« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-07 10:44:24
Temat: Nawożenie bukszpanu.Gdzieś czytałem, że teraz jest najlepszy okres do nawożenia bukszpanu.
Podobno używa się do tego mączki kostnej i przysybuje kompostem.
Gdzie można kupić mączkę kostną i co to takiego. Pytałem w sklepie
ogrodniczym i nie wiedzieli.
Ewentualnie czym toto można zastąpić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-07 16:29:22
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.
Użytkownik "SlaWasII" <s...@n...wp.pe-el> napisał w wiadomości
news:e15fpf$cb4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Gdzieś czytałem, że teraz jest najlepszy okres do nawożenia bukszpanu.
> Podobno używa się do tego mączki kostnej i przysybuje kompostem.
> Gdzie można kupić mączkę kostną i co to takiego. Pytałem w sklepie
> ogrodniczym i nie wiedzieli.
> Ewentualnie czym toto można zastąpić.
Mączkę kostną ponoć widziano w okolicach stolicy parę lat temu, jak też o
nią na grupie pytałam:)
Możesz dać nawóz otoczkowany (Pokon, Osmocote), ma podobny do mączki czas
działania - cały sezon:D
A w ogóle to teraz jest czas do nawożenia nie tylko bukszpanu.
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-07 19:59:48
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.
> Gdzieś czytałem, że teraz jest najlepszy okres do nawożenia bukszpanu.
Teraz jest też bdb okres do ich cięcia !
Mam dużo bukszpanów, przyznam, że wcale ich nie nawożę :-(
Za to sekator w tym roku, mocno pracuje :-)
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-07 20:35:38
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.> A w ogóle to teraz jest czas do nawożenia nie tylko bukszpanu.
>
> Pozdrawiam, Basia.
No ale chyba powinno się zaczekać aż istota sprawy wyjdzie z ziemi ...
czyż nie ?
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-07 20:54:21
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e16in0$gm6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A w ogóle to teraz jest czas do nawożenia nie tylko bukszpanu.
> No ale chyba powinno się zaczekać aż istota sprawy wyjdzie z ziemi ...
> czyż nie ?
No nie wiem..np. takie hibiskusy ponad dwumetrowe to raczej są stale NAD
ziemią :)))))))
A poważnie, to myślałam o nawożeniu drzewek i krzewów i jutro się za to
wezmę:D
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-08 14:39:41
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.
> No ale chyba powinno się zaczekać aż istota sprawy wyjdzie z ziemi ...
> czyż nie ?
>
Wiadomo, funkie ! :-)))
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-08 20:16:59
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.> Wiadomo, funkie ! :-)))
> pozdrawiam, Bogda
Nawet mi do głowy nie przyszło że można coś jeszcze dożywiać niż byliny.
Krzewy, drzewa ... i do tego takie stare ... przecież to samo rośnie ! A i
czasem trzeba przycinać bo się za bardzo rozrasta ... phi !
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-09 03:12:32
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.> Gdzieś czytałem, że teraz jest najlepszy okres do nawożenia bukszpanu.
> Podobno używa się do tego mączki kostnej i przysybuje kompostem.
> Gdzie można kupić mączkę kostną i co to takiego. Pytałem w sklepie
> ogrodniczym i nie wiedzieli.
> Ewentualnie czym toto można zastąpić.
>
jeśli chodzi o mączkę - to właśnie są skutki propagandy angielskich programów
ogrodniczych :-) wsiadaj w "tanie linie" i przywieź kilka worków, zrobisz na tym
świetny interes... :-)
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-09 14:51:00
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.
> Nawet mi do głowy nie przyszło że można coś jeszcze dożywiać niż
byliny.
no a maliny? rododendrony, róże, klematisy....
Pewnie wszyscy mamy swoje faworyty, którym chętniej coś podsypujemy :-))
Krzewy, rosnąc na ubogiej glebie, bez rozpieszczania rosną wolniej,
wiele z nich zyskuje przez to na urodzie :-)
Ja nawożę przede wszystkim owocowe i dekoracyjne ze względu na kwiaty.
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-09 20:13:50
Temat: Re: Nawożenie bukszpanu.Użytkownik "Bogda"
> no a maliny?
Nie ma takiej potrzeby, jeszcze by się bardziej rozrastały ... a tego
nie chcemy ;-)
> rododendrony,
Mają wilgotno i swoje grzyby na korzeniach - nie nawożę ...
> róże,
Kopczykuję ziemią kompostową którą wiosną rozgarniam i zostawiam - nie
stosuję innych wspomagaczy.
> klematisy....
Ziemia kompostowa a poza tym - same rosną - żadnych sypań.
> Pewnie wszyscy mamy swoje faworyty, którym chętniej coś podsypujemy :-))
> Krzewy, rosnąc na ubogiej glebie, bez rozpieszczania rosną wolniej,
> wiele z nich zyskuje przez to na urodzie :-)
Jeśli rośliny mają możliwości pobierania składników pokarmowych z
wiecznie wilgotnej i chłodnej gleby to żadne dodatkowe sypane nawozy tego
nie zastąpią. A skoro mają ubogą ziemię to trzeba wzmocnić nie "chemicznym"
a organicznym nawozem.
> Ja nawożę przede wszystkim owocowe i dekoracyjne ze względu na kwiaty.
> pozdrawiam, Bogda
A ja zostawiam liście owocowych z zimowych okryć, które dżdżownice
przenoszą w głąb gleby.
Aha ... z mchem walczę nawozem dolomitowym ...
Chyba powinnam sypnąć coś pogłównego - mineralnego (?)
;-)
Serdecznie Miłka
PS.: Czy Wasze sangwinarie też tak konkretnie przyrastają ? W zeszłym
roku były dwa patyczki a w tym 8 !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |