Data: 2015-09-26 15:06:52
Temat: Nerwica?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy to przypadek że Ikselka napisała iż seks to odruch bezwarunkowy?
A może nie, bo odruch bezwarunkowy to odruch którego świadomość nie kontroluje.
Przykład.
Osoba chora na nerwice jest w stanie stanąć przed drzwiami i wycierać nogi,
wyyyyyyyyycieeeeeeeeraććć i wyyyyyycieraććć i wyyyyyycieraććć .... dopuki ktoś jej
nie pomoże wejść.
Tak będzie stała i wycierała przez kilka dni, twarz chorego jest przerażona, bo on
chce wejść, ale nerwica kontroluje ciało i zawiesza ruch płynny, do ruchu
powtarzającego ciągle ten sam manewr.
Chory nie kontroluje ciała i to przypomina odruchy bezwarunkowe, które działają poza
kontrolą świadomość jak serce.
Kiedy z ciałem dzieje się niedobrze, to części które kontrolujemy, stają się
częściami bez kontroli jak ciągłe wycieranie nóg przed dzwiami w nerwicy, dopuki ktoś
nie zabierze pacjenta do środka.
Tak więc skojarzenie Ikselki zupełnie idiotyczne, może zawierać jej nerwicowe
problemy, kompulsywnie uprawia seks lub się masturbuje i potrzeba jest tak silna że
musi a że nie chce.
Nerwice to typowy objaw " nauki" kleru. Wypierany seks staje się nerwicą i taki
facet wszędzie węszy seks, wszystko kojarzy mu się z seksem, wszędzie atakują go tym
seksem, a seks jego jest kompulsywny by rozładować napięcie, czy w kiblu na dworcu,
czy w krzakach przed dworcem, bo to co wypierał zaczyna go kontrolować a nie on
siebie.
Myślicie że kościółek już zaaplikował Ikselce nerwice, bo takie skojarzenie z
kompulsją u Ikselki to może nie być przypadek?
|