] o2.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-22 15:59:17
Temat: Re: Nastolatki
"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:d1mtcb$9bu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wiec tryumfujesz?
Nie marudz. Kto tu mowi o triumfie. Rozmawiamy, po prostu.
> Nie. Sama pisałas ze obalałas PRL - znalas wtedy odpowiedzi na pytania
> JAK?
> Mysle ze nie znalaś!
Znalam. Poki co, sprawdzily sie - PRL "obalona" zostala, chocby nie wiem ile
jeszcze smrodow sie za nia ciagnelo.
> Bede glosowal na tych ktorzy je zlikwidują.
A jesli zlikwiduja, badz powolaja co zycia cos innego, co zupelnie ci nie
odpowiada? Jakie kryteria wyboru wystawisz? Jakie priorytety?
Ja, np. glosuje na konserwatystow, choc jestem przeciwna karze smierci ( oni
sa za) i domagam sie rejestracji broni ( oni sa przeciw). Z liberalami, z
ktorymi akurat w tych sprawach sie zgadzam, jednak niezupelnie mi po
drodze z bardzo wielu innych wzgledow.
> Ale nie moge udawac ze nie ma problemu. Tak jak -moim zdaniem- Ty
> proponujesz.
Nie proponuje udawania, ze nie ma problemow, ale koncentrowanie sie na
rozwiazywaniu ich, zamiast epatowaniu sie nimi.
>> Rozbic kliki.
> np. przez komisje sejmowe. Popieralem je w przeciwienstwie do niektorych.
A jakie masz gwarancje, ze te komisje, z czasem, nie utworza wlasnej kliki?
Zwroc uwage, ze ponoc mamy prawo, ponoc mamy instytucje powolane do scigania
przestepstw ( korupcja jest przeciez przestepstwem) - i co? I mamy, jako
rutyne, stosowac komisje sejmowe, ktore te prace przeciez powielaja? Czy to
nieco, jakby nie za drogie? Na to ci nie zal twoich podatniczych zlotowek?
>> Nie tylko. Ten czas trzeba wypelnic.
>
> Nie rozumiem tej ironii. Sugerujesz ze gadam na próżno?
Nie. Poza tym, nie bylo to zadna ironia. Sam czas nic nie zmieni, trzeba w
nim dzialania.
> Czy ze nie umiem zmienic? Czy ze tylko gadam?
> Czy ze i tak sie nic nie zmienić?
Da sie zmienic i jeslibys pisal o pomyslach na zmiane, nie byloby tej
rozmowy.
Sprobuj- za kazdym razem, kiedy ci przyjdzie do glowy poruszyc jakis taki
smetny temat, od razu zaproponuj jakies rozwiazanie. Moze ktos cos dopowie,
wiesz - taka "burza mozgow".
> A nie wpadlo Ci na mysl cos takiego jak _obawa_?
Przyszlo. Preferuje jednak reakcje przynajmniej ocierajace sie o
konstruktywizm, zamiast osiadajace na ( w dodatku, najczesciej, w twoim
wydaniu!) tworzeniu blizej niesprecyzowanej atmosfery zagrozenia.
> Bronią SBko-landu. Boja sie o swoje zadki :)
Moze. Ale to oni ow "SB-koland" pierwsi zaatakowali. Gdzie bylbys dzis gdyby
tego nie zrobili?
Otworzyli ci droge do dzialania, a ty co? Czy przyszlo ci do glowy,ze
poprzez swe smedzenia ty wlasnie nie bronisz "SBkolandu" najskuteczniej?
Powielasz paradygmat prostego narzekania, siejesz defetyzm i niewiare w
dzialanie.
Kazdy narzekal na komunizm, na podniesienie na niego reki zdobylo sie
niewielu.
Nie o to mi chodzi, aby nie dostrzegac i nie adresowac bledow ( ze uzyje
eufemizmu:) w ich pozniejszym dzialaniu, ale bledow nie popelnia tylko ten,
co nic nie robi. Ty caly ich dorobek skwitowales "trockizm" i "stalinizm"(
tudziez "bolkizm"). Czy to uczciwie? Czy to nie brzmi ci niczym "zaplute
karly reakcji"? Czy twoje metody krotkiego opisu opartego na obeldze nie sa
jak najbardziej SBkolandzkimi metodami?
Jak ty sobie wyobrazasz likwidacje SBkolandu za pomoca metod, ktore go
zbudowaly i nadal karmia?
> Zeby zmnienic, trzeba byc najpierw niezadowolonym,
Alez to juz mamy jak w banku! Spojrz na wyniki badan opinii publicznej,
pogadaj z ludzmi!
> a potem przyjrzec sie przyczyną tego co jest złe.
> Potem miec plan dzialania.
> A potem przystapic do dzialania.
No to dawaj teraz ten plan dzialania. Glosowac na tych w Sejmie, co zalatwia
ci to co d l a c i e b i e jest najwazniejsze. Tak?
1. Skad wiesz,ze rzeczywiscie to zrealizuja?
2. Jakie maja inne plany ( bo moga miec takie, na ktore ci wlosy deba
stana).
3.Ilu jest tych,ktorym twoje rozwiaznia z pewnoscia nie pasuja? ( czyli-
jakie masz szanse na wygranie)
> Ja na swoim podworku troche zmienilem.
I O TO CHODZI! Moze, opowiedz wiec co, moze twoje doswiadczenia przydadza
sie innym, ktorzy maja podobny problem.
Wiesz, moze my sie nie rozumiemy, ale to czarnowidztwo nie tylko ja u ciebie
zauwazylam.
To by bylo na tyle. Chyba EOT, ok?
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-23 11:28:43
Temat: Re: NastolatkiUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:3aatmnF68bk23U1@individual.net...
> Wiesz, moze my sie nie rozumiemy, ale to czarnowidztwo nie tylko ja u
ciebie
> zauwazylam.
Wiesz - taki mam styl. Wiecej pisze o brudach niz inni.
W koncy grupa psychologia - psychologia nie byla by
potrzebna gdyby wszyscy byli szczesliwy :)
Psychologia to glownie pranie brudow, wedlug mnie - dlatego o tym pisze.
Zreszta - zobacz jak przebiega taki "cykl" zycia czlowieka.
Czlowiek Szczesliwy -> Dzialanie -> Problemy -> Wykaraskanie sie lub
Tarapaty.
Przeciez wiesz pewnie co robia ludzie np. w grupach AA? (atap "wykaraskanie
sie z tarapatow").
To placz, wycie, wyciaganie dawnych brudów. Zeby uleczyć. (W Polsce jest
3mln akocholikow).
Mój sposób na rzeczywistosc jest taki zeby ciagle trzymac "w higienie"
rzeczywistosc.
Wczesniej mowic o brudzie. I to na tej grupie wlasnie.
A nie "nie mówić" tylko dlatego ze zaczernia sie rzeczywistosc
(a zaczernia sie - przyznaje).
To jest taki mój sposob na rzeczywistosc i dalej chce tak robic.
Wejsc w brudy _mimo_ ze boli, rozejrzec sie i znalesc wyjscie,
lub okreslic sie w tym jakos. Mimo ze boli.
Inny sposob jaki znam to "izolowac sie" - tez dobry sposob, nie mowie nie!
Ale tez ma swoje wady.
Wiem - racja, ze ciazko wytrzymac jesli ktos pokazuje brudy,
nawet jesli mowi prawde. Ale to taka grupa!
I w tym dłubaniu jest sens a nie tylko zaczernianie - jesli np.
pokazesz przemoc w czyims domu to jest szansa ze sie to zmieni.
Czasami trzeba sprawe rozdlubac - zobacz jak sprzeczajac sie,
teraz w naszej rozmowie - ile wyszlo ciekawostek, ile punktow widzenia.
Czyli dobrze ze napisalem! :)
Ja bym chcial jednak dzialac tak jak dzialam mimo ze to jest uciazliwe,
jesli mozna :) Mimo ze moze czasami to denerwuje, "destabilizuje spokój",
to jednak wydaje mi sie ze to korzystne.
Blokowanie tego co pisze, pisanie o wesolych rzeczach tylko,
wydaje mi sie zdecydowanie gorszym rozwiazaniem niz "przysmedzenie" czasami.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-23 13:25:04
Temat: Re: Nastolatki
Użytkownik HardStyler <j...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:d1i4dv$jrf$...@n...news.tpi.pl...
> Duch napisał(a):
> > "Co ósmy młody miał kontakt z twardymi narkotykami (kokainą, amfetaminą
> > itd.)"
> A kogo to problem? To ich wybor.
>
To nie jest wybór! Tylko jego brak.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-23 23:09:45
Temat: Re: NastolatkiUżytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:d1rk0g$8d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> niz "przysmedzenie" czasami.
Zaiste "czasami" :).
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-24 09:30:14
Temat: Re: NastolatkiUżytkownik "Amnesiak" <a...@T...interia.pl> napisał w wiadomości
news:d1ssvp$dij$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:d1rk0g$8d$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > niz "przysmedzenie" czasami.
>
> Zaiste "czasami" :).
Nie pisze ze to co pisze jest lekkie, ale ...
serio tak mnie odbieracie? :)
Co mam z tym teraz zrobic, bo nie wiem... :) ...tak sobie mysle...
moge tylko powiedziec, na usprawiedliwienie, jesli kogos zdołowałem
- smedze bo to psychologia, nie smedze na grupach "szybkie samochody",
ani "oczytane dziewczyny" ;)
A tez smedzicie ze ja smedze! :)
Mogl tez ktos zaprzeczyc temu co pisze - napisac cos pozytywnego,
albo pokazac inne spojrzenie na sprawe - moglo by byc ciekawie, mozna
by potraktowac to co pisze jako prowokacje :)
I jeszcze - smedzenie bierze sie z tego z tego, ze ... to mnie spotyka na
codzien,
patrz chamstwo na grupie, ktore troche jakby ustapiło teraz.
A to jeszcze mi szybe w aucie wybija, a to cos ukradna.
Dlatego tez pisze. A ze moze troche przyciezko...
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |