Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nowe badania o Depresji

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nowe badania o Depresji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-07-16 08:58:04

Temat: Nowe badania o Depresji
Od: "Mariusz O." <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Znajomy gdzies wyczytal w naukowym czasopismie ze nawet najwieksze i
najdłuższe przygnebienie nie wywoła depresji? Prawda to ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-07-16 09:50:17

Temat: Re: Nowe badania o Depresji
Od: "Alti" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Według podejścia psychoanalitycznego depresje wywołuje strata osoby
ukochanej- żałoba. Więc raczej obala to teorię z pisma naukowego:)

--

Użytkownik "Mariusz O." <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dbai76$dgo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Znajomy gdzies wyczytal w naukowym czasopismie ze nawet najwieksze i
> najdłuższe przygnebienie nie wywoła depresji? Prawda to ?
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-07-16 15:25:17

Temat: Re: Nowe badania o Depresji
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Ktoś mnie ostatnio zaraził przekonaniem, że człowiek schodząc z drzewa
nie zdążył wyewoulować do tego stopnia by jego umysł mógł przystosować
się do olbrzymiego morza informacji, które niosą nowoczesne multimedia.

CO jeśli to wszystko sięgnie granicy i zaczniemy się ostro specjalizować
i staniemy się większymi trybikami w tej machinie (co się dzieje), a do
tego w końcu już chcąc ogarnąć większą ilość zaczniemy, zrażeni
niepowodzeniami wpadać w deprechę?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-07-16 21:14:33

Temat: Re: Nowe badania o Depresji
Od: "Alti" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



-- Żeby nie było za dużo informacji człowiek posługuje sie stereotypami i
schematami- żeby nei popaśc w depresje niektórzy na nich poprzestają:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-07-17 08:59:57

Temat: Re: Nowe badania o Depresji
Od: "novea" <n...@n...novea.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Podejscie psychodynamiczne akurat w wypadku zaburzeń afektywnych a więc
także zespołu depresyjnego sprawdza sie bardzo słabo. Najskuteczniej działa
terapia poznawcza oparta teorii Becka. Co prawda z fałszywych przesłanek
moga wynikać prawdziwe wnioski, jednak można zgadywać, że to właśnie Beck
najtrafniej ocenił psychologiczną etiologię depresji (triada poznawcza +
błędy logiczne). Wydaje się też działać trening reatrybucji, więc można
zakłać że teoria wyuczonej bezradności też jest słuszna w tym wypadku.
Leczenie zwykle jest wspomagane lekami i leki te niewątpliwie działają, więc
na pewno depresja ma podłoże neurochemiczne, depresja koreluje z chorobami
tarczycy, więc ma podłoże biologiczne i być może także genetyczne, ponieważ
skłonność do zaburzeń nastroju występuje "rodzinnie".

Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, możemy (głónie na gruncie teorii
Seligmana) stwierdzić, że długotrwałe przygnębienie może proadzić do błednej
atrybucji a więc spowodować wystąpienei epizodu depresyjnego. Z drugiej
strony warto zwrócić uwagę, że to co nazywamy "największym i długim
przygnębieniem" można inaczej określić jako "epizod depresyjny" - obniżony
nastrój jest wszak jednym z objawów zespołu depresyjnego.
Jeśli nie ma biologicznych i neurochemicznych predyspozycji do depresji, to
taki epizod powinein minąć dość szybko. Jego długotrwałość wskazywałaby
właśnie na wystąpienie zaburzenia.

Użytkownik "Alti" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dbal9r$jv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Według podejścia psychoanalitycznego depresje wywołuje strata osoby
> ukochanej- żałoba. Więc raczej obala to teorię z pisma naukowego:)
>
> --
>
> Użytkownik "Mariusz O." <m...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:dbai76$dgo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam
> > Znajomy gdzies wyczytal w naukowym czasopismie ze nawet najwieksze i
> > najdłuższe przygnebienie nie wywoła depresji? Prawda to ?
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-07-17 09:08:07

Temat: Re: Nowe badania o Depresji
Od: "novea" <n...@n...novea.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Alti" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dbal9r$jv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Według podejścia psychoanalitycznego depresje wywołuje strata osoby
> ukochanej- żałoba. Więc raczej obala to teorię z pisma naukowego:)
>
> --
>
> Użytkownik "Mariusz O." <m...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:dbai76$dgo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam
> > Znajomy gdzies wyczytal w naukowym czasopismie ze nawet najwieksze i
> > najdłuższe przygnebienie nie wywoła depresji? Prawda to ?
> >

Witam,
Podejście psychodynamiczne akurat w wypadku zaburzeń afektywnych a więc
także zespołu depresyjnego sprawdza się bardzo słabo. Najskuteczniej działa
terapia poznawcza oparta teorii Becka. Co prawda z fałszywych przesłanek
moga wynikać prawdziwe wnioski, jednak można zgadywać, że to właśnie Beck
najtrafniej ocenił psychologiczną etiologię depresji (triada poznawcza +
błędy logiczne). Wydaje się też działać trening reatrybucji, więc można
zakładać że teoria wyuczonej bezradności też jest słuszna w tym wypadku.
Leczenie zwykle jest wspomagane lekami i leki te niewątpliwie działają, więc
na pewno depresja ma podłoże neurochemiczne, depresja koreluje z chorobami
tarczycy, więc ma podłoże biologiczne i być może także genetyczne, ponieważ
skłonność do zaburzeń nastroju występuje "rodzinnie".

Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, możemy (głównie na gruncie teorii
Seligmana) stwierdzić, że długotrwałe przygnębienie może prowadzić do
błędnej
atrybucji a więc spowodować wystąpienie epizodu depresyjnego. Z drugiej
strony warto zwrócić uwagę, że to co nazywamy "największym i długim
przygnębieniem" można inaczej określić jako "epizod depresyjny" - obniżony
nastrój jest wszak jednym z objawów zespołu depresyjnego.
Jeśli nie ma biologicznych i neurochemicznych predyspozycji do depresji, to
taki epizod powinien minąć dość szybko. Jego długotrwałość wskazywałaby
właśnie na wystąpienie zaburzenia.

PS: Teorie psychodynamiczne znajdują znacznie więcej przyczyn
psychologicznych zaburzeń nastroju, niż tylko żałoba: są to wszystkie
doświadczenia, które wzbudzjaą złość przeciw samemu sobie nie zaś przeciwko
obiektom powodującym frustrację. Choć żałoba jest rzeczywiście świetnym
przykładem, bo zwykle nie obwiniamy za nasz smutek nieboszczyka.

Pozdrawiam i zalecam wyjście na słońce w celu antydepresyjnym.
Piotrek


--
http://www.novea.pl/
http://www.novea.co.uk


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy agresywne zachowanie jest wskazane w tym przypadku?
Jak to leczyć?
Paker Intelektu ;)
pobudzenie
Himera - pod pretekstem adresu strony o grupie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »