Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nosiła do szkoły martwe dziecko

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nosiła do szkoły martwe dziecko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-06-17 14:36:22

Temat: Nosiła do szkoły martwe dziecko
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Licealistka z Trzcianki najpierw przed całym światem ukrywała swoją ciążę, potem gdy
jej dziecko zmarło, zabierała je ze sobą do szkoły i chowała w szkolnej szafce.
Policja zabezpieczyła już ślady krwi, a przyczyny śmierci dziewczynki ustala
prokuratura.

17-letnia Joanna niczym szczególnym się nie wyróżniała. Była nastolatką jakich wiele,
do czasu kiedy w jej szkolnej szafce policja oprócz książek znalazła krew.

Kiedy zaszła w ciążę, ukrywała swój stan. Jednak trudno uwierzyć w to, że jej
powiększającego się brzucha nie widziała rodzina. Koleżankom w szkole mówiła, że
przytyła, bo bierze leki hormonalne. Do końca ćwiczyła na WF-ie.

Ludzi w szkole zaniepokoił dopiero bardziej intensywny niż zazwyczaj zapach
dobiegający z szatni uczniowskich. Okazało się, że w szatni prawdopodobnie
przetrzymywane było martwe dziecko.

Ciało noworodka odnaleziono w domu 17-latki. Dziewczynka nie żyła od kilku dni,
jednak nastolatka przynosiła jej ciało do szkoły i zamykała w szafce, a po lekcjach
zabierała do domu.

Prokuratura Rejonowa w Trzciance prowadzi postępowanie w sprawie pozbawienia życia
noworodka płci żeńskiej, z artykułu 139 Kodeksu karnego. Nieoficjalnie wiadomo, że
ciąża była donoszona, a dziecko urodziło się zdrowe. Prokuratura nie ujawnia co było
bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka.

Czy tej tragedii można było uniknąć? Dramat 17-latki nie rozgrywał się przecież na
odludziu. Była w otoczeniu rodziny w domu i pedagogów w szkole.

- Kobieta w okresie okołoporodowym, niezależnie od wieku, potrzebuje wsparcia i
pomocy. Jeżeli nie jest otoczona wsparciem może podejmować czasem nieracjonalne,
czasem tragiczne decyzje, które są wynikiem braku edukacji seksualnej młodzieży -
mówią edukatorzy seksualni z pogotowia Ponton.

- Kontaktują się z nami nawet 14-latki, dziewczynki w nieplanowanej ciąży. Piszą, że
nie miały z kim porozmawiać, ponieważ w ich domu seks był tematem tabu, a w szkole
nie rozmawia się na te tematy. Niewykluczone, że Joanna, 17-latka z Trzcianki, ze
swoim dramatem także została sama - mówią eksperci.

15-letnich matek w 2008 roku było 326. W Polsce ciężarne uczennice są wciąż częściej
obiektem żartów niż osobami, którym należy się wyjątkowa troska i pomoc.



Panorama

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Powszechna deklaracja praw seksualnych człowieka.
Pytanie
Sąd skorupkowy
Skomentuje jak wyjdę z szoku:-D
Asceza seksualna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »