Dzien dobry Slawku. Nie wiem czy zauwazyles, ale zadalam ci kila pytan
odnosnie diety pana kwasniewskiego.
Jakos nie odpowiedziales mi do tej pory na zadne z nich :-(
Moze jednak sprobujesz choc troszke rozwiac te moje watpliwosci:-)
Ponadto bardzo cie prosze abys pomogl mi dojsc prawdy odnosnie wplywu
nadmiernych ilosci tluszczy w pozywieniu a praca mozgu.
Moze rzeczywiscie badania Carol E. Greewood i G. Wincour na w/w temat to
jakas kolejna naukowa pomylka?
Pan Kwasniewski wykonywal identyczne badania na szczurach. Jego wyniki
stoja jednak w razacej opozycji do tych ktore zostaly uzyskane przez
badaczy z Toronto!!
Czy moglbys zacytowac dokladny opis oraz wyniki jakie uzyskal pan
Kwasniewski w swoich analogicznych badaniach.
Na podstawie tych badan stwierdzil przeciez, ze tluszcze nasycone (w
dowolnych ilosciach w pozywieniu czlowieka) maja pozytywny wplyw na prace
mozgu.
Ten wniosek jest jednym z naczelnych zalozen jego hipotezy o jego diecie
ktora pozwoli na poprawe pracy ludzkiego unmyslu.
Poniewaz jest to bardzo wazna teza, ale stoi w tej chwili w opozycji do tej
ktora sugeruja badania kanadyjskich badaczy, wiec nalezaloby to zagadnienie
jakos rozwiazac i udowodnic moze kanadyjczykom ze sie myla.
Aby to jednak zrobic, nalezaloby przedstawic im konkretne, merytoryczne
argumenty poparte wynikami badan chociaz na zwierzetach.
Sadze ze nie jest to chyba az tak bardzo trudne bo pan kwasniewski takie
badania przeciez wykonal.
Bardzo ci bede wdzieczna za wspolprace w tym zakresie , bowiem byc moze
uda nam sie wyjasnic kto sie myli, a kto mowi prawde.

pozdr. anna


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/