| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-24 09:37:37
Temat: Novynette - bezpieczne ?Heyka
Biore Novynette juz drugie opakowanie, raz spoznilam sie o godzine z
wzieciem tabletki czy to moglo w jakis sposob wplynac na to czy jestem
zabezpieczona ? Ostatnio po sniadaniu mam taki opuchniety brzuch, czasami
zawroty glowy - to wina tabletek czy to moze byc... ? Zazwyczaj biore je
regularnie ( plus-minus 5 minut ), wiec sadzilam ze wszystko powinno byc ok.
Magda
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-24 09:52:25
Temat: Re: Novynette - bezpieczne ?Magda napisał(a):
> Heyka
> Biore Novynette juz drugie opakowanie, raz spoznilam sie o godzine z
> wzieciem tabletki czy to moglo w jakis sposob wplynac na to czy jestem
> zabezpieczona ? Ostatnio po sniadaniu mam taki opuchniety brzuch, czasami
> zawroty glowy - to wina tabletek czy to moze byc... ? Zazwyczaj biore je
> regularnie ( plus-minus 5 minut ), wiec sadzilam ze wszystko powinno byc ok.
jak Ci sie raz zdarzyło wziąć pigułkę godzine później, a resztę bierzesz
regularnie to wszystko ok.
a co do drugiej rzeczy - hormony mogą być tego przyczyną..
odsyłam do ulotki, nie pamietam co tam było o tym dokładnie, a nie mam
pod ręką ;)
w każdym bądź razie, przy najbliższej wizycie u gina powiedz mu o tym i
razem podejmiecie decyzje co dalej...
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-25 12:18:38
Temat: Re: Novynette - bezpieczne ?Magda <b...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Heyka
> Biore Novynette juz drugie opakowanie, raz spoznilam sie o godzine z
> wzieciem tabletki czy to moglo w jakis sposob wplynac na to czy jestem
> zabezpieczona ? Ostatnio po sniadaniu mam taki opuchniety brzuch, czasami
> zawroty glowy - to wina tabletek czy to moze byc... ? Zazwyczaj biore je
> regularnie ( plus-minus 5 minut ), wiec sadzilam ze wszystko powinno byc ok.
> Magda
>
hejka Madzia powiem ci ze ja tez mialam taki problem , i okazalo sie ze jestem
w ciazy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-04-25 13:02:12
Temat: Re: Novynette - bezpieczne ?Dnia 4/25/2005 2:18 PM,Użytkownik marzena lisiecka usiadł wygodnie i
napisał:
> hejka Madzia powiem ci ze ja tez mialam taki problem , i okazalo sie ze jestem
> w ciazy
No to jej pomogłaś. To równie dobrze może być niestrawność. Ja tak mam
co jakiś czas, spóźniam się z braniem tabletek nawet o 12 godzin,
czasami zdarza się, że jeden dzień opuszczę, zdarzyło mi się i 2 dni
opuścić, nie stosuję dodatkowych zabezpieczeń i nie jestem w ciąży. A
Cilest (w moim przypadku) biorę już trzy lata.
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-04-25 13:15:46
Temat: Re: Novynette - bezpieczne ?Emi napisał(a):
> a co do drugiej rzeczy - hormony mogą być tego przyczyną..
tak mi przyszło jeszcze do głowy - mamy wiosnę, pogoda ostatnio płata
nam figle, skacze cisnienie, temperatura... to równiez moze dawać takie
objawy jak opisałaś...
ja osobiście cała puchnę, boli mnie głowa i kręci mi sie w niej...
osłabiona jestem...
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-04-26 09:55:32
Temat: Re: Novynette - bezpieczne ?Użytkownik Magda napisał:
> Heyka
> Biore Novynette juz drugie opakowanie, raz spoznilam sie o godzine z
> wzieciem tabletki czy to moglo w jakis sposob wplynac na to czy jestem
> zabezpieczona ? Ostatnio po sniadaniu mam taki opuchniety brzuch, czasami
> zawroty glowy - to wina tabletek czy to moze byc... ? Zazwyczaj biore je
> regularnie ( plus-minus 5 minut ), wiec sadzilam ze wszystko powinno byc ok.
> Magda
>
powinno byc ok.
moja kobieta bierze N. od roku, czasami zdarza sie spoznic o godz (
nawet o 4 sie zdarzylo) i zadnych sensacji nie bylo.
a stan jaki opisujesz to moze byc sprawa regulacji hormonow(dopiero
bierzesz drugi miesiac, wiec organizm sie moze jeszcze przystosowywac)
albo tak jak emi pisala... poprostu zmiana pory roku :)
pozdrawiam i zdrowia zycze
doslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |