Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 180

101. Data: 2003-08-25 21:07:05

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora

Monika Wesołowska wrote:
> nikt jej przeciez nie zabronil isc
> do liceum a potem na studia zamiast do zawodowki;

A jesteś tego pewna?? Czy ot tak sobie generalizujesz??

--
Elżbieta

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2003-08-25 21:07:06

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
> Co do kasjerek to może jak one chodziły do handlówek i były pewne że
> będą rozdzielały reglamentowane dobra, trochę się pomyliły.
>
Oczywiście, wszystkie te, które szły do handlówek poszły tam z chęci
rozdzielania reglamentowanego dobra. Może daruj sobie takie etykietki.

--
Elżbieta

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2003-08-25 21:07:07

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Krysiak wrote:
>
>> Święta, tfu, prawda, jak mawiał Belzebub w jednym z moich
>> ulubionych przedstawień Teatru Telewizji.
>
> Igraszki?

"Solfernusie, powiedz muchom żeby nie pscyły na mój nos."
:)
--
Elżbieta

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2003-08-25 21:36:45

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elżbieta" <w...@g...pl> wrote in message
news:029501c36b4c$daea98c0$520e4cd5@h0o1t0...
> Jacek wrote:
> > Co do kasjerek to może jak one chodziły do handlówek i były pewne że
> > będą rozdzielały reglamentowane dobra, trochę się pomyliły.
> >
> Oczywiście, wszystkie te, które szły do handlówek poszły tam z chęci
> rozdzielania reglamentowanego dobra. Może daruj sobie takie etykietki.

Uważam że większość nie wszystkie, może dla Ciebie to samo ale dla mnie
różnice są ogromne.
W tak dużej grupie znajdą się najbardziej nieoczekiwane przypadki,
ale faktem jest że spro z nich z lekkomyślności wybrało swój zawód,
zresztą w tamtych czasach był to bardzo pragmatyczny wybór.

Pozdrawiam
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2003-08-25 21:39:00

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elżbieta" <w...@g...pl> wrote in message
news:029401c36b4c$da6451c0$520e4cd5@h0o1t0...
> Monika Wesołowska wrote:
> > nikt jej przeciez nie zabronil isc
> > do liceum a potem na studia zamiast do zawodowki;
>
> A jesteś tego pewna?? Czy ot tak sobie generalizujesz??

Więc z jakiego powodu większość tam pracuje ?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2003-08-26 06:14:12

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Monika Wesołowska" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

w...@g...pl napisał(a):

> Monika Wesołowska wrote:
> > nikt jej przeciez nie zabronil isc
> > do liceum a potem na studia zamiast do zawodowki;
>
> A jesteś tego pewna?? Czy ot tak sobie generalizujesz??

czyzbys byla zwolenniczka romantycznej i wzruszajacej teorii, ze wszyscy oni
od dziecinstwa marzyli o pojsciu na studia, ale rodzice im na to nie
pozwolili ze wzgledu na koniecznosc utrzymania siedmioosobowej rodziny?
zejdz na ziemie!
przed studiami mialam sporo kontaktow z ludzmi z zawodowki, bo uczylam sie w
technikum rownolegle z moimi rowiesniczkami, ktore wybraly zawodowki, i wierz
mi ze kiedy z nimi rozmawialam zadna nie zajaknela sie, ze musiala isc do
szkoly zawodowej a nie ze chciala

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2003-08-26 06:22:36

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bidvhk$mqi$1@news.onet.pl...
>
> Uważam że większość nie wszystkie, może dla Ciebie to samo ale dla mnie
> różnice są ogromne.
> W tak dużej grupie znajdą się najbardziej nieoczekiwane przypadki,
> ale faktem jest że spro z nich z lekkomyślności wybrało swój zawód,
> zresztą w tamtych czasach był to bardzo pragmatyczny wybór.

Czy mi sie wydaje, czy tak troche nimi gardzisz?

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2003-08-26 07:15:01

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w
wiadomości news:5l9kkvg7fd33979i3nuu9ktsf9lm29ek59@4ax.com...
> [...] Igraszki?

A jakże :)

> Agnieszka (mniam, w Zabrzu grali - też pyszności)

Mniam. Trzeba będzie zwracać baczniejszą uwagę na okoliczne
afisze. Chociaż Kociniak w koszuli nocnej wydaje się
niezastąpiony...
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2003-08-26 07:17:51

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monika Wesołowska" <m...@N...gazeta.pl>
napisał w wiadomości news:bidjij$n0p$1@inews.gazeta.pl...
> [...] wiekszosc ludzi idzie do zawodowki z lenistwa,
> braku ambicji, braku tradycji rodzinnej czy zachety
> ze strony rodzicow, ze strachu (?)...[...]

Albo z braku zdolności. Albo z konieczności zdobycia szybko
zawodu i jakichkolwiek pieniędzy do podparcia walącego się
domowego budżetu. Też ich wina?
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2003-08-26 07:21:12

Temat: OT Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bidckj$rij$2@ns.master.pl...
> Użytkownik boniedydy napisał:
>
>
> > Dlaczego zatem, skoro jest tak źle, a ludzie w Twoim miescie sią tak
> > udręczeni przez partyjne układy, nie wystartujesz w wyborach i nie
zmienisz
> > tego?
>
> bo nikt nie wybierze osoby anonimowej, nikomu nie znanej bez układów
> partyjnych, nie łudźmy się, te same układy partyjne: SLD-UW od lat tylko
> nazwiska sie zmieniają.

Fakt, nie mogłabyś być zupełnie anonimowa, musiałabyś wcześniej cokolwiek w
swoim mieście zrobić, bo ja wiem - jakąś akcję.
Po drugie, aż dziw, że UW się ostała, bo w całym kraju wypada mizernie, co
muszę stwierdzić przy całej mojej sympatii do tej partii.
Po trzecie, arena polityczna się w całym kraju zmienia i nie ma co być z
góry pesymistą, bo jak się nie zacznie działać, to faktycznie sie nic nie
osiągnie. Nie wierzę w "te same układy partyjne", któych się nie da zmienić.

boniedydy