Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Obniżanie ocen za rozmowę

Grupy

Szukaj w grupach

 

Obniżanie ocen za rozmowę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 682


« poprzedni wątek następny wątek »

671. Data: 2006-10-08 13:04:18

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote in message
news:4528ca97$1@news.home.net.pl...

> I tak, i nie. :)
> Na zaufanie do profesjonalizmu lekarza, nauczyciela, prawnika, etc. można
> się zdobyć wtedy, gdy istnieją sposoby weryfikacji ich nieprofesjonalizmu.
> Metody niejako wbudowane w system ich szkolenia i kontroli wyników pracy,
> na tyle skuteczne, że szansa trafienia na nieprofesjonalistę czy zwykłego
> idiotę jest nieznaczna.


brak zaufanie to nie tylko brak metod weryfikacji. co wiecej, majac nawet te
metody wciaz znajdzie sie jakis kfiatek. nie wiem jak na Twoim kierunku, ale
na AM zeby ja przezyc, i skonczyc trzeba sie bylo niezle napocic. to ju
zponiekad byla metoda weryfikacji.

> W naszym śmiesznym kraju, gdzie nauczyciel mianowany musi porzucić pracę
> albo przyjść zalany w trupa, żeby go skutecznie zwolnić; gdzie o dostępie
> do zawodu prawnika decyduje urodzenie, nie zdolności i wiedza; i gdzie
> skarg do Izb Lekarskich jest o kilka rzędów wielkości mniej, niż w krajach
> sąsiednich, bo ludzie już wiedzą, że nawet w ewidentnych sprawach nikt
> lekarzowi nic nie zrobi.... tak, w takim śmiesznym kraju jedynie naiwniak
> albo samobójca nie patrzy profesjonaliście na ręce.

ale zeby patrzec nie slepo a merytorycznie trzeba sie na tym znac. inaczej
bedzie to lek, z ktorym ciezko sie zyje. bo nei mozna stac sie lekarzem,
zeby isc do lekarza, i nauczycielem, zeby poslac dziecko do szkolu. na rece
mozna patrzec w sprawach, w ktorych i my uczestniczymi vide Twoj przyklad z
pijanym nauczycielem. owszem, na tym sie "znamy" ale juz na merytorycznosci
i imetodach nauczycielskicj- nie. i co z tego, ze beda patrzec na rece skoro
i tak sie na tym nie znam??

>
> Nie przepadam, kiedy mama ucznia przychodzi nastroszona i nastawiona na
> walkę, ale rozumiem skąd taka nieufna postawa. Rozumiesz, życie wymusiło.

ja tez rozumiem. nawet niedawno rozmawialam ze z najomym prawnikiem,
rosjanin z pochodzenia, ktory wlasnie mowil, iz widzi jak osoby z bloku
wschodniego nie wierza w zadne autorytety, w obietnice, slowo pisane,
powiedziane itp i jak trudno z nimi prowadzi sie sprawy. nie wierza nikomu i
niczemu. zrozumiec niby mozna. i co z tego?


iwon(k)a


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


672. Data: 2006-10-08 13:06:56

Temat: Re: Do Iwonki
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:egarr0$bol$2@inews.gazeta.pl...
(...)
> Może miałabyś rację, gdyby nie to, że chodziło o lek na ból głowy i gdyby
> nie to, że farmaceutka zapewniała mnie, że producent nie podaje żadnych
> ograniczeń do stosowania w ciąży. I gdyby nie to, że ulotka była po
> niemiecku, bo to było w czasach, gdy nie było jeszcze obowiązku opisywania
> leków po polsku. I gdyby nie to, że kiedy następnego dnia zgłosiłam tę
> sprawę kierowniczce (prywatnej) apteki, pani farmaceutka straciła pracę w
> trybie
> natychmiastowym.
>
> A więc jednak to nie wszystko jest takie czarno-białe, jak byś tego
> chciała.

nie, nie jest. ale tez nie jest tylko czarne. jednak wciaz nie jestes
farmaceuta, i gdzies tam musisz zaufac, bo wszystkiego sprawdzic nie
potrafisz.

> A o przyczynach nieufności dobrze napisała Harun al Rashid, więc nie będę
> się powtarzać.
> Po prostu wśród nauczycieli jest taki sam odsetek idiotów, jak w każdym
> innym zawodzie. I nigdy nie masz pewności, do czyjej klasy trafia Twoje
> dziecko - idioty czy profesjonalisty. Stąd nieufność.

oczywiscie. ja jednak zakladam na poczatku dobrze, a nie zle. i w sumie o
tym dyskutujemy, a nie zaufaniu bezwglednym.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


673. Data: 2006-10-08 13:09:54

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:egan7a$plt$1@inews.gazeta.pl...

>>> za poziom i zrozumienie tesktu czytanego przez Ciebie nie moge brac
>>> odpowiedzialnosci. wybacz. jesli dasz rady to odpowiadaj, jak nie,
>>> nie. w kazdym badz razie moze choc pamietaj, ze "?" oznacza pytanie.
>>
>> Ale na pytanie, które zadałaś, czyli:
>>
>> "czy ja mam wrazenie, ze na sile chcesz umniejsc kazdy przyklad
>> dyscypliny szkolnej podajac przyklady, albo totalnych olewusow, albo
>> chamskich nauczycieli??"
>>
>> Można odpowiedzieć jedynie "Tak Iwonko, masz takie wrażenie" lub "Nie
>> Iwonko, nie masz takiego wrażenia".
>> Której odpowiedzi spodziewałaś się ze strony Justyny?
>
> Tego się nie dowiemy, bo Iwonka nie rozumie, ze nie potrafio zadać
> pytania. Może należałoby wrócić do zdań mniej złożonych, za to bardziej
> zrozumiałych.

widze, ze Ty rzeczywiscie nie rozumiesz co czytasz...
wystarczylo odpowiedziec- "zle Ci sie wydaje, bo....", "albo dobrze ci sie
wydaje, bo/...".
ale widac to dla ciebie za trudne. bede uwazac na przyszlosc.


iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


674. Data: 2006-10-08 13:13:17

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:egat0g$k8$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

> ale zeby patrzec nie slepo a merytorycznie trzeba sie na tym znac.

Niekoniecznie, aczkolwiek ludzie często nabywają sporą wiedzę z konieczności
i nie raz nie dwa zdarza się, że rodzic, którego dziecko choruje na jakąś
przewlekłą chorobę, mógłby zagiąć swoją wiedzą niejednego przeciętnego
lekarzynę. A w pozostałych przypadkach wystarczy konsultacja z innym
profesjonalistą, a najlepiej kilkoma, by zweryfikować umiejętności tego,
którego z jakichś przyczyn nie darzy się zaufaniem.

> inaczej bedzie to lek, z ktorym ciezko sie zyje.

Nieprawda. W żaden sposób nie odczuwam lęku z powodu mojej nieufności do
ludzi.
Po prostu wiem, że człowiek jest tylko człowiekiem i zawsze może się mylić.
Albo nie posiadać wystarczającej wiedzy.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


675. Data: 2006-10-08 13:14:34

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:egancs$plt$2@inews.gazeta.pl...

>>> Jak zadasz zrozumiale pytanie, możesz być pewna, że na nie odpowiem.
>>
>> za poziom i zrozumienie tesktu czytanego przez Ciebie nie moge brac
>> odpowiedzialnosci. wybacz.
>
> Czekam, co odpowiesz Nixe, bo widzę, że to nie ja mam problem ze
> zrozumieniem Twoich pytań, tylko Ty z ich formułowaniem.

Nixe jest w KF wiec jej nie czytam. czekaj wiec sobie.
>
>>>> aha czyli mamy klopoty z czytaniem ze z rozumieniem.
>>>> pokaz paluszkiem gdzie tak napisalam......
>>>
>>> Cały wątek to powtarzasz.
>>
>> to pokaz paluszkiem.
>
> Jak Ty pokażesz, gdzie ja nauczycieli nazwałam olewusami i czymś tam
> jeszcze.

rece w tym momencie mi opadly....

> >>>> ufam kazdemu kogo spotkam. nie zakaldam najgorszego a priori. nie
>>>> chodzi tu nawet o nauczyciela.
>>>
>>> Twój wybór.
>>
>> a czy ktos tu o tym dyskutuje??
>
> Teraz już tak.
> EOT, bo kopanie się z koniem nie ma sensu.

dokladnie. sensu nie ma pisac do kogos, kto nie rozumie tekstu czytanego.


iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


676. Data: 2006-10-08 13:19:11

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:egatb0$1hl$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

> widze, ze Ty rzeczywiscie nie rozumiesz co czytasz...
> wystarczylo odpowiedziec- "zle Ci sie wydaje, bo....", "albo dobrze
> ci sie wydaje, bo/...".

Wystarczyło poprawnie sformułować pytanie/wniosek/spostrzeżenie/whatever.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


677. Data: 2006-10-08 13:41:48

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> W wiadomości <news:egatb0$1hl$1@news.onet.pl>
> Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>
>> widze, ze Ty rzeczywiscie nie rozumiesz co czytasz...
>> wystarczylo odpowiedziec- "zle Ci sie wydaje, bo....", "albo dobrze
>> ci sie wydaje, bo/...".
>
> Wystarczyło poprawnie sformułować
> pytanie/wniosek/spostrzeżenie/whatever.

Ty też nie rozumiesz, co czytasz :-)

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


678. Data: 2006-10-08 14:12:11

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:egat0g$k8$1@news.onet.pl...

> bo nei mozna stac sie lekarzem,
> zeby isc do lekarza, i nauczycielem, zeby poslac dziecko do szkolu.

Niestety, w Polsce tak właśnie jest. Może kiedyś nie będzie, ale na razie
ciągle jeszcze jest.
na rece
> mozna patrzec w sprawach, w ktorych i my uczestniczymi vide Twoj przyklad
z
> pijanym nauczycielem. owszem, na tym sie "znamy" ale juz na
merytorycznosci
> i imetodach nauczycielskicj- nie. i co z tego, ze beda patrzec na rece
skoro
> i tak sie na tym nie znam??

To musisz się znać. Nie masz wyjścia. A jeśli nie możesz się znać, bo za
wysoka szkoła jazdy, to musisz przynajmniej wysłuchać opinii innych
fachowców. Przysłowiowa sąsiadka fachowcem nie jest i głupotą byłoby
stosować się bezkrytycznie do jej rad, ale czasem warto i jej wysłuchać,
żeby wyrobić sobie własną opinię.

> rosjanin z pochodzenia, ktory wlasnie mowil, iz widzi jak osoby z bloku
> wschodniego nie wierza w zadne autorytety, w obietnice, slowo pisane,
> powiedziane itp i jak trudno z nimi prowadzi sie sprawy. nie wierza nikomu
i
> niczemu. zrozumiec niby mozna. i co z tego?

A to, że może potrzebujemy jeszcze ze 100 lat normalności, żeby się z tej
choroby wyleczyć.
Tylko, że coś mi się zdaje, że w USA też nie brakuje oszustów,
hochsztaplerów, konowałów, szarlatanów, samozwańczych proroków i innych
takich. Może taka bezgraniczna ufność też wcale nie jest dobra.
Anka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


679. Data: 2006-10-08 15:10:34

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:egb0b9$qaj$1@inews.gazeta.pl...
> Nixe napisał(a):
>
>> W wiadomości <news:egatb0$1hl$1@news.onet.pl>
>> Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>>
>>> widze, ze Ty rzeczywiscie nie rozumiesz co czytasz...
>>> wystarczylo odpowiedziec- "zle Ci sie wydaje, bo....", "albo dobrze
>>> ci sie wydaje, bo/...".
>>
>> Wystarczyło poprawnie sformułować
>> pytanie/wniosek/spostrzeżenie/whatever.
>
> Ty też nie rozumiesz, co czytasz :-)
>
> --
> Pozdrawiam
> Justyna
> GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


680. Data: 2006-10-08 15:17:43

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:egb0vs$sa0$1@inews.gazeta.pl...
>> bo nei mozna stac sie lekarzem,
>> zeby isc do lekarza, i nauczycielem, zeby poslac dziecko do szkolu.
>
> Niestety, w Polsce tak właśnie jest. Może kiedyś nie będzie, ale na razie
> ciągle jeszcze jest.


bo imo jest taka nalecialosc z okresu nieufnosci. i to czesto nie wynika z
rzeczywistych potrzeb. moze nsatepne pokolenia juz beda inne :)

> na rece
>> mozna patrzec w sprawach, w ktorych i my uczestniczymi vide Twoj przyklad
> z
>> pijanym nauczycielem. owszem, na tym sie "znamy" ale juz na
> merytorycznosci
>> i imetodach nauczycielskicj- nie. i co z tego, ze beda patrzec na rece
> skoro
>> i tak sie na tym nie znam??
>
> To musisz się znać. Nie masz wyjścia.

nie da sie. nie moge skonczyc wszystkich studio swiata.

>A jeśli nie możesz się znać, bo za
> wysoka szkoła jazdy, to musisz przynajmniej wysłuchać opinii innych
> fachowców. Przysłowiowa sąsiadka fachowcem nie jest i głupotą byłoby
> stosować się bezkrytycznie do jej rad, ale czasem warto i jej wysłuchać,
> żeby wyrobić sobie własną opinię.


wysluchac mozna, ale glupote jest jej ufac. a tak niestety jest. zastanow
sie skoro Ty a priori zadnemu fachowcowi nie wierzysz, to co Ci da pytanie
sie innego??
nic. bedziesz miala jeszcze wiekszy metlik w glowie.


> > rosjanin z pochodzenia, ktory wlasnie mowil, iz widzi jak osoby z bloku
>> wschodniego nie wierza w zadne autorytety, w obietnice, slowo pisane,
>> powiedziane itp i jak trudno z nimi prowadzi sie sprawy. nie wierza
>> nikomu
> i
>> niczemu. zrozumiec niby mozna. i co z tego?
>
> A to, że może potrzebujemy jeszcze ze 100 lat normalności, żeby się z tej
> choroby wyleczyć.

chyba tak.

> Tylko, że coś mi się zdaje, że w USA też nie brakuje oszustów,
> hochsztaplerów, konowałów, szarlatanów, samozwańczych proroków i innych
> takich. Może taka bezgraniczna ufność też wcale nie jest dobra.

ano pewno ze sa i to jeszcze ilu :)) i ja nie pisze o bezgranicznej
ufnosci.....


iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 60 ... 67 . [ 68 ] . 69


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

problemy z czytaniem
dwa tygodnie na poprawę
Wszystko jest 'głupie'
[OT & trolling] basen a wielka polityka
Superniania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »