« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-08-28 08:00:11
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.
MechaGodzilla napisał:
> Jacek a Ty szewc tez jestes.
szewcem nie jestem
napisalem ze buty skorzane kupuje a nie sam robie.
> z takim zacieciem powtarzasz"zmiana butów", chłopie a moze jednak przyczyna
> jest inna.
Moze byc inna, ale obuwie jest pierwotna przyczyna.
Gdy wyeliminujemy buty jako przyczyne mozna isc do dermatologa.
Inaczej to obrazasz dermatologa zawracajac mu glowe swoimi problemami z butami.
> eh...zebys ty czasem siebie poczytał
pisz na temat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-08-28 08:01:49
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.
grzes napisał:
> > dodatkowo klej kazeinowy czy perelkowy (dawniejszy stolarski - produkowany
> > z kosci zwierzat)
> > sam pachnie okropnie gdy wilgotny.
>
> ale przy produkcji obuwia nie korzysta sie z kleju kazeinowego czy
> perelkowego...
dokladnie
korzysta sie z wielu klejow ktore wydzielaja znacznie brzydsze zapachy w stalym
kontakcie z wilgocia i cieplem stop.
Ktos pisal o skarpetach.
Dokladnie tak.
Bawelniane lub welniane 100% tez pomagaja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-08-28 12:20:24
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.Użytkownik "MechaGodzilla" <k...@w...ps.pl.NOSPAM> napisał w
wiadomości news:9meec1$d3q$1@news.tpi.pl...
> Jacek a Ty szewc tez jestes.
> z takim zacieciem powtarzasz"zmiana butów", chłopie a moze jednak
przyczyna
> jest inna.eh...zebys ty czasem siebie poczytał
> pozdrawiam
> MechaGodzilla
Wiesz, ON czasem siebie czyta. A nawet nawiązuje polemikę.
Wojtek
--
, Wojciech "Voqo" Gołąbowski
. / ,'. ,'| ,'. http://www.golabowski.art.pl
\/ `.' `.| `.' "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
---------- | --- siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
---> http://www.esensja.pl <---
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-08-28 14:35:29
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.
polemikę powiadasz...
MechaGodzilla
> Wiesz, ON czasem siebie czyta. A nawet nawiązuje polemikę.
>
> Wojtek
> --
> , Wojciech "Voqo" Gołąbowski
> . / ,'. ,'| ,'. http://www.golabowski.art.pl
> \/ `.' `.| `.' "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
> ---------- | --- siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
> ---> http://www.esensja.pl <---
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-09-07 05:00:53
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.
Użytkownik Jurand Walasek <j...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9malek$4sh$...@n...tpi.pl...
> Witam wszystkich.
>
> Czy ktoś zna jakiś sposób na tą bardzo
> przykrą dolegliwość ?
> Czym może być spowodowana ?
> Oczywiście z higieną jest wszystko u m
> nie ok.
> Pozdrawiam Jurand
Jest taka firma Scholl produkująca, wszystko co tylko można sobie wymyślić
do stóp.Osiągalna w aptekach, Rossmannie, czasami w domach towarowych w
dziale obuwniczym , czasami są sklepy tylko z artykułami Scholla.Produkuje
wszystko począwszy od cążków , zasypek, sprayów, wkładek itp. Musisz
zaopatrzyć się w conajmniej dwie rzeczy ( cena każdej z nich też ok. 14
zł-ale warto).Po pierwsze wkładki do butów o nazwie Odour Control .Wkładki
są koloru szarego, przycina się je na rozmiar wnętrza buta( na wewnętrznej
stronie są rozrysowane poszczególne rozmiary).Polska nazwa to: wkładki
dezodoryzujące przeciwpotne "Odour Control". Wkładki te zawierają środki
zapobiegające tworzeniu się bakterii i przykrego zapachu, wchłaniają pot i
mają trzymiesięczną gwarancję.Wkładasz je do butów i to już połowa sukcesu.
Stopy wyjęte z takich butów zawsze pachną . Ideałem jest przy kupieniu
nowych butów od razu włożyć taką wkładkę i nie dopuścić do przepocenia się
obuwia. Ale ta wkładka też załatwia sprawę butów już przepoconych .Zaletą
jej jest to, że można ją w każdym momencie wyjąć jak zacznie "pachnieć
inaczej":))) wyprać w ręku mydełkiem , wysuszyć i psiknąć sprayem...i tu
doszliśmy do kupienia drugiej rzeczy.Spray o nazwie Odour Control .Są dwa
rodzaje sprayów o tej samej nazwie: do stóp i do butów ( na pojemniku jest
narysowana albo stopa albo but) .Jeżeli masz więcej kasy kupujesz obydwa.
Zakup zadawalający to: spray Odour Control do stóp .Załatwiasz nim i świeżo
wypraną wkładkę i stopę.
To tyle co wypraktykowaliśmy w moim domu i problem
pocenia się(czytaj " niemiłego zapachu") przestał istnieć, pozdrawiam
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-09-07 07:46:53
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.Scholl rulez.........
--
tom
animula,vagula,blandula......
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-09-07 09:38:29
Temat: Nieprzyjemny zapach stóp.Możesz tez spróbować nieco tańszej kuracji - moczyć nogi w naparze z
szałwi - sprawdzone, skutkuje :o)
O noszeniu butow z naturalnych tworzyw mysle , że pamiętasz
pozdrawiam
mada
http://halo.to.ja.fm.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2001-09-07 13:01:12
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.
Mada napisał:
> Możesz tez spróbować nieco tańszej kuracji - moczyć nogi w naparze z
> szałwi - sprawdzone, skutkuje :o)
> O noszeniu butow z naturalnych tworzyw mysle , że pamiętasz
drobny blad formalny
skora to nie jest tworzywo
a tworzywa to sztuczne
drewno, bawelna to sab wprawdzie tez tworzywa
ale podstawowe rozroznienie to buty ze skory i nie ze skory, czyli z
tworzyw sztucznych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2001-09-08 10:08:51
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.Użytkownik "Mada" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:9na4c4$8j1$1@news.lublin.pl...
: Możesz tez spróbować nieco tańszej kuracji - moczyć nogi w naparze z
: szałwi - sprawdzone, skutkuje :o)
: O noszeniu butow z naturalnych tworzyw mysle , że pamiętasz
A moczenie stóp w wodzie utlenionej odpada? Nie prościej jest kupić litr
perhydrolu i rozcieńczyć 1/10 (np. wlać go do wiaderka dopełnić wodą) i
moczyć w tym stopy przez 5-15 minut potem dokładnie je umyć.
Koszt 10 litrów wody utlenionej otrzymywanej z perhodrolu to około 15 zł za
10 litrów czyli 1.5 zł za litr. Taniej od niektórych wód mineralnych :)).
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2001-09-08 13:22:11
Temat: Re: Nieprzyjemny zapach stóp.
Piotr Solarz napisał(a):
> A moczenie stóp w wodzie utlenionej odpada? Nie prościej jest kupić litr
> perhydrolu i rozcieńczyć 1/10 (np. wlać go do wiaderka dopełnić wodą) i
> moczyć w tym stopy przez 5-15 minut potem dokładnie je umyć.
Ja bym doradziła ( gdzieś o tym słyszalam) nadmanganian potasu...Rozcieńczyć w
wodzie i moczyć...oraz nacieranie stóp czystym spirytusem.
Pozdrawiam, Kaja
--
*Gdyby głupota miała skrzydła, to
wielu by fruwało*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |