| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-23 22:33:17
Temat: tak na poprawienie nastrojuwitam
dzis, jesli ktos woli wczoraj rano wstapilam do kuchni i widze moja mame
lekko zdenerwowana. zaczela mi sie skarzyc, ze dzis ich (rodzicow) 25
rocznica slubu a ojciec nawet zyczen jej nie zlozyl-nie mowiac juz nic o
kwiatkach. stwierdzilam tylko, ze rozumialabym jej sytuacje w pelni
gdyby sie nie pomylila o 1 miesiac - pobrali sie we wrzesniu:).
nie uwazacie, ze czasem dzieci sie przydaja;) A jakby tak zaszturmowala
na ojca:)? Nota bene ona zawsze nie pamieta tej daty. W tym roku zas
przeszla sama siebie bo nie dosc, ze ta pomylka to juz namowila swego TZ
by na rocznice kupil radio do kuchni. Radio juz jest a na rocznice nadal
trzeba miesiac czekac:).
czy ja + drugi ich dzieciaczek powinnismy jakos specjalnie ten dzien
obejsc? zawsze bylo tak, ze nawet zyczen nie chcieli od nas w ten dzien
bo mowili, ze to ich swieto. a jak sie teraz zachowac?
pozdrawiam cieplutko
klara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |