« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2004-03-08 18:14:52
Temat: Re: Re: Ciągły głód... ;-)On Mon, 8 Mar 2004, s(00)mal wrote:
> Odkrylem cos jeszcze:) Polecam kazdemu sliwki suszone. Kupilem na wypadek
> gdybym mial ochote na cos slodkiego. Teraz niby mialem, ale jak sobie
> pomyslalem o tym jak cholernie slodkie sa te sliwki to mi sie odechcialo:)
O taak, ze sliwkami tak jak z dark wedlem ;-]
Jesli jednak chcesz cos zjesc slodkiego, zeby nie odrzucalo za bardzo to
polecam morele suszone :)
Basiou
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2004-03-08 18:52:10
Temat: Re: Re: Ciągły głód... ;-)
Uzytkownik "Basiek" <b...@n...serwery.pl> napisal w wiadomosci > >
Odkrylem cos jeszcze:) Polecam kazdemu sliwki suszone. Kupilem na wypadek
> > gdybym mial ochote na cos slodkiego. Teraz niby mialem, ale jak sobie
> > pomyslalem o tym jak cholernie slodkie sa te sliwki to mi sie
odechcialo:)
> O taak, ze sliwkami tak jak z dark wedlem ;-]
> Jesli jednak chcesz cos zjesc slodkiego, zeby nie odrzucalo za bardzo to
> polecam morele suszone :)
A ja od dwóch tyg. nie jadlam slodyczy!! Niesamowite!!
Wczesniej dwa dni, to bylo maks. A sliwki mam i dodaje do platków zamiast
slodzika, czy miodu, których kiedys sobie nie szczedzilam.
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2004-03-08 21:43:57
Temat: Re: Ciągły głód... ;-)
Użytkownik "Pchla Szachrajka" <katja_c@NO_SPAM.poczta.fm> napisał w
wiadomości news:c2g973$67c$1@news.onet.pl...
>
> Myślę, że jakoś naczelną przekonam.
z mojej praktyki wynika ze naczelny irytuje się jesli na talerzu zostaje
kotlet ;) na ziemniaki nie powinien reagować impulsywnie
A ile ja mogę tego zjeść tak mniej
> więcej....? :>
mniej więcej 50 g węglowodanów na dobe ;) ale pewnie nie będzie ci się
chciało tego dokładnie sprawdzać , więc sądze że zgodnie z tradycją
polskiego stołu 1/2-1/4 tego co serwuje naczelny
> PS. A jak to jest z kolacją??
teoretycznie nie powinno się :) natomiast praktycznie to ja schudłem jedząc
kolacje
Czy przy takich zmianach w jadłospisie mogę coś przekąsić po
> 18 czy się lepiej powstrzymać? ;)
>
to musisz sama wypraktykowac , ale lepiej nie przekąszać tylko zjadac
konkretne posiłki , jednak gdybyś była głodna to chyba lepiej będzie coś
zjeść byle nie słodycze , bo jak się potem dorwiesz do jedzenia to
nadrobisz więcej niż straciłaś
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2004-03-09 06:47:38
Temat: Re: Ciągły głód... ;-)Dnia Sun, 7 Mar 2004 21:45:10 +0100, Wiedźma <w...@t...pl> napisał:
> a leżysz wtedy na plecach czy na brzuchu? mam nadzieje, że jednak nie na
> brzuchu:-)
na plecach... na rrazzie:)
> to by dopiero było eXstremalne;-)
--
s(00)mal . gg:1337396 . w:89.9
"Im więcej nie wiem, tym bardziej poznaje siebie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2004-03-09 19:19:30
Temat: Re: Re: Ciągły głód... ;-)Dnia Mon, 8 Mar 2004 19:52:10 +0100, Olik <d...@o...pl> napisał:
> A ja od dwóch tyg. nie jadlam slodyczy!! Niesamowite!!
> Wczesniej dwa dni, to bylo maks. A sliwki mam i dodaje do platków zamiast
> slodzika, czy miodu, których kiedys sobie nie szczedzilam.
Tez niedlugo bedzie dwa tygodnie u mnie, chociaz nie... nieco podjadam,
ale to w sytuacjach extremalnych. A jak mam ochote na jakis slodzony napoj
to robie napoj z soku polowy cytryny i szklanki wody mineralnej.
--
s(00)mal . gg:1337396 . w:90.4
Kiedy byłem małym gnojem zawsze chciałem być playboyem.
Playboy to jest taki gość, który nigdy nie ma dość :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2004-03-10 03:54:59
Temat: Re: Ciągły głód... ;-)Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c2foip$j7r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zażywała wg instrukcji z opakowania, szczęśliwy?
Chciałbym uzyskać wiarygodne potwierdzenie tej informacji. Nie znam żadnego
przypadku aby zażywając wg instrukcji nastąpiły poważne problemy.
> Polecasz ECA nieznanej sobie osobie, uważam że
> to bardzo kiepski pomysł. Z tego co tu piszą:
> http://www.sfd.pl/html/124748
> efedryna została zakazana w USA po śmierci 155
> osób.
Ostatnio jak byłem w USA, to mozna ją było kupić w kazdym sklepie z
odżywkami. W Polsce też jest dostępna bez recepty - tussipect.
> Poza tym uważam, że zażywanie pastylek
> na odchudzanie, przez osobę, która mają zbyt słabą
> wolę aby bez nich schudnąć, jeszcze bardziej
> tę wolę osłabi.
Twoje zdanie. Moim zdaniem może pomóc przełamać opór i mieć duże znaczenie
na starcie. Zauważ, że w tym punkcie krytyki nie przedstawiłeś żadnego
lepszego rozwiązania. Krytyka niekonstruktywna.
--
W mojej skrzynce jest 636 nieprzeczytanych wiadomości. Codziennie otrzymuję
50 nowych...
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
http://www.janwer.com/ http://www.fredry.net/ http://tinyurl.com/vbk3
Zdenerwowałeś się? Zajrzyj tutaj -> http://www.zapatopi.net/afdb.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2004-03-10 09:38:25
Temat: Odp: Ciągły głód... ;-) Jan Werbiński wrote:
> Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
> news:c2foip$j7r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Zażywała wg instrukcji z opakowania, szczęśliwy?
>
> Chciałbym uzyskać wiarygodne potwierdzenie tej informacji. Nie znam żadnego
> przypadku aby zażywając wg instrukcji nastąpiły poważne problemy.
Ja jej wierzę. Jak przestała używać bardzo szybko
przybrała na wadze. Nie znam szczegółów jej
stanu zdrowia to tylko moje subiektywne odczucie.
>> Polecasz ECA nieznanej sobie osobie, uważam że
>> to bardzo kiepski pomysł. Z tego co tu piszą:
>> http://www.sfd.pl/html/124748
>> efedryna została zakazana w USA po śmierci 155
>> osób.
>
> Ostatnio jak byłem w USA, to mozna ją było kupić w kazdym sklepie z
> odżywkami. W Polsce też jest dostępna bez recepty - tussipect.
No niestety nie wiem nic pewnego, może zakaz jest oparty
o prawo stanowe?
>> Poza tym uważam, że zażywanie pastylek
>> na odchudzanie, przez osobę, która mają zbyt słabą
>> wolę aby bez nich schudnąć, jeszcze bardziej
>> tę wolę osłabi.
>
> Twoje zdanie. Moim zdaniem może pomóc przełamać opór i mieć duże znaczenie
> na starcie. Zauważ, że w tym punkcie krytyki nie przedstawiłeś żadnego
> lepszego rozwiązania. Krytyka niekonstruktywna.
Ja proponuje przede wszystkim spojrzeć z dystansem na
siebie i starać się kontrolować swoje życie, przynajmniej
w aspekcie tego ile i czego się je. Uważam, że wszelkie
tabletki przyspieszające sztucznie przemianę materii
są krokiem w dokładnie odwrotnym kierunku.
Co do diety to obydwoje jesteśmy zgodni, jeśli ktoś
chce schudnąć powinien zainteresować się MM.
Jeżeli ma już na tym etapie trudności z samym sobą
to absolutnie nie powinien się osłabiać używaniem ECA.
Działając w ten sposób, przy jakichkolwiek problemach
jest to prosta droga do powtórzenia całego schematu
w przyszłości. Co gorsza takie składanie swojego losu
w cudze ręce czy w ręce preparatów farmaceutycznych
może się rozprzestrzenić na inne sfery życia.
Może nam Wiedźma pomoże i podpowie czy z punktu
widzenia psychologii jest dobrym pomysłem wspomożenie
się efedryną czy jest wręcz przeciwnie?
Może inne głosy na grupie?
pozdrawiam Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2004-03-10 09:51:53
Temat: Re: Re: Ciągły głód... ;-)s(00)mal <s...@o...pl_usun-myslniki> napisał(a):
>...A jak mam ochote na jakis slodzony napoj
> to robie napoj z soku polowy cytryny i szklanki wody mineralnej.
>
to tak, jakbym zamiast prosic faceta o erotyczny masaz zaczela biczowac sie
kolczuga, rotfl ;-)))
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2004-03-10 09:52:03
Temat: Re: Re: Ciągły głód... ;-)s(00)mal <s...@o...pl_usun-myslniki> napisał(a):
>...A jak mam ochote na jakis slodzony napoj
> to robie napoj z soku polowy cytryny i szklanki wody mineralnej.
>
to tak, jakbym zamiast prosic faceta o erotyczny masarz zaczela biczowac sie
kolczuga, rotfl ;-)))
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |