Data: 2017-11-06 15:13:28
Temat: O totalnym braku zaufania i tego stanu skutkach.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Brak zaufania między dwoma jednostkami prowadzi do tego, że jeden
człowiek stara się zapanować nad drugim ponieważ nie ufa temu drugiemu i
obawia się, że zostanie przez tego drugiego wykorzystany i zniewolony.
Zjawisko to jest groźne nawet wówczas gdy dotyczy tylko dwojga ludzi a
co dopiero gdy dotyczy całe populacji. W takie populacji wszyscy walczą
ze wszystkimi o to by nie musieć zaufać czyli o to by stać po tej
drugiej stronie barykady, po stronie dominujących, czyli sprawujących
nadzór i kontrolę nad pozostałymi. Sytuacja w społeczeństwie, w którym
nikt nikomu nie ufa prowadzi do tego, że wszyscy walczą ze wszystkimi o
jakąś formę władzy od sprawowania władzy w rodzinie poczynając. W takiej
niestabilnej społeczności zawsze znajdzie się ktoś, kto wymyśli lepszy
sposób oszukiwania pozostałych i wybicia się ponad nich na piedestał
władzy. Taki ktoś nikomu nie ufa ale wypracował sobie takie narzędzia
psychologiczne, że za ich pomocą potrafi podporządkować sobie wszystkich
pozostałych członków społeczności. Przykłady takich postaci i całych
formacji można by mnożyć. W przełożeniu na całą cywilizację składającą
się z wielu narodowości czy tez grup etnicznych grupy te (narodowości)
będą ze sobą rywalizować by stać się tą ważniejszą, tą dominującą nad
innymi aż po podporządkowanie sobie innych siłą. Pytanie, skąd się więc
bierze tak wielka nieufność? Dlaczego wszyscy walczą ze wszystkimi
metodami psychologicznymi, ekonomicznymi, militarnymi? I końca tej walki
nie widać, aż po fizyczne zniszczenie przeciwnika (no bo jak inaczej
można nazwać dwie zwalczające się strony?). Zaproponowałem odpowiedź i
wyjście z tej kwadratury koła wskazując na przyczynę braku zaufania, ale
spotykam się tylko z agresją umysłowych niewolników.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
|