« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-13 18:23:55
Temat: O trawniku raz jeszcze...Taki problem ma. W zeszlym roku wysialam trawe na polowie ogrodu, w tym na
pozostalej czesci. Przed wysianiem trawy skosilam na krotko stara, ale
niestety, nowa tak dlugo wschodzi, ze stara juz jest znowu dluuuga i wymaga
natychmiastowego koszenia. Jesli ja skosze, to nie bede mogla zgrabic, bo
wygrabie nasiona (dosiewalam tez trawe na lysych plackach na istniejacym
trawniku). Jesli ja zostawie, to zacznie gnic. No i to spacerowanie tez nie
pomoze wschodzacym nasionkom.
I tak sobie patrze jak rosnie i rosnie i nie moge sie zdecydowac, kosic, nie
kosic, grabic, nie grabic.
Pomocy...
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-14 09:58:43
Temat: Re: O trawniku raz jeszcze...magda wrote:
> Taki problem ma. W zeszlym roku wysialam trawe na polowie ogrodu, w tym na
> pozostalej czesci. Przed wysianiem trawy skosilam na krotko stara, ale
> niestety, nowa tak dlugo wschodzi, ze stara juz jest znowu dluuuga i wymaga
> natychmiastowego koszenia. Jesli ja skosze, to nie bede mogla zgrabic, bo
> wygrabie nasiona (dosiewalam tez trawe na lysych plackach na istniejacym
> trawniku). Jesli ja zostawie, to zacznie gnic. No i to spacerowanie tez nie
> pomoze wschodzacym nasionkom.
> I tak sobie patrze jak rosnie i rosnie i nie moge sie zdecydowac, kosic, nie
> kosic, grabic, nie grabic.
> Pomocy...
> Magda
>
>
Kosiarka z koszem(?). Generalnie: kosić. Nooo chyba że to jest trawnik
rzadko koszony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |