« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-31 07:42:54
Temat: Odkopujecie róże pienne?Witam i pozdrawiam:)
Krótkie pytanko. Czy odkopujecie już róże pienne? Pewnie już jakieś takie super
mrozy nie przyjdą, ale jeszcze się zastanawiam. Może ktoś coś podpowie.
alicja
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-31 15:29:31
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?
Użytkownik "alicja" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0c04.00000040.442cdd7d@newsgate.onet.pl...
> Witam i pozdrawiam:)
> Krótkie pytanko. Czy odkopujecie już róże pienne? Pewnie już jakieś takie
> super
> mrozy nie przyjdą, ale jeszcze się zastanawiam. Może ktoś coś podpowie.
> alicja
Pienne, tzn. szczepione, wymagały okrycia w miejscu szczepienia,
ok 100 cm nad ziemią.
Tego się nie odkopuje, bo i nie zasypywało :-)
Podkładek przy ziemi nie trzeba chronić (IMHO)
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-31 15:40:44
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?> Pienne, tzn. szczepione, wymagały okrycia w miejscu szczepienia,
> ok 100 cm nad ziemią.
> Tego się nie odkopuje, bo i nie zasypywało :-)
> Podkładek przy ziemi nie trzeba chronić (IMHO)
> pozdrawiam, Bogda
A nie koniecznie moja Droga. Spotkałam się z inną techniką chronienia
piennych niż sądzisz. Mianowicie - odwiązuje się badylka od podpory i nagina
do podłoża, śledziem namiotowym lub innym czymś takim przytwierdza a potem
kopczykuje szlachetną część róży ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-31 15:43:05
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?Dnia Fri, 31 Mar 2006 17:29:31 +0200, Bogda napisał(a):
>> Krótkie pytanko. Czy odkopujecie już róże pienne? Pewnie już jakieś takie
>> super
>> mrozy nie przyjdą, ale jeszcze się zastanawiam. Może ktoś coś podpowie.
>
> Pienne, tzn. szczepione, wymagały okrycia w miejscu szczepienia,
> ok 100 cm nad ziemią.
A to zależy na jakiej wysokości zaszczepione:))
> Tego się nie odkopuje, bo i nie zasypywało :-)
A tu się mylisz. Róże pienne można delikatnie przyginać do ziemi, pień
przymocować do podłoża za pomocą mocnej gałęzi (na kształt procy),
a koronę przysypać kopczykiem i okryć stroiszem.
Co nie znaczy iż jest to jedyna i skuteczna ochrona przed mrozem.
I do Alicji (czy nie chodziło o róże pnące/czepne??) - mróz im raczej już
nie zaszkodzi, jedynie duże różnice temperatur pomiędzy nocą i dniem.
Jeśli ziemia na kopczykach już rozmarzła, powoli je możesz rozgarniać -
tylko nie rób tego w słoneczny dzień.
Jeśli pąki na pędach zacznąć nabrzmiewać, to znak iż to ostatni dzwonek na
zdjęcie okrywy zimowej. No a potem już tylko sekator w łapkę.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-31 16:16:49
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?
> A nie koniecznie moja Droga. Spotkałam się z inną techniką chronienia
> piennych niż sądzisz. Mianowicie - odwiązuje się badylka od podpory i
> nagina
> do podłoża, śledziem namiotowym lub innym czymś takim przytwierdza a potem
> kopczykuje szlachetną część róży ;-)
>
> Serdecznie Miłka
Przyznam, że ja się z taką metodą nie spotkałam :-(
Wolę swoją :-)) ale dobrze wiedzieć, że tak też można.
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-31 16:24:42
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?
> A tu się mylisz. Róże pienne można delikatnie przyginać do ziemi, pień
> przymocować do podłoża za pomocą mocnej gałęzi (na kształt procy),
> a koronę przysypać kopczykiem i okryć stroiszem.
> Co nie znaczy iż jest to jedyna i skuteczna ochrona przed mrozem.
Trochę nie podoba mi się ta "gimnastyka" z naginaniem i prostowaniem,
przecież podkładka z latami twardnieje i kiedyś może trzasnąć :-(
Przyjęłam do wiadomości, że tak można robić, ciekawa jestem
czy tę metodę stosujecie?
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-31 16:37:27
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?Dnia Fri, 31 Mar 2006 18:24:42 +0200, Bogda napisał(a):
>> A tu się mylisz. Róże pienne można delikatnie przyginać do ziemi, pień
>> przymocować do podłoża za pomocą mocnej gałęzi (na kształt procy),
>> a koronę przysypać kopczykiem i okryć stroiszem.
>> Co nie znaczy iż jest to jedyna i skuteczna ochrona przed mrozem.
>
> Trochę nie podoba mi się ta "gimnastyka" z naginaniem i prostowaniem,
> przecież podkładka z latami twardnieje i kiedyś może trzasnąć :-(
> Przyjęłam do wiadomości, że tak można robić, ciekawa jestem
> czy tę metodę stosujecie?
Bo to czasochłonna metoda. Poza tym nadaje się tylko do młodych krzewów
i na dodatek trzeba takie okrywanie przewidzieć przy sadzeniu.
Nie stosuję, dla mnie róże pienne to znęcanie się nad nimi i dlatego ich
nie uprawiam:))) IMO nadają się jedynie do małych ogrodów gdzie nie ma
miejsca na duże krzewy i rośliny trzeba sadzić "piętrowo".
Napisałaś: "Tego się nie odkopuje, bo i nie zasypywało :-)" a nie jest to
prawdą. To, że Ty nie okopukesz nie znaczy, że inni tego nie robią.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-31 17:26:11
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?
> ......... dla mnie róże pienne to znęcanie się nad nimi i dlatego ich
> nie uprawiam:)))
a na czym to znęcanie polega? Rosną jak wszystkie inne :-)
IMO nadają się jedynie do małych ogrodów gdzie nie ma
> miejsca na duże krzewy i rośliny trzeba sadzić "piętrowo".
Mam trochę inne zdanie :-))
Niezależnie od wielkości ogrodu są miejsca gdzie róże pienne
wygladają pięknie. Takim miejscem jest np ściana domu,
dobra odmiana powtarzajaca kwitnienie jest ogromną ozdobą
przez całe lato!
Takie róże są odporniejsze od innych, podkładka ma zazwyczaj
silniejszy system korzeniowy.
Dla mnie mają tylko jedna wadę - cenę ! Są jednak miejsca (napewno nie OBI)
gdzie mozna je dostać już za 20-25 zł :-)
Skuś sie na jedną, a nie pożałujesz :-)))
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-03-31 17:40:49
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?Dnia Fri, 31 Mar 2006 19:26:11 +0200, Bogda napisał(a):
> Takie róże są odporniejsze od innych, podkładka ma zazwyczaj
> silniejszy system korzeniowy.
Moje róże poza botanicznymi i okrywowymi też rosną na podkładkach, tyle że
tych podkładek nie widać;)
> Dla mnie mają tylko jedna wadę - cenę ! Są jednak miejsca (napewno nie OBI)
> gdzie mozna je dostać już za 20-25 zł :-)
> Skuś sie na jedną, a nie pożałujesz :-)))
Nie, dziękuję.
Nie podobają mi się takie miotły i już.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-03-31 17:47:48
Temat: Re: Odkopujecie róże pienne?> Trochę nie podoba mi się ta "gimnastyka" z naginaniem i prostowaniem,
> przecież podkładka z latami twardnieje i kiedyś może trzasnąć :-(
> Przyjęłam do wiadomości, że tak można robić, ciekawa jestem
> czy tę metodę stosujecie?
> pozdrawiam, Bogda
Nie stosuję tej metody. Dwie róże pienne mam w donicach i na zimę
wędrują do garażu.
Lubiłam je właśnie za tą mobilność w komponowaniu roślin na tarasie ale dla
mnie mają inną wadę. Bez przerwy wybijają odrosty z podkładki. Ile ja się
naodgarniam ziemi żeby to uciąć przy korzeniu ... ufff :-(
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |