Joanna
> Wojna to śmierć, cierpienie, ból, zniszczenie.......
> Wojna to upadek człowieka.

wojna to przede wszystkim dowód na _upośledzenie_ człowieka!
uważamy się za takich wielkich.. fenomenalnych.. inteligentnych.. boskich
etc. to my opanowaliśmy glob.. to my stoimy na szczycie hierarchii..
jesteśmy naj! jesteśmy wielcy! potrafimy miniaturyzować... klonować.. nie
długo i "Bóg" nie będzie nam potrzebny...
a okazuje się że nasze sposoby na załatwianie _wszystkich_ spraw..
konfliktów.. nie różnią się niczym od ZWIERZĘCYCH! gość mnie wkurza- daję mu
w zęby.. odbił moją dziewczynę- łamię mu nos... wyzwała mnie - szarpię ją za
włosy.. ubliżyła mi- daję w policzek....
za ciasno mi na 'moim kawałku ziemi' - "zróbmy" wojnę... gospodarka przeżywa
kryzys - "zróbmy" wojnę (kto by się spodziewał że maski gazowe okażą się
"złotym interesem"?).. ktoś ma większe dojście do ropy naftowej.. wyślijmy
wojska... a najlepiej pod przykrywką wielkiej ideologii.. choćby "walki z
terroryzmem"!
powiedziałam że zachowujemy się jak zwierzęta.. skłamałam - zasadnicza
różnica: One kierują się instynktem; my (podobno) rozumem! żałosne!
chcą karać zbrodniarzy wojennych - niech zaczną od tych, którzy podejmują
decyzje o wojnie! z jakiej racji ktoś czuje się na tyle lepszy by móc
wysyłać na śmierć tysiące ludzi? by niszczyć wszystko co _ludzie_ i
"nieludzie" budowali przez tysiąclecia? to dla "dobra narodu". śmieszne -
czy mundur w szafie wyklucza cię z _narodu_.. bo to raczej nie będzie dla
'twojego' dobra...
po co dyplomacja... i wszystkie inne nauki... skoro i tak wszystko
załatwiamy "pięścią"? jesteśmy bardziej prymitywni niż skrzydła ważki.. a
najbardziej makabryczne jest to.. że wykorzystujemy do tego _naukę_.

> Dlaczego rozpętanie wojny jest takie ważne?

bo pieniądze są ważne.. a wojna niesie kasę

> Kto na niej skorzysta?

:) zgadnij :/

> Gdzie tu sens?

oo.. sens "tu" akurat jest... jeśli stany wygrają tą walkę... poczują się
dużo bardziej sensownie spłacając wszystkie długi za 'cudze' pieniądze..
pytanie tylko, co Polsce się dostanie...?? no właśnie.

> Czy ty też boisz się wojny?

nie... boję się ludzkiej głupoty... bez względu na to jak daleko ta wojna
jest i kogo dotyczy.. wojna to wojna... to porażka ludzkości... najbardziej
makabryczna jest tu idea 'czerwonego krzyża'... taaak - wyślijmy pomoc
biednym rannym, jakie to humanitarne.. sam CK nie jest zły, wręcz przeciwnie
ale biorąc pod uwagę że to _ludzki_ twór, podobnie jak wojna... no tak..
oparzmy kogoś żeby móc mu pomóc.. żałosne

> Pozdrawiam ;)

tym razem mi nie do śmiechu :/