Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-28 21:15:11

Temat: Re: backhand (1'st set)
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@N...waw.pl> napisał w wiadomości
news:biln4g$2a5d$1@foka.acn.pl...
> /OT/
> Etata... no i? /wiesz, wiesz - to i 'lustro' pewnie pójdzie w zapomnienie
> :))/

Co się tak wydzierasz? Cię na Kazimirzu słychać. :-)))
Czego? Pytam grzecznie.
Manipulacja pasożytnicza?
Normalka.

Nawrocki - nawiedzony jaracz
JacekB - nawiedzony ćpacz
Grzeczne chłopaki
Tylko gadatliwe

O co, walczysz Tomku?
Bo chyba nie sugerujesz, jakobym ja coś zaćpał :-))

Wiesz.
Konflikt, istnieje z niewiedzy, albo z braku umiejętności negocjacji.

Popatrz:
Przedwczoraj, spotkałem na klatce sąsiada. Sklejał kropelką hak,
przytrzymujący drzwi wahadłowe w przejściu. Pogadaliśmy.
On mi opowiedział, jaka to straszna sąsiadka mieszka, obok tych drzwi.
Pośmialiśmy się, bo opowiadał, że wyłamała hak, żeby jej się, złodzieje
nie włamywali się do domu. A drzwi są symboliczne, jak do kowbojskiego
baru.
Wczoraj. Idę, a tu, ta "straszna" sąsiadka, biadoli, że ktoś jej zakleił
zamek.
I tu straszne podejrzenia. Ale nikt niczego nie widział. Więc?

Sąsiad jest policjantem. Sąsiadka pielęgniarką.
Pokłady złości są nieograniczone.

Dla mnie byli oboje mili i sympatyczni.
Tylko oczy zdradzały ich zawsze.

Jak?
No nie wiem :-)) To wyższa łoczologia :-)

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-08-28 21:18:31

Temat: Re: backhand (1'st set)
Od: "zwykly_facet" <z...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "nawrocki" <p...@n...art.pl> napisał w wiadomości
news:bilm09$n92$1@news.onet.pl...

> Nie wysysam krwi jak kleszcze, i nie wyjadam pokarmu jak tasiemce. Jestem
> tylko prostym człowiekiem, który oczekuje od ludzi odrobiny
wyrozumiałości,
> zrozumienia, a czasem bratniego pokrzepienia duszy, wyrażonego przychylnym
> poklepaniem po ramieniu, i słów w rodzaju: 'Nie martw się Łukasz; my
wszyscy
> mamy problemy'.

Imho oczekujesz dokladnie tego, co wszyscy, ale wiesz chyba rowniez, ze
"wszyscy" maja problemy. Na pewno zdajesz sobie z tego doskonale sprawe,
wiec po co Ci to, zeby ktos wciaz poklepywal Cie po ramieniu i utwierdzal w
przekonaniu, ze tak wlasnie jest, skoro Ty o tym wiesz? ;)

> Czy to nazywasz pasożytnictwem społecznym?

A to juz zalezy, czy Ty to otrzymujesz od innych samoczynnie i dobrowolnie,
czy raczj celowo (byc moze nieswiasdomie) prowokujesz sytuacje, w ktorych
ludzie tak wlasnie beda reagowali. Nie wiem tego, poniewaz naprawde rzadko
czytuje ta grupe, a w grupowe konflikty i Wasze przepychanki nie wdaje sie
prawie wcale, poniewaz sa one dla mnie zwyczajnie bezsensowne i bezcelowe -
zwlaszcza na TEJ grupie...

> Przyznaję, że potraktowałem Cię dość surowo, nazywając Cię ślepcem,
> i bezużytecznym użytkownikiem tej grupy. Nie powinienem tak czynić, jednak
> nie domyślałem się, że jesteś tak wrażliwy, i że masz takie delikatne
> uczucia. Gdybym mógł cofnąć czas...

Hm... Nie wiem, o co tu chodzi - musialbym zajrzec do archiwum ;) Ale
zapytam - nie uwazasz, ze nie zdajac sobie sprawy z tego kto jaki jest,
mozesz kogos nieswiadomie bardzo skrzywdzic? Nie wszyscy sa tacy jak Ty i
nie wszyscy zareaguja w sposob wlasciwy Tobie - pamietaj, ze ludzie sa
"rozni" i do tego samego problemu podchodza na kila roznych sposobow... A
poza tym EOT w tej kwestii, bo nie chce byc "tym trzecim" ;)

> > (...) No i patrz, oni to wszystko na poważnie wzięli.
> Ja też Jacku, ja też...

No to jeszcze dwa slowa z mojej strony... Odwracajac sytuacje, czy wiesz na
pewno, jak inni odbiora "Twoje" wypowiedzi? Ty mozesz nie miec na mysli nic
zlego, a ktos inny akurat wezmie to wlasnie do siebie. I co Ty na to? ;)
Moze lepiej unikac pewnych kwestii, zamiast cos "pierdalnac", a potem
narazac sie na ataki ze strony innych grupowiczow, hm? ;)

Pozdrawiam,
Darek

PS. Bez urazy - jak juz pisalem rzadko Cie czytam i nie znam na tyle, by
oceniac, a swoje wnioski opieram jedynie na tym, o czym pisalem kiedys z
Toba, oraz na aktualnym watku. Nie wiem, kim jestes, jaki jestes i jakie
masz problemy, ale mam nadzieje, ze przyda sie komus do czegos ta moja
wypowiedz ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-28 21:22:00

Temat: Re: Nawrocki - WYBACZ MI
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek B." w wiadomości news:bilird$jt$1@atlantis.news.tpi.pl
napisal(a):
>
> własnie ogladałem 31.689 odcinek "Mody na Sukces",
> no i tam radzili, aby jasno wyrażać swoje emocje -
> dołożyła się do tego jeszcze Miranda, z serialu brazylijskiego

Zmien te dwa na "Zbuntowany aniol" ;-)




pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-28 22:07:51

Temat: Re: backhand (1'st set)
Od: "nawrocki" <p...@n...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

...Człowiek już taki jest, że ciągle potrzebuje potwierdzania oczywistych
rzeczy; pewnie potrzebuje tego po to, żeby ciągle mieć pewność tego, że nic
się nie zmieniło - ja tak przynajmniej mam. Chcę się przy okazji oczyścić z
podejrzeń o celowe prowokowanie grupowiczów do tego poklepywania mnie po
ramieniu... przecież częściej zamiast tego poklepywania dostaje kopniaka,
ale i te kopniaki uspakajają mnie, bo one też mówią do mnie, że nic się nie
zmienia :)

Wiesz, po tym co napisał o mnie Jacek B. i w jakim tonie to napisał, nie
wydawało mi się (i nadal mi się nie wydajne), że mógłbym go moimi słowami w
jakikolwiek sposób skrzywdzić. Może zabrzmi to infantylnie, ale muszę
powiedzieć, że to Jacek pierwszy naskoczył na mnie, i on pierwszy użył
wulgaryzmów w stosunku do mnie; ja tylko się broniłem (wiem, że to żaden
argument)... oczywiście mogłem przemilczeć wszystko to, co do mnie napisał;
wykazałbym się wtedy wyższym stopniem samoszacunku (zakładając, że wyższy
stopień samoszacunku oznacza nie pchanie się w bezsensowne pyskówki). Nie
uczyniłem tak jednak, i zripostowałem post Jacka; dlaczego tak zrobiłem?
Jest to efekt mojej konsekwencji postępowania z ludźmi, którzy nazywają mnie
np. pasożytem. Być może taka konsekwencja na pierwszy rzut oka wydaje się
być wręcz głupia, ale zapewniam Cię, że ta konsekwencja ma bardzo logiczne
podłoże :)
Wzbraniam się też od podejrzeń, że ta konsekwencja ma na celu zdominowanie
przeze mnie wszystkich tych, którzy będą mnie krytykować... broń Boże! Ja
tylko chcę zwrócić ich uwagę na to, że nie każda krytyka jest krytyką, ale
że czasem krytyka zamienia się w krytykanctwo (jak słusznie zauważył
Albert). Ja nie nawiedze krytykanctwa, a zwłaszcza krytykanctwa bez
znajomości zagadnienia, które się krytykuje. Dlatego właśnie jestem
konsekwentny wobec tych użytkowników, których uznaję za posługujących się
owym krytykanctwem.

pozdrawiam serdecznie
Łukasz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 00:09:03

Temat: Re: backhand (1'st set)
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "nawrocki" <p...@n...art.pl> napisał w wiadomości
news:bilueh$eh4$1@news.onet.pl...
> ...Człowiek już taki jest, że ciągle potrzebuje potwierdzania oczywistych
> rzeczy;
<cut>

A Ty, zwłaszcza :-))

Mało tego, to co potwierdzasz, to banał.
Ale może zbyt młody jesteś.

Może wiedz, że dla innych to banał.
Może Cię to uspokoi, gdy zrozumiesz.

popatrz na te dziesiątki tysięcy postów,
do tyłu.
Może, to jest coś warte, tak jak Twoje,
za chwilę, gdy przeminą kolejne tysiące postów.

Pytanie do ogółu.
Już to przerabialiśmy, ale czy dziecko
musi mieć swoją drogę?
I od którego momentu?
Dokąd pilnować, by się nie 'spaczyło'?

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 00:44:28

Temat: Re: Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

To ja proponuje brudzia :-))
Alkohol jeszcze nikomu nie zaszkodził
(w małych dawkach) a wręcz uleczył,
frasunki i smutki - i przepływ krwi do mózgu.

pozdry ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 06:47:58

Temat: Re: Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od: "tren R" <t...@2...antiszpamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

a <news:bilb8k$6eg$1@nemesis.news.tpi.pl> kapusta <Jacek B.> rzecze
smutnie:

>Acha -
> usmiechajcie się częściej, bo to ponoć nieźle odmładza.

rzeczywiście.
twój usmiech w kierunku nawrockiego to miły gest.

--
Czy jesteś zazdrosny, że Głosy mówią tylko do mnie?

http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 06:52:50

Temat: Re: Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od: "oscar" <o...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek B." <d...@...pl> napisał w wiadomości
news:bilb8k$6eg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pięknie chłopcze piszesz o ludzkich wydzielinach i o sobie i o sobie i o
sobie i o
> własnym Ja i o własnych problemach z powodu własnego narodzenia.
(...)

Dla mnie klasyczny przyklad sztucznie narzuconej i wykreowanej postawy
<<<<<<A R T Y S T Y.>>>>>>>>>
Droga bardzo prosto prowadzaca do samodestrukcji, takze nie ma co sie
przejmowac, bo sam sie wykonczy niedlugo.

Gorzej ze netykieta ceirpi strasznie , bo nie na temat pisze, a poza tym
generuje z siebie obledne ilosci kilobajtow.

oscar



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 07:16:17

Temat: Re: backhand (1'st set)
Od: "tren R" <t...@2...antiszpamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

a <news:bim6e0$s10$1@news.onet.pl> kapusta <eTaTa> rzecze smutnie:

> Już to przerabialiśmy, ale czy dziecko
> musi mieć swoją drogę?
> I od którego momentu?
> Dokąd pilnować, by się nie 'spaczyło'?

no jak to? do 18-stki!
;)


myślę, że od samego poczatku.
od kiedy tylko chce mieć, a nie idzie to w sprzeczności z jego
bezpieczeństwem.
tak np. moje 2,5 letnie juz samo wybiera suknie ;)
i ma cała game zachowań typu "to chcę, tego nie chcę, a to mi sie nie
podoba".
nie wiedziałem jako fater, że to może byc takie trudne - pozwalac na to.

--
"Kondomy nie są całkiem bezpieczne. Mój przyjaciel miał
założonego i przejechał go autobus." - Bob Rubin

http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-29 08:37:54

Temat: Re: Nawrocki - PASOŻYT SPOŁECZNY? - Miłej Jesieni koch ani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! !!!!
Od: "Jacek B." <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora



--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOo2.pl> napisał w wiadomości
news:xn0d2l75e6r80q001@n5k0g0...
> Jacek B. w <bileaf$830$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a)
>
>
> > piździ jak w kieleckim - kwiatki mi na ogrodzie przerwaca, smieci do
> > ogródka wrzuca - pięknie, - jak cholera :) - sorry, ale musiałem
> > sobie zaprzeczyć - :)
>
> "Cicho! Ślycznie jest!!!" :) Wczoraj ze mnie ubranie zdzierało. Pomyśl
> że miałem tak połowe rejsu :)


no to kompletnie współczuję - jak wiater ze wsi zdarnął z ciebie komletnie wszystko,
nawet skarpetki, to musiało niźle śmierdzieć. wiem, ślycznie jest - JURA mi się
złoci, nietoperze się do jaskiń zbierają, ślycznie jest - za chwilę U MICHALIKA
poczęstrują mnie kolejną dawką biblii.... tak swoją drogą, ciekawe maja przejścia
midzy pokojami - między prysznicami - alem, się ubawił!


> No no widzem kuguś do terpiji bp widze :)))
> Ja tam pajeczaki uwielbiam. Dzisiaj nowy gatynek na się gościłem.
> Śliczny był taki żwawy.
> :)

nooo tak, potrzrebuję natychmiast terapii, wielu terapii związanych z arachnofobnią -
jestem chyba rasistą - pająkowym :)




>
>
> > Tak, pamiętam tą słynną piosenkę: "Miałam ci ja Błonkę...".......:) -
> > moje błonki, czyt. jabłonki pies skutecznie otrzęsuje - ten, którego
> > ci wysłąłem na zdjęciu! - ostatjhio udawał, że jest chory, a tylko po
> > to, aby zamiast kaszy dawać mu... rosołek..... kałkaz zbocozny......
>
> Cwaniaki nie! Jak cóś chcom to nagle wszysto to to wie i rozumie :)
> cołki jak ludzie :)


> > cieszem się, cieszem się! - na jesień pasożyty giną :!


O! piękne słowa! pRzepiekne, mój mały.... (móżdżek) by tego nie wymyślił - na zimę
pasożyty giną, są w depresjach.. sie mi to podoba :) -

> A cóś złapaliśmy?

Nie wiem, cóżta załapalista - trza być przy jednej babie........

> > Ps. Kopernik też była kobiietą!
>
> :))) a Hydrozagatke ostatnio widziaeś?
nie obrażaj niwidomego!

Do zobaczenia na przystanku w Katowicach...he he...... mnie się kazali zgłosić na
łoficyjalne łotwarcie 13 wrzesnia, skubani! - takiego wała im dam, a nie pracę
przepiękno-dyplomową - fotki dostaną z wielkim usmiechem... :)

Ps. Jak dobrze, że stworzyli KAZĘ, mogę spokojnie zapychać moją ukochaną sieć
ściągasniem swoich ulubionych LATYNOWSKICH RYTHMÓW - które, kompletnie zmieniają
obraz widzenia świata!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak postąpić
(taniec)
Re: obraz psychologa:) cd..
Psychologia w moim zyciu codziennym - podziekowania
muzulmanin

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »