O co mu chodzi?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52

51. Data: 2005-04-20 21:37:12

Temat: Re: O co mu chodzi?
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kaszycha" <k...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d455s4$pm4$1@news.onet.pl...

[ciach]

Tak sobie myślę że ucieczki tego gościa wcale nie muszą być takie
bezpodstawne.
Może odkrył w niej to co spowodowało że odchodzi z domu.

> Bez wiosny to byłaby dopiero katastroafa :)) Na mnie spadło zbyt wiele
> trudnych spraw do rozwiązania. Pochłaniają mnóstwo energii, są bezsensu, w
> wielu miejscach nie mam wpływu na przebieg wydarzeń ( a tego nienawidzę).
> Ale wyżyłam się wyrywajac chwasty.... i czekam na rozwój wypadków

Jak Ci można pomóc ?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2005-04-21 09:14:58

Temat: Re: O co mu chodzi?
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d46hvq$nhn$1@news.onet.pl...
>
>> wielu miejscach nie mam wpływu na przebieg wydarzeń ( a tego nienawidzę).
>> Ale wyżyłam się wyrywajac chwasty.... i czekam na rozwój wypadków
>
> Jak Ci można pomóc ?
Już samo to pytanie pomogło :)). Dziękuję. Muszę po prostu uzbroic się w
cierpliwość a z tym zawsze u mnie było trudno (znak zodiaku Baran) i
poczekać ...

Pozdrawiam
Kaśka