Użytkownik Greg <o...@f...sos.com.pl>:

> > W tamtym nie zasluzylam, wiec w tym nie bede sie napalac
> > i podgladac innych.
>
> Kurcze no... moim prezentem wzgardzisz i nie przyjmiesz


Przyjmuje kazdy, na ktorym jest (m.in.) moje imie ;P

> (..) to zajalbym zbyt duzo miejsca, a nie mozna byc pazernym ;)

No wlasnie, masz racje - wytlumacz to wszystkim skladajacym prezenty -
ograniczajcie sie, miejsca nie starczy!

No, a moje juz wyslane, sztuk.. kilkanascie... pasą się u Redakacji i
czekają na zwolnione miejsca ;>

> > aha, i jak mnie teraz pocieszysz? ;)
>
> Wszystkiego Najlepszego Melisa! :-D

Nie no, z Wami to nawet pomarudzić się nie da. Zaraz wezmą i poprawią
samopoczucie! Żadnej wyrozumiałosci dla ponuractwa... ;)

> > Zartowalam, sama sie pociesze. Jakos.
>
> Mozna byc otoczonym przez cala mase ludzi i czuc sie samotnie. Mozna tez
> byc samemu wcale samotnym nie bedac :)

Prawda.
A sie juz pocieszylam. Polizłam z aparatem chlonąć zimowe klimaty. Pieknie
bylo. Tylko sie zaprawilam gazem co go biore w miejsca odludne. Kurde, on
naprawde dziala :)

Melisa