Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Odp: Co ci sie sniło?...czyli zwierzeń cd... ;) Odp: Co ci sie sniło?...czyli zwierzeń cd... ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odp: Co ci sie sniło?...czyli zwierzeń cd... ;)

następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Sky" <s...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Odp: Co ci sie sniło?...czyli zwierzeń cd... ;)
Date: Sun, 4 Feb 2007 00:36:00 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 180
Message-ID: <eq366k$ttc$1@news.onet.pl>
References: <eq1a07$3dv$1@opal.futuro.pl> <eq1o1a$r1d$1@news.onet.pl>
<eq2t50$p9p$1@opal.futuro.pl> <eq32pe$m85$1@news.onet.pl>
<eq3444$ioo$1@opal.futuro.pl>
Reply-To: "Sky" <s...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: static-81-219-243-80.devs.futuro.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.onet.pl 1170545685 30636 81.219.243.80 (3 Feb 2007 23:34:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 3 Feb 2007 23:34:45 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Sender: cDWZk+9QRaMyB91BmE8Mxw==
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Antivirus: avast! (VPS 000710-0, 2007-02-03), Outbound message
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:132455 pl.sci.psychologia:361632
Ukryj nagłówki


Użytkownik Cypkor Neliusz P. <c...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:eq3444$ioo$...@o...futuro.pl...
> Chodzi o tzw "filmy senne" które się po jakimś czasie "spełniają" w realu
> "klatka po klatce"...czasem to tylko jedno wydarzenie -czasem nawet ciąg
> paru godzin lub dni -które się wcześniej komuś "przyśniły".
> =============
> Ja w to nie wierze, bo mi sie cos takiego NIGDY nie przytrafilo, cociaz
> mialem juz kiedys zjawisko "deja vue" na jawie, ale to moglo byc jakies
> zludzenie, wrazenie, ze to juz bylo kiedys.
> =============
> Niektórzy mają na to dowody -zapisują te sny lub o nich mówią bliskim.
> ===================
> Jezeli maja "dowody" to sa tylko i wylacznie ICH "dowody" i nikogo wiecej.
> Mowmy zawsze za siebie, nie za innych.
> ===================
> Znam sporo takich ludzi, sam również "niestety" jestem "jednym z nich" -i
> nieważne jak to ktoś z was odbierze- to po prostu fakt. :)
> =============
> OK. To jest TWOJ "fakt", ktory nie ma zadnego znaczenia dla faktow
> dziejacych sie w moim zyciu. Nie jest to rzecz powtarzalna i masowa, lecz
> "unikalna" - jakas taka Twoja wlasna hiperrzeczywistosc. Ale ludzie tworza
> sobie na poczekaniu rozne hiperrzeczywistosci i szukaja takich wyjasnien,
> jakie im najlepiej pasuja.
> Zauwaz ze w mojej teorii snow, jesli dokladnie przeczytales, odzegnuje sie
> od jakiegokolwiek narzucania jakichkolwiek "znaczen" snow.
> Kazdy z nas ma swoje wlasne prywatne sny i one lęgna sie wylacznie w jego
> wlasnej glowie i utkane sa z czastek jego wlasnej psychiki (jakies tam
> oderwane fragmenciki jego wlasnego pola swiadomosci).
> =====================
> Polecam archiwum alt.pl.psychologia.sny -gdzie niniejszy post również
> crosspostuję. Dużo o tym tam/tu/ swego czasu pisywaliśmy próbując zjawisko
> zanalizować :)
> ============
> Mozna to czytac, ale nie nalezy sie ZBYTNIO tym sugerowac.
> Pamietaj: masz prawo do wlasnych snow i do kazdej mozliwej ich
> interpretacji, jaka ci tylko wyda sie trafna. Ale to bedzie zawsze tylko
> TWOJA interpretacja i twoje wnioski wysnute z TWOICH snow. I kropka. Nie ma
> co uogolniac.
> ====================
> Po sobie i od innych wiem że czasem się takich snów nie pamięta po
> przebudzeniu /zapominanie snów jest raczej regułą dla wiekszości ludzi/ albo
> /i stąd to wiem/ pamięta tylko jego część /tą "najdziwniejszą" najbardziej
> charakterystyczną lub "specyficzną", zaskakującą, niewytłumaczalną/ -i potem
> mając "dejavu" w realu przypomina człek sobie ów własny sen na podstawie
> tego co pamietało się po przebudzeniu.
> ====================
> Przeciez w moim poscie jest bardzo dokladnie opisany mechanizm ZAPOMINANIA.
> Chyba nieuwaznie czytales.
> Ten mechanizm zapominania jest zjawiskiem fizycznym, dlatego mam prawo mowic
> o nim bardziej "ogolnie", chociaz bohaterowie snow - to prywatna sprawa
> kazdego czlowieka.
> =================
> Coponiektórzy z nas uważają że zjawisko dejavu to właśnie efekt "snu
> wyprzedzającego" /nie lubię okreslenia "proroczy"/ który się zapomniało po
> przebudzeniu.
> ==============
> No, byc moze. Musialoby to dotyczyc snow wlasnie "zapomnianych". Kiedy
> doswiadczylem sam zjawiska "deja vue" (na jawie oczywiscie), to jednak w
> zaden sposob nie moglem odnalezc w sobie momentu w czasie, kiedy by ono
> moglo zaistniec pierwszy raz - to nawet byloby w moim przekonaniu
> absurdalne. Wiec byc moze, ze sie to mi kiedys snilo. Niewykluczone.
> Ale sa tez inne teorie, ktore mowia o jakims nakladaniu sie obrazow w mozgu,
> obrazow bliskich o ulamki sekundy, ktore powoduja takie zaklocenia, ze
> wydaje sie wowczas, ze TO JUZ BYLO, ale ono bylo wlasnie dopero co, przed
> ulamkiem sekundy. czyli po raz drugi widac, to co przed chwila bylo, a
> swiadomosc nie nadaza i wydaje sie jej ze to jest po raz drugi.
> ====================
> Ja mam takie sny zazwyczaj do pół roku przed konkretnym wydarzeniem -więc
> zbyt duży szmat czasu by wyjasniać go umiejetnością mózgu do "wyliczenia
> prognozy" ;)
> =================
> Moim zdaniem lubimy w takich opowiesciach przesadzac i wyolbrzymiac.
> Pamietam ze sam kiedys komus opowiadalem o swoim "dejavue" i powiedzialem,
> ze zdarzylo mi sie to wiele razy (moze aby wzbudzic czyjes zainteresowanie i
> wywrzec wieksze wrazenie?). Potem w domu, na spokojnie, doszedlem do
> wniosku, ze "przesadzilem" z ta opowiescia, ze tak naprawde, to wcale nie
> zdarzylo mi sie to wiele razy, lecz tylko kilka razy.
> Ale kiedy teraz (piszac to) zaczalem jeszce dokladniej przypominac sobie
> moje "deja vue", dochodze do ostatecznego wniosku, ze zdarzylo mi sie to
> TYLKO JEDEN RAZ.
> ================
> Podobno są -nawet w Polsce- profesjonalni psychologowie zajmujący się takimi
> fenomenami...może ktoś takiego zna? Chetnie się "wyleczę"! ;)
> =============
> A czy to ci doskwiera? Ludzie musieliby sie leczyc nawet z mankuctwa. A tyle
> ludzi pisze lewa reka.
> =================
> "młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy sny".
> ===============
> Daj spokoj, kazdy ma widzenia i ma sny.

Dlaczego mam dać spokój? ;)
To że każdy[być może] tak ma wcale nie u-spokaja mojej ciekawości odnośnie tego
"dlaczego tak się dzieje" ;)
To zdanie z Dz.Apost. "zapisano" dość dawno a się dzieje ludziom dziś [może działo
się im zawsze...] ;)

Zamiast sceptycyzmu wobec czyjegoś [mojego] -niewątpliwego zresztą- subiektywizmu
[jakbyś się mentalnie bronił przez założeniem że to może być coś więcej jak złudznie
umysłów] mógłbyś spróbować podjąć próbę rozpatrzenia skąd się to mogłoby brać -gdyby
było prawdą. To ciekawe do jakich wniosków mozna dojść -na temat samej
Rzeczywistości. Chocby dla rozrywki intelektualnej! :)

A swoją drogą owo stwierdzone przez badaczy "nakładanie się obrazów" w mózgu podczas
dejavu wspaniale pasuje do nakładania się "zapisanego" w mózgu "wspomnienia snu"
[chocby i zapomnianego] a relaną -aktualnie przeżywaną- pasującą do wzorca
pamięciowego -sytuacją. :)
Czyż nie? ;)

A odnośnie do ilości sytuacji -miałem takich "poważniejszych" około dwudziestu kilku
w okresie ostatnich 6ciu lat/kilkadziesiąt pamietam od wczesnego dzieciństwa/. Trzy
od 2000r to były poważne "ciagi" kilkudniowe z filmowo zapamiętanymi ze snu
szczegółowymi drobiazgami. Naprawdę niesamowite przeżycie. Swoją drogą ciekawe były
okoliczności życiowe [i psychologiczne] tych "zdarzeń".
Mam też kilka świerzych -jeszcze niezrealizowanych takich "snów filmowych.

Piszę o tym bo to ciekawe -i sam rozgryźć nie mogę [do końca] skąd sie takie fenomeny
ludziom biorą...
Mam w nosie "zainteresowanie swoją osobą" /no może nie do końca -bom w końcu "zwykły"
człek ;)...
Przez lata nikomu poza bliskimi o tym nie wspominałem. Dziś piszę o tym już raczej ze
wzgledu że nie rusza mnie czyjeś potencjalne niedowierzanie, 'mięcho' czy żarty pod
moim adresem...jak wiecie...
W końcu nie jestem tu pierwszy miesiąc. A kto chciał się o mnie czegoś dowiedziec to
wyguglał to o czym piszę w tym watku już dawno.

Serdecznosci- Cypkor
Sky. :)

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
04.02 Kamnez
04.02 Sky
04.02 ... All Toski
04.02 Kamnez
04.02 Paweł Niezbecki
04.02 Sky
04.02 Sky
04.02 Magdalena
04.02 Paweł Niezbecki
04.02 Sky
04.02 Sky
04.02 Paweł Niezbecki
04.02 Sky
04.02 Przemysław Dębski
04.02 Cypkor Neliusz P.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6