| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-26 15:26:40
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
>> P.S. Takze samo fish cakes czyli kotleciki kartoflano rybne
>> K.T. - starannie opakowana
>
>
>Tys sie urwala z ksiezyca Ciotka!
>Ty sie pytasz czy kto chce przepis.....
>
>Mechcia
>zdziwiona mocno:)))
>
no bo mnie sie wydawalo, ze juz tokiedy pisalam...ale zapomialam
o fishcakes.
Mozna zrobic z dowolnej ryby - jakis filecik uduszony, usmazony,
niewazne - ma byc mieso rybie. tu wkracza tunczyk albo salomom
czyllosos w puszce.
Odlas sos.
Karoflane puree potrzebne - wbrew pozorom, NIE sztuczne. to
wymieszac z rybka , odrobina cebuli posiekanej/szcypioru, sporo
natki. posolic etc. formowac okragle , to takie male grubawe
hamburgery, obtaczas w mace albo buleczce, smazyc. z nieznanych
mi blizej powodow mnie sie one zazwyczaj raczej rozlataja, ale
nikomu to nieprzeszkadza i tak sie czasem zastanawialamczyby nie
zrobic jednego wielkiego jak patelnia.
Krysia, wracam na Ksiezyc - przez Ciebie Mechcia jestem juz
strasznie glodna, zanim zupka bedzie to kiszki mi beda grac.
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-26 15:29:12
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:78vitt0asuj7abdcpb13c9rm18q0mmu2la@4ax.com...
> choroba, ciach...
> Krysia
>
> ide juz te zupe robic, a dalej nie wiem, ktora...
>
> K.T. - starannie opakowana
no i jaka zupe robisz???
Mechcia
wdzieczna za podanie przepisu
ja to fish pie nazwalam "tunczyk w potrzasku"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-26 15:30:49
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:3rvittg8srnv2hfb9qpkk6c5l03ia4ie4q@4ax.com...
> no bo mnie sie wydawalo, ze juz tokiedy pisalam...ale zapomialam
> o fishcakes.
> Mozna zrobic z dowolnej ryby - jakis filecik uduszony, usmazony,
> niewazne - ma byc mieso rybie. tu wkracza tunczyk albo salomom
> czyllosos w puszce.
> Odlas sos.
> Karoflane puree potrzebne - wbrew pozorom, NIE sztuczne. to
> wymieszac z rybka , odrobina cebuli posiekanej/szcypioru, sporo
> natki. posolic etc. formowac okragle , to takie male grubawe
> hamburgery, obtaczas w mace albo buleczce, smazyc. z nieznanych
> mi blizej powodow mnie sie one zazwyczaj raczej rozlataja, ale
> nikomu to nieprzeszkadza i tak sie czasem zastanawialamczyby nie
> zrobic jednego wielkiego jak patelnia.
>
> Krysia, wracam na Ksiezyc - przez Ciebie Mechcia jestem juz
> strasznie glodna, zanim zupka bedzie to kiszki mi beda grac.
>
> K.T. - starannie opakowana
zaraz zaraz Ciotka! moze na ten ksiezyc to Ty juz nie lec.
Mechcia
ja bym strasznie tesknila!!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-26 15:37:58
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
>no i jaka zupe robisz???
>
>Mechcia
>wdzieczna za podanie przepisu
>ja to fish pie nazwalam "tunczyk w potrzasku"
>
no wlasnie nie wiem...moze taka potrojna..wzystko w jednej
szklance...za mna jeszcze chodzi barszczyk moskiewski, co to sie
buraczki najpierw kroi/trze i potem obsmaza ...potem robi w miare
normalnie i je sie z czosnkiem..wspaniala.
nazwa tuczyka - bardzo dobra!
K.
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-26 15:41:45
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:bm0jtts52m45n41q4ku4sslincc7vdqabl@4ax.com...
> no wlasnie nie wiem...moze taka potrojna..wzystko w jednej
> szklance...za mna jeszcze chodzi barszczyk moskiewski, co to sie
> buraczki najpierw kroi/trze i potem obsmaza ...potem robi w miare
> normalnie i je sie z czosnkiem..wspaniala.
> nazwa tuczyka - bardzo dobra!
> K.
>
>
> K.T. - starannie opakowana
to zrob krupnik:)
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-26 16:24:37
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
Użytkownik MechaGodzilla <m...@n...pl.NOSPAM> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9rbvkj$1e8$...@n...tpi.pl...
>
> Mechcia
> ja bym strasznie tesknila!!!!!
>
Ja też, chyba wszyscy by za opakowaną Krysia tęsknili :-))
No i jaka ta zupka, bo ja jutro mam gulaszową, a teraz zeżarłam kawał ciasta
cynamonowego z jabcokami :-)
I jeszcze mam sałatke meksykańską, sernik na czarnym spodzie z bakaliami i
polewą.
I jeszcze barszczyk czerwony samorobny będę mieć.
A wszystko, bo goście z Wiednia przyjeżdżaja w odwiedziny.
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-26 18:43:27
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-))) bo ja jutro mam gulaszową, a teraz zeżarłam kawał ciasta
>cynamonowego z jabcokami :-)
>I jeszcze mam sałatke meksykańską, sernik na czarnym spodzie z bakaliami i
>polewą.
>I jeszcze barszczyk czerwony samorobny będę mieć.
>A wszystko, bo goście z Wiednia przyjeżdżaja w odwiedziny.
>
>Wkn
>
Z Wiednia jestem. (To chyba jakies haslo...). Juz ide
Krysia
P.S. Zupka byla kapusciana z takiej kapusty jak Lenin - wiecznie
zywej (czyt: mlodej), z cebulka, skwarkami oraz koperkiem (duzo).
dobre.
Do tego dobry chlebek z serem Gouda (mature) - nawet wymowic ten
ser poprawnie potrafie, NAWET bez obcharkiwania otoczenia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-26 19:13:51
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))
"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9rboci$9q6$1@news.onet.pl...
> Przeważnie kupuję tuńczyka w puszcze w sosie własnym... takie cuś ;-) do
> sałatek, kanapek, tostów...
> W przypływie rozpaczy ;-) - jak nie ma tej pierwszej wersji - kupuję
> tuńczyka w oleju... Wydaje mi się za tłusty do czegokolwiek...
> Ale może nie mam racji...
> W jakich sytuacjach (do przyrządzania jakich specjałów) pojawia się u Was
> wyższość tuńczyka w oleju nad tym w sosie własnym...
> (Oczywiście cały czas mam na myśli tuńczyka, a nie błoto, które niektórzy
> producenci podpisują "tuńczyk")
> --
> Joanna, która właśnie spałaszowała puszkę tuńczyka w oleju tak sobie z
> chlebkiem/sucharkiem tylko... ;-)
> http://jduszczynska.republika.pl
>
Uzywam tylko i wylacznie w sosie wlasnym. Za to sardynki kupuje w oliwie z
oliwek przeplacajac nieco i oszukujac sie, ze tak zdrowiej.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-27 21:29:01
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-))) i jeszcze moja raczka niesmialo w gorze jest :))
*** ^KIKI^ ***
Gosia Ceglinska
k...@i...pl
g...@p...onet.pl
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:d...@4...com..
.
>
> >W jakich sytuacjach (do przyrządzania jakich specjałów) pojawia się u Was
> >wyższość tuńczyka w oleju nad tym w sosie własnym...
> >(Oczywiście cały czas mam na myśli tuńczyka, a nie błoto, które niektórzy
> >producenci podpisują "tuńczyk")
>
> u mnie nigdy - zawsze tylko w sosie wlasym.
> Jak mi potrzeba troche tlustosci, to dodaje oleju, CHOC raz mi
> sie udalo zgarnac z polki w sklepie i taki i taki i zorientowalam
> sie za pozno by isc i zamieniac. zmieszal sie z tym w sosie
> wlasnym i moj fish pie wyszedl tak samo dobry.
> Jakby kto reflektowal na przepis, to reka do gory
>
> sia
>
> P.S. Takze samo fish cakes czyli kotleciki kartoflano rybne
> K.T. - starannie opakowana
>
____________________________________________________
________________________
__
> Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION =
http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-29 08:31:39
Temat: Re: O wyższości tuńczyka nad tuńczykiem... :-)))"Joanna Duszczyńska" napisala:
> Przeważnie kupuję tuńczyka w puszcze w sosie własnym... takie cuś ;-) do
> sałatek, kanapek, tostów...
> W przypływie rozpaczy ;-) - jak nie ma tej pierwszej wersji - kupuję
> tuńczyka w oleju... Wydaje mi się za tłusty do czegokolwiek...
> Ale może nie mam racji...
Masz rację :-) A dowodem niech będą moje koty, które uwielbiają
tuńczyka, nazywanego nawet u mnie "kotuńczykiem", a tego w oleju
jakby mniej. Czasem nawet "zakopują" talerzyk z resztką oleju.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |