| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-03-31 21:13:55
Temat: Re: Odchwaszczenie, czy coś jeszcze mogę zrobić?Użytkownik Miłka napisał:
> Czy to jakiś punkt honoru aby trawniczek był i basta ?
Ja mam wrażenie, że trawnik jest pretekstem
do kupienia kosiarki. Posadzić krzewy ozdobne, kwiatki
i pracować motyką- to prymitywne !
Taki z kosiarką na działeczce ROD przypomina mi z dzieciństwa
chłopca biegnącego za toczącą się fajerką prowadzoną
odpowiednio wygietym drutem :-)
Kosiarkę przywożą samochodem i od parkingu pchają
lub niosą na plecach na działkę. Wtedy pukam sie w czoło :-(
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-03-31 22:15:38
Temat: Re: Odchwaszczenie, czy coś jeszcze mogę zrobić?Barbara Miącz wrote:
> Ja mam wrażenie, że trawnik jest pretekstem
> do kupienia kosiarki. Posadzić krzewy ozdobne, kwiatki
> i pracować motyką- to prymitywne !
> Taki z kosiarką na działeczce ROD przypomina mi z dzieciństwa
> chłopca biegnącego za toczącą się fajerką prowadzoną
> odpowiednio wygietym drutem :-)
> Kosiarkę przywożą samochodem i od parkingu pchają
> lub niosą na plecach na działkę. Wtedy pukam sie w czoło :-(
Rozumiem, że można mieć przyjemność z biegu z drutem za fajerką.
Ale z chodzenia za kosiarką? Zwłaszcza jeśli to kosiarka spalinowa?
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-04-01 06:53:54
Temat: Re: Odchwaszczenie, czy coś jeszcze mogę zrobić?W wiadomości news:eumiul$n8k$1@inews.gazeta.pl Barbara Miącz
<s...@i...te.ria.pl> napisał(a):
>
> Ja mam wrażenie, że trawnik jest pretekstem
> do kupienia kosiarki.
>
Hejka. W naszych ogródkach obserwuję tendencję do zastępowania rabatek
trawniczkami a przecież czymś trzeba ten trawnik skosić. :-)
>
> Posadzić krzewy ozdobne, kwiatki
> i pracować motyką- to prymitywne !
>
Motyka jest niestety jednym z najprymitywniejszych narzędzi. :-)
>
> Taki z kosiarką na działeczce ROD przypomina mi z dzieciństwa
> chłopca biegnącego za toczącą się fajerką prowadzoną
> odpowiednio wygietym drutem :-)
>
Wtedy jeszcze ulice były brukowane i długie toczenie fajerki było
sztuką. :-)
>
> Kosiarkę przywożą samochodem i od parkingu pchają
> lub niosą na plecach na działkę. Wtedy pukam sie w czoło :-(
>
A przecież możnaby pomóc sąsiadowi. ;-)
Pozdrawiam symplicystycznie Ja...cki
PS Mój działkowy sąsiad odkąd przestał kosić alejkę kosą targa (około 300
metrów) w tę i z powrotem na plecach wynalezioną chyba na złomowisku
kosiarkę elektryczną, po której użyciu trawa na alejce wygląda jak skoszona
sierpem albo jeszcze gorzej. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-04-01 07:04:42
Temat: Re: Odchwaszczenie, czy coś jeszcze mogę zrobić?n...@o...pl wrote:
> Właśnie kończę walkę z fragmentem przydomowego ogródka, który do wczoraj
> był kompletnie zachwaszczony. Wypieliłem wszystko co dało się zobaczyć
> ludzkim okiem do głębokości około 30cm. Niestety nie jestem w stanie
> wymienić gleby a mam świadomość, że na pewno zostały w niej jakieś
> fragmenty kłącz i innych korzeni, które będą chciały pokazać swoją chęć do
> życia. Czy mogę coś jeszcze zrobić, użyć jakiejś chemii?
Odradzam używanie chemii.
Proponuje przykryć włókniną aby przyśpieszyć kiełkowanie i rośnięcie tego co
się czai pod powierzchnią. Kiełki ściąć strzemiączkiem. To co wyrosło z
kłącza wyciągnąć w całości.
Ponownie przykryć i po odczekaniu ściąć.
Im więcej takich cykli tym mniej chwastów trwałych i robactwa zaatakuje
trawnik.
> Na wierzchu
> będzie około 10cm. warstwa czarnoziemu, na którym będzie wysiana trawa z
> wyspowymi rabatami.
Z tą dobrą ziemią to bym nie przesadzał. Ściągnie robactwo a te krety.
Ja mam założony trawnik na bardzo marnej glebie i nie mam żadnych kretów i
nigdy ich nie miałem na trawniku.
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
Czytaj www.linux.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |