Ok niby mam te 21 lat, studiuje, chodze do pracy, mam kochajacego chlopaka,
troche kolezanek i kolegow, niby wszystko ok, ale ja nie wiem kim jestem.
Czasem wydaje mi sie ze nie mam osobowosci, ze jestem jak kameleon ktory zawsze
dostosowuje sie do innych ludzi i do sytuacji. Chyba tylko kiedy jestem sama
moge byc soba, ale jaka wtedy jestem tez nie wiem. Na pytanie jaka jestem?
Moglabym odpowiedziec jestem dobra, jestem zla, jestem opekuncza i samolubna,
wrazliwa i zimna, sympatyczna i wredna. Ja jestem wszystkim tym czym sa inni.
Czy tak ma byc? Czy wszyscy ludzie sa tacy? Mialam lekcje z psychologii i teraz
mam socjologie, moje wnioski sa takie- tyle nas laczy, ludzie maja tyle
wspolnych cech, ale tak naprawde kazdy jest inny, kazdy ma osobowosc, a ja nie
wiem kim jestem.
Moze to nie jest kim ja mysle ze jestem tylko jak widza mnie inni ludzie??
co o tym myslicie??

pozdr
Kasia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl