No i namierzyłem ten cholerny serek :-))
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-16 17:53:42
Temat: No i namierzyłem ten cholerny serek :-))Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Hejka,
Przeszedłem Auchan, Real, Geant i inne... i nic.
Dzisiaj znowu Geant (Katowice, 3 Stawy) i nic... ale stoję sobie w
kolejce do kasy, zapatrzony w sympatyczna kobiete przede mną, nagkle
rzut oka na taśmę i olśnienie... Ona ma Mascarpone... ma znaczy gdzies
tu leży.
Bardzo dobry - przyznacie - powód do zagajenia rozmowy. Ale jako żem
żonaty to jeno zapytałem grzecznie "gdzie to leży" i popędziłem między
półki.
Namierzyłem gada... a nawet 2 wersje. 10,99 (bodajże) za sztukę 250g.
Obecnie gotowe już Tiramisu (wersja testowa numer 1) chłodzi się w
lodówce... pojemy, zobaczymy.
--
brow(J)arek pozdrawia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-05-19 08:29:51
Temat: Re: No i namierzyłem ten cholerny serek :-))Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ba3a5e$6ct$2@nemesis.news.tpi.pl...
<ciach>
> Obecnie gotowe już Tiramisu (wersja testowa numer 1) chłodzi się w
> lodówce... pojemy, zobaczymy.
>
>
> --
> brow(J)arek pozdrawia
>
Czy mozesz zdradzic czym nasaczales biszkopty? Zbieram rozne doswiadczenia
na ten temat, bo to w zasadzie stanowi o ostatecznym smaku. Moge sie
odwzajemnic receptura na moja specjalna miksture do tiramisu.
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-19 10:40:23
Temat: Odp: No i namierzyłem ten cholerny serek :-))Od: "brow(J)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Agata Solon <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:baa4kr$ri2$...@a...news.tpi.pl...
>
> Czy mozesz zdradzic czym nasaczales biszkopty? Zbieram rozne doswiadczenia
> na ten temat, bo to w zasadzie stanowi o ostatecznym smaku. Moge sie
> odwzajemnic receptura na moja specjalna miksture do tiramisu.
>
> Agata Solon, naturalna
Ponieważ była to pierwsza próba to była to mocna kawka plus siakiś "czeski
koniaczek" z zapasów.
W efekcie alkoholu raczej nie było czuć w moim tiramisu. Następnym razem
trzeba sie będzie rzucić na rum albo "doprawić" kawe spirytusem plus jakiś
aromat (a może przyprawy - cynamon czy coś w tym stylu ?).
A o recepturkę proszę bardzo ładnie :-).
brow(J)arek pozdrawia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 18:51:57
Temat: Re: No i namierzyłem ten cholerny serek :-))Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:baacb3$56h$1@nemesis.news.tpi.pl...
<ciach>
> A o recepturkę proszę bardzo ładnie :-).
>
> brow(J)arek pozdrawia
>
Prosze:
mocna kawa to podstawa, bez tego nie da sie. Ja dodaje do kawy rum
polmosowski (calkiem przyzwoity, tak przy okazji) i brandy wloskie, ktore
zowie sie Vecchia Romana. Mozna zastapic Stock'iem, ale jak bedziesz gdzies
za granica to polecam zakup, dla mnie numer 1 wsrod brandy. Kawa:alkohole
2:1:1. Nastepnie dodajemy ekstra-smaczek i tu mam dwie wersje: albo wloskie
Maraschino lub niemiecki kirschwasser czyli nalewka z pestek wisni, albo
odrobina konfitury z platkow rozy - daje niesamowity efekt, byle nie
przesadzic. Cale tiramisu polewam cienkimi struzkami roztopionej czekolady
gorzkiej.
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |