Data: 2003-07-26 22:29:43
Temat: [OT] Zycie
Od: "G-o-Ś-k-a" <B...@e...com.ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pisze na to forum OT a nie znam "odpowiedniejszego" ( chyba, żadne nie jest
odpowiednie )
............... mianowicie koło miesiąca temu w innym mieście połozonym na
terytorium R.P. trzech chłystków dokonało na mnie zbiorowego gwałtu,
połączonego z zaborem mienia i innymi czynami zakazanymi ( do tej pory nie
moge dojść do siebie ). Sprawe zgłosiłam, bydlaki "siedzą" w areszcie. Samo
przeżycie bardzo traumatyczne ale ( i tu może zdziwicie się ) większym
"ciosem" było dla mnie zachowanie mojej "przyjaciółki" ( teraz byłej ),
"kolegi" i rodziny. Przyjaciółka gdy dowiedziała się o fakcie wyraźnie
oznajmiła, iż nic ją to nie obchodzi ( nawet nie mogłam wejść do jej
mieszkania i nie moge ), kolega przyjął mnie o 24h na dworzu przed
akademikiem i oświadczył, żebym się wyspała bo on nie ma czasu na nic,
rodzina natomiast obwinia mnie za to, że byłam tak głupia dopuszczając do
tego i "marnując pieniądze" ( zostałam okradziona adodatkowo uszkodzono
samochód ). Dopiero te momenty gdy każdy kogo znałam ( znam ) odmawiał,
odsuwał się były dla mnie prawdziwym szokiem.
Nie ukrywam, że boje się jechać sama na rozprawy sądowe. Nie wiem czy
policja może ( tzn czy przysługuje mi to ) mi towarzyszyć przy wchodzeniu i
wychodzeniu z sali sądowej oraz czy może mi zabezpieczyć samochód. W
zaistniałej sytuacji nauczyłam "się liczyć".
Pozdr
Malgosia
|