| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-21 13:09:12
Temat: ON i UNIAWitam
No doczekalam sie wreszcie wzmianki o ON w programie na TVP1 z cyklu 5 min o
Unii Europejskiej.
Dowiedzialam sie , ze po wejsciu do Unii Polska otrzyma dodatkowe 2 mld
zlotych dla ON, w sumie wiec bedzie wydawane 6 mld zl. Czy to juz jest
wystraczajaca suma??
W koncu przeciez te bariery architektoniczne zostana zlikiwowane, moze wtedy
panstwo wiecej bedzie dokladac do edukacji czy tez do zakladow pracy
chronionej ( po wejsciu do unii maja to byc pzaklady aktywnosci zawodowej).
Podano dosc smutne liczby, ze tylko 400 tys sposrod 5 mln ON w Polsce
pracuje jak i tak ze tylko 3 % ON ma wyzsze wyksztalcenie.
Ogolnie jednak podano ze sytuacja ON zmieni sie radykalnie po wejsciu do
unii.. Ja w to nie uwierze. Bo jak zmienisz mentalnosc ludzi? A przepisy
zawsze beda omijane. Co z tego , ze wprowadza przepisy ze licza sie
kompetencje przy zatrudnianiu, kto to bedzie sprawdzal, ze zostala
zatrudniona wlasciwa osoba? Sad pracy?? A w przypadku pracodawcow
prywatnych??
retyyy retyyy
Pozdrawiam
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-08-21 20:52:10
Temat: Re: ON i UNIAA propos pieniedzy 3% i ON. Moze ktos podpowie mi gdzie wydrzec troche
grosza na oplacenie studiow zaocznych dla ON z I gr???!
Z gory dziekuje za wszystkie sugestie!!
Krzych
Użytkownik "Deidre" <a...@p...okay.pl> napisał w wiadomości
news:ak03d7$hq5$1@news2.tpi.pl...
> Witam
>
> No doczekalam sie wreszcie wzmianki o ON w programie na TVP1 z cyklu 5 min
o
> Unii Europejskiej.
> Dowiedzialam sie , ze po wejsciu do Unii Polska otrzyma dodatkowe 2 mld
> zlotych dla ON, w sumie wiec bedzie wydawane 6 mld zl. Czy to juz jest
> wystraczajaca suma??
> W koncu przeciez te bariery architektoniczne zostana zlikiwowane, moze
wtedy
> panstwo wiecej bedzie dokladac do edukacji czy tez do zakladow pracy
> chronionej ( po wejsciu do unii maja to byc pzaklady aktywnosci
zawodowej).
> Podano dosc smutne liczby, ze tylko 400 tys sposrod 5 mln ON w Polsce
> pracuje jak i tak ze tylko 3 % ON ma wyzsze wyksztalcenie.
> Ogolnie jednak podano ze sytuacja ON zmieni sie radykalnie po wejsciu do
> unii.. Ja w to nie uwierze. Bo jak zmienisz mentalnosc ludzi? A przepisy
> zawsze beda omijane. Co z tego , ze wprowadza przepisy ze licza sie
> kompetencje przy zatrudnianiu, kto to bedzie sprawdzal, ze zostala
> zatrudniona wlasciwa osoba? Sad pracy?? A w przypadku pracodawcow
> prywatnych??
> retyyy retyyy
>
> Pozdrawiam
> Anka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-08-23 04:01:38
Temat: Re: ON i UNIAWitam
Szanowna "Deidre" w news:ak03d7$hq5$1@news2.tpi.pl...
napisała:
> Dowiedzialam sie , ze po wejsciu do Unii Polska otrzyma dodatkowe 2 mld
> zlotych dla ON, ...
> W koncu przeciez te bariery architektoniczne zostana zlikiwowane, moze
> wtedy panstwo wiecej bedzie dokladac do edukacji czy tez do zakladow
> pracy chronionej ( po wejsciu do unii maja to byc pzaklady aktywnosci
> zawodowej).
Obiecane pieniądze z UE cieszą jednak korzyści szukać trzeba w
innych miejscach. Pierwsze to wymuszenie usunięcia patologii.
Likwidacja? rekonstrukcja? systemu ZPCh
(proszę zauważyć że prawodawca przeprowadzić to od 1.01.2004).
Sądzę że jak dadzą dodatkowe 2 mld zł, to zadbają nie tylko
o prawidłowe wydanie tych kwot ale i kwot z naszego budżetu
przeznaczonych na te wspomagane przez UE cele.
> Podano dosc smutne liczby, ze tylko 400 tys sposrod 5 mln ON w Polsce
> pracuje jak i tak ze tylko 3 % ON ma wyzsze wyksztalcenie.
> Ogolnie jednak podano ze sytuacja ON zmieni sie radykalnie po wejsciu do
> unii.. Ja w to nie uwierze. Bo jak zmienisz mentalnosc ludzi?
No właśnie :-(( zatrudnienie tak małego % ON to jest patologia.
Zauważcie że nie pomyślano w przygotowywanej nowelizacji
ustawy o usunięciu dyskryminującego zapisu o 2% zatrudnieniu
ON w administracji.
Radykalnie to może się zmienić sytuacja socjalna, zabezpieczą
wyżywienie, ubranie i opiekę medyczną przynajmniej najuboższym.
Nie można liczyć na radykalną zmianę w położeniu ON pod wzgl.
edukacji i pracy. Wyedukowanie musi trwać. Praca to problem
nie tylko nasz.
Z drugiej strony ciekawi mnie co my damy UE, czego UE
spodziewa się po Polsce, jak w tym systemie znajdzie się
pojedynczy obywatel naszego kraju.
Pozdrawiam
Marian L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-08-23 16:12:49
Temat: Odp: ON i UNIAWitam
> Dowiedzialam sie , ze po wejsciu do Unii Polska otrzyma dodatkowe 2 mld
> zlotych dla ON, w sumie wiec bedzie wydawane 6 mld zl. Czy to juz jest
> wystraczajaca suma??
Oczywiście pieniądze dostaną ON - z chorą wątrobą - z przewlekłym
alkoholizmem - czyli prezesowie i urzędnicy - działający na rzecz ON.
Osoby niepełnosprawne dostaną leki po wyższej cenie, bilety PKP
bez zniżek, nieco większe renty ale przy opłatach czynszowych znacznie wyższych i
dobre słowo od premiera, prezydenta, komisarza lub innego luja.
Pozdrawiam Piotr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-09-15 14:12:57
Temat: Re: ON i UNIA> No doczekalam sie wreszcie wzmianki o ON w programie na TVP1 z cyklu 5 min
o
> Unii Europejskiej. Dowiedzialam sie , ze po wejsciu do Unii Polska otrzyma
dodatkowe 2 mld
> zlotych dla ON, w sumie wiec bedzie wydawane 6 mld zl. Czy to juz jest
wystraczajaca suma??
Żadna suma nie może cofnąć czasu i wyrównać niepełnosprawnym ani straconego
czasu, ani tych wszystkich zapóźnień. Jak zwykle unijne pieniądze będą tylko
na lepsze zorganizowanie już istniejących struktur, ewentualnie na
stworzenie nowych. To będą pieniądze przeznaczone dla organizacji
pozarządowych, głównie, ale nie tylko. Czy suma będzie wystarczająca?
Żartujesz tak pytając? Nawet, gdyby ktoś Polsce dał, a nie da nikt, nawet 20
miliardów dolarów na sprawy związane z ON, to i to było by mało...
> W koncu przeciez te bariery architektoniczne zostana zlikiwowane, moze
wtedy
> panstwo wiecej bedzie dokladac do edukacji czy tez do zakladow pracy
> chronionej ( po wejsciu do unii maja to byc pzaklady aktywnosci
zawodowej).
Nawet przy pobieżnych obliczeniach nawet najważniejsze batiery
architektoniczne nie mogą być zlikwidowane, bo nawet najbogatszy kraj na
takie coś nie byłoby stać. Na pełną likwidację trzeba by pewnie setki
miliardów euro. Cały więc wyiłem iść musi na niestwarzanie w nowych
obiektach barier, oraz na ichlikwidację tam, gdzie to najniezbędniejsze. To
i tak jest suma tak astronomiczna, że jest jeszcze poza zakresem wyobraźni
wielu samorządowców i ludzi, którzy z problemami ON nigdy na codzień się nie
spotykają. A ile, znając polskie realia, zostanie sprzeniewierzone?...
> Podano dosc smutne liczby, ze tylko 400 tys sposrod 5 mln ON w Polsce
> pracuje jak i tak ze tylko 3 % ON ma wyzsze wyksztalcenie.
To jest konsekwencja i zaszłości, i samej natury ON. Bo z jednej strony
zawsze dotąd niepełnosprawni byli traktowani jako zło konieczne, istniejące
i trudne do pozbycia się, z drugiej zaś sama natura niepełnosprawności
stanowi najczęściej barierę naprawdę nie do przezwyciężenia dla
nieskrępowanej edukacji, kształcenia się, odnoszenia zawrotnych sukcesów.
> Ogolnie jednak podano ze sytuacja ON zmieni sie radykalnie po wejsciu do
> unii.. Ja w to nie uwierze. Bo jak zmienisz mentalnosc ludzi? A przepisy
> zawsze beda omijane. Co z tego , ze wprowadza przepisy ze licza sie
> kompetencje przy zatrudnianiu, kto to bedzie sprawdzal, ze zostala
> zatrudniona wlasciwa osoba? Sad pracy?? A w przypadku pracodawcow
prywatnych??
Słusznie wątpisz. Nie czarujmy się - nie zmieni się nic, przynajmniej w
jakimś wymiernym czasie. Przezwyciężanie uprzedzeń z dziesiątków albo nawet
setek lat nie jest procesem ani prostym, ani łatwym. Dotacje unijne mogą to
tylko wspomóc, ale nie załatwią kompletnie nic - wspomnisz moje słowa.
Wszystko zależy od ogólnego stanu społeczeństwa, bo łatwiej się przezwycięża
trudności gdy one nie są jedną z długiej listy pozycji do załatwienia, z
drugiej zaś strony od samych ON, którzy umieją się zmobilizować do
racjonalnego przezwyciężania trudności, a nie, jak to jest najczęściej
teraz, tylko biadolą po kątach, że dzieje im się krzywda. Co można robić?
Bardzo dużo. Wpływać na jakość aktów prawnych przez mądry lobbing, ciągle
przypominać innym, że jest nas jedna ósma społeczeństwa, mądrze,
nieagresywnie dawać do zrozumienia o naszym istnieniu, na przykład
zakładając ciekawe pisma, ale przede wszystkim wykorzystać to, iż ON są
znacznie bardziej z natury wrażliwe na cierpienie. Robić można wiele -
trzeba tylko chcieć.
--
św.Marek
s...@c...pl
http://www.fundacja-sm.malopolska.pl/
http://www.swmarek.qs.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |