Data: 2002-12-27 15:06:23
Temat: Nielegalne kwiaty
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka)
Pokaż wszystkie nagłówki
NIELEGALNE KWIATY
"Przeziebiony. Apolityczny
Nabolaly. Nostalgiczny.
Drepce w kolko. Zaglada.
Chcialby. Pragnalby. Moglby. Gdyby.
Wzrok przeciera. Patrzy przez szyby.
Bialy kon? Nie, snieg pada.
(.........)
Boczna uliczka, zaulkiem kretym
idzie pod wiatr ten polski swiety
z fortepianem Szopena.
- Konstanty Ildefons Galczynski
Narodowi polskiemu potrzeba dobrego rzadu. Wtedy da z siebie
wszystko, co najlepsze. Tyle, ze o dobry rzad trudno. Jak mowi
zaslyszany gdzies przeze mnie aforyzm: "Polacy sa poetami w
polityce, a politykami w poezji." Zamiast rozwaznych, zasadnych
wyborow improwizuja. Nie jest to najlepsza alternatywa. Za slabe
rzady przychodzi slono placic: balaganem politycznym, scieraniem
sie partii, kulejaca gospodarka, opieszaloscia w podejmowaniu
wazkich politycznych i ekonomicznych decyzji, bezholowiem w
urzedach.
Polska. Polak. Polskosc. To pojecia najwazniejsze. Jak
podsumuje Witold Gombrowicz: "Polak z natury swojej jest Polakiem.
Wobec czego, im bardziej Polak bedzie soba, tym bardziej bedzie
Polakiem. Jesli Polska nie pozwala mu na swobodne myslenie i
czucie, to znaczy, ze Polska nie pozwala mu byc w pelni Polakiem."
A to bardzo niedobrze. Identyfikacja zostaje zachwiana.
Polak to romantyk. Nie przemowi do niego grozba, jedynie
serce. Patriotyzm to mocna rzecz. Ilez to cierpienia przezyl nasz
narod w dziejach historii. I zawsze mimo katastroficznych
przeciwnosci losu, opieral sie, mobilizowal sie ze wszystkich sil.
Okazywal mestwo i desperacje. Walczyl bohatersko, ryzykujac
zyciem.
Tak wiec Polacy nie sa kartezjanskim narodem, do ktorego
przemawialyby silniej rozumowanie i argumenty. To juz raczej
dzialaja uczucia, nastroje. Mocnym slowem i pieknym gestem mozna u
Polakow osiagnac wszystko. Wszyscy pamietamy przyslowiowe
gierkowskie: "pomozecie?" i spontaniczny odzew calego narodu.
Nigdy tez nie bylo takiej ludzkiej solidarnosci jak w okresie
stanu wojennego. Jak te polskie kwiaty. Nielegalne kwiaty, o
ktorych spiewa Jan Pietrzak:
"Nim kurz przysypie marna pamiec,
pochlonie nas historii mrok
powinno zostac powiedziane: byl taki rok,
osiemdziesiaty drugi rok.
Wiele polskich kwiatow rozkwitalo juz,
pod Casino makow, pakow bialych roz,
kwiatow co czerwiensze byly nizli krew.
W wierszu i w piosence i w okopow mgle.
Ale takie kwiaty, jakie kwitna tu
na warszawskim placu to prawdziwy cud
szpicle i armaty stoja przeciw nim
palki, automaty, tresowane psy.
Nielegalne kwiaty, zakazany krzyz
co dnia wyrastaja z betonowych plyt.
Ludzie je skladaja wierni sercom swym,
co w nadziei trwaja przeciw mocom zlym.
To najdrozsze kwiaty, jakie widzial swiat
mozna za nie placic w celi pare lat.
Mozna stracic zeby za gozdziki trzy.
Liczyc krwawe pregi, dlugo lykac lzy.
Takich drogich kwiatow co dzien swiezy stos
niosa Warszawiacy, kiedy mija noc.
Ciemna noc dla tamtych, dla nas jasny dzien.
Z nami slonce pragnien, z nimi zdrady cien.
Nielegalne kwiaty, zakazany krzyz
co dnia wyrastaja z betonowych plyt.
Ludzie je skladaja wierni sercom swym
Co w nadziei trwaja przeciw mocom zlym.
Niepodlegle kwiaty, niezniszczalny krzyz
Krusza gabinety i imperium drzy.
Smieje sie z komuny, nie leka sie wojska.
Nielegalny narod, zakazana Polska."
Piekne, czyz nie?
Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|