Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Odp: Czy to nietolerancja?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odp: Czy to nietolerancja?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-20 23:06:17

Temat: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora


cbnet napisał:b33kai$8p3$...@n...onet.pl...
[wielkie cięcie budżetowe]

coś mi się wydaje /mam tylko nadzieję że nikt mnie źle nie zrozumie/ że
Mariko chodziło o.. potwierdzenie że _jest_ tolerancyjna. i nie dlatego że
chce się przypodobać innym ale... sobie. ja na jej miejscu na bank
szukałabym potwierdzenia że _jestem_ tolerancyjna.. to naturalne /oczywiście
tu, w przypadku osób które ~doceniają Tolerancję/

słodkich snów wszystkim.

ps: oczy mnie bolą :(


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-21 00:12:49

Temat: Re: Czy to nietolerancja?
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja:
> Mariko chodziło o.. potwierdzenie że _jest_ tolerancyjna.
> i nie dlatego że chce się przypodobać innym ale... sobie.

No dobra. :)
A co sie stanie takiego wielkiego jesli nawet ktos-tam uzna
ja za nietolerancyjna? Koniec swiata czy jak?

Tutaj akurat najwazniejsze jest MZ w jaki sposob ona sama
Siebie ocenia i o to ~chodzilo w moim poscie. Jesli nie ma
Sobie nic do zarzucenia, to nie ma sensu przejmowac sie
ze ktos ma inna opinie na jej temat w takiej czy innej kwestii.

Tak czy tak w wielu sytuacjach zwykle trzeba dokonywac
wyborow... a pozniej z tym zyc 24 godz/dobe. Dlatego
warto dokonywac wyborow przemyslanych i optymalnych
przede wszystkim dla siebie MZ. :))

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 08:51:02

Temat: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "Mariko" <m...@p...okay.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik patrycja. <p...@K...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b33n8i$gva$...@a...news.tpi.pl...
>
> cbnet napisał:b33kai$8p3$...@n...onet.pl...
> [wielkie cięcie budżetowe]
>
> coś mi się wydaje /mam tylko nadzieję że nikt mnie źle nie zrozumie/ że
> Mariko chodziło o.. potwierdzenie że _jest_ tolerancyjna. i nie dlatego że


A tu sie mylisz. Chodzilo mi o sytuacje. Jezeli zyje w wolnym kraju i mam
prawo mowic to, co mysle (nikogo nie obrazam i naprawde, niecg sobie
homoseksualisci beda), ale nie bede dla dobra idei klamala, ze mi sie to
podoba. problem w tym, ze dostalam uwage publicznie, w miejscu, ktore do
tego przeznaczone nie jest (ksiega gosci), a zdanie ktore powiedzialam
koledze dotarlo do uszu takiej osoby. Poniewaz jestem juz 'little confused"
stwierdzilam, ze ustale raz na zawsze, czy moje zdanie oznacza
nietolerancje, czy moze tolerancja bedzie moje klamanie, ze owszem podoba mi
sie taki zwiazek.

> chce się przypodobać innym ale... sobie. ja na jej miejscu na bank
> szukałabym potwierdzenia że _jestem_ tolerancyjna.. to naturalne
/oczywiście
> tu, w przypadku osób które ~doceniają Tolerancję/

Akurat wiem, ze staram sie byc tolerancyjna. Nie zawsze mi wszystko pasuje,
ale to moje zdanie. Jedynie chcialam sie dowiedziec, czy zdecydowane zdanie
w jakiejs kwestii moze przesadzic o nietolerancji.
I na litosc, prosze, nie rob ze mnie osoby, ktora wiecznie potrzebuje
dowartosciowania. Bo wymienienie rzeczy w ktorych jestem dobra zajeloby mi
troche czasu.

> słodkich snów wszystkim.

A ja dzien dobry;)

> ps: oczy mnie bolą :(
>
>

Wspolczucie:(

Mariko



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 12:25:01

Temat: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariko's kombination ;))))

> A tu sie mylisz.

może to i lepiej :]

> Chodzilo mi o sytuacje [cięcie]

już była konwersacja o Tolerancji, dlatego myślałam ze Tobie chodzi o inny
aspekt :]

> Jezeli zyje w wolnym kraju

naprawdę w to wierzysz? ;D

> ale nie bede dla dobra idei klamala, ze mi sie to podoba.

no to świadczy o dojrzałości, tak myślę.

problem polega na tym że dzisiaj każde słowo, każda sytuacja.. wszystko ma
wiele znaczeń, nasza ~wolność doprowadziła do tego że uważamy że możemy
wszystko dowolnie interpretować i odbierać -> no i słusznie :) tylko że
ludzie stwierdzili też że słownictwo także mogą interpretować dowolnie i
doszło do tego że większość naciąga je do własnych potrzeb a to prowadzi
do.. ~chaosu /może to oznacza koniec świata.. w końcu na początku był..;) i
błędach w komunikowaniu się

> czy moje zdanie oznacza
> nietolerancje,

Twoje zdanie jest.. Twoim zdaniem. to czy jest.. tolerancyjne- zależy od
tego co z nim zrobisz. MZ

> czy moze tolerancja bedzie moje klamanie

chyba sobie żartujesz? ;p nie wiem, być może to ja się mylę ale uważam że
Tolerancja nie oznacza braku indywidualności czy własnych poglądów. każdy ma
prawo do swojego zdania i może je wypowiadać oraz.. bronić go. uważam jednak
że należy to robić w dobrym stylu.. tak żeby nikogo nie ranić i nie po to
żeby komuś ubliżyć /no chyba że mamy taki cel;)

wiele osób twierdzi że Tolerancja polega na.. zgadzaniu się z kimś/czymś i
przytakiwaniu. osobiście uważam że to bzdura. Tolerancja jest chyba bliższa
/dużo bliższa/ Akceptacji. tylko pamiętajmy że akceptowanie jakiegoś.. np.
zachowania, nie oznacza: naśladowanie go :] wręcz przeciwnie! Tolerancja ma
miejsce w przypadku kiedy właśnie AKCEPTUJEMY czyjeś poglądy które są..
_nie_zgodne z naszymi.

> Jedynie chcialam sie dowiedziec, czy zdecydowane zdanie
> w jakiejs kwestii moze przesadzic o nietolerancji.

jak już mówiłam to zalezy MZ co z tym zdaniem zrobisz. jeśli... cieszysz się
że jesteś hetero ale homoseksualiści Ci nie przeszkadzają to spoko. ale
jeśli nie ~dokuczasz homo. którego mijasz na ulicy czy coś, ale prowadzisz
kampanie itp. które mają na celu ograniczenie ich praw i w jakiś sposób ich
szykanują- to juz nie jest ok.

> I na litosc, prosze, nie rob ze mnie osoby, ktora wiecznie potrzebuje
> dowartosciowania.

ale ja nikogo z Ciebie nie robię :) napisałam tylko jak zrozumiałam Twoje
słowa. opisałam 1 konkretną sytuację.

miłego dnia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 12:40:00

Temat: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wykombinował..:

> No dobra. :)

tym bardziej dobra skoro już się okazało ze nie miałam racji :)

> A co sie stanie takiego wielkiego jesli nawet ktos-tam uzna
> ja za nietolerancyjna? Koniec swiata czy jak?

no właśnie zależy czy ten ktoś-tam jest kimś-tam czy konkretną osobą na
której w większym bądź mniejszym stopniu jej zależy. nie oszukujmy się, nie
żyjemy tylko dla siebie. jaki ma sens to jacy jesteśmy jeśli ludzie uważają
że.. jesteśmy całkiem inni niż w rzeczywistości? ok, sens ma.. ale bardzo..
ograniczony.

> Tutaj akurat najwazniejsze jest MZ w jaki sposob ona sama
> Siebie ocenia i o to ~chodzilo w moim poscie.

no to fantastycznie bo w moim też ;p

> Jesli nie ma Sobie nic do zarzucenia, to nie ma sensu przejmowac sie
> ze ktos ma inna opinie na jej temat w takiej czy innej kwestii.

jak już mówiłam, MZ żyjemy tez dla innych ludzi i to jak nas odbierają ma
_ogromne_ znaczenie. najważniejsze oczywiście żebyśmy postępowali zgodnie z
sobą ale ludzie (wykluczając tych którzy dla nas nie mają kompletnie
znaczenia, ale wierzę że takich jest niewielu) tez mają znaczenie /fu...
paskudne powtórzenie/

> Dlatego
> warto dokonywac wyborow przemyslanych i optymalnych
> przede wszystkim dla siebie MZ. :))

myślę że nie często masz okazję dokładnie przemyśleć sytuację i w pełni
świadomie dokonać wyboru ;p

cieplutko.
patrycja.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 13:03:36

Temat: Re: Czy to nietolerancja?
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja:
> myślę że nie często masz okazję dokładnie przemyśleć
> sytuację i w pełni świadomie dokonać wyboru ;p

Dlaczego? :))

Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 13:11:58

Temat: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora


cbnet wykombinował..:/niezawiele;) / :
> patrycja:
> > myślę że nie często masz okazję dokładnie przemyśleć
> > sytuację i w pełni świadomie dokonać wyboru ;p
> Dlaczego? :))

weź zwykłą rozmowę.. mówisz coś, ktoś Cię nie zrozumie, szybko zadaje
pytanie, Ty szybko odpowiadasz.. za moment zmienia się temat.. i znowu.. i
kolejny.. coś mówisz coś odpowiada.. przeskakujecie z .. kwiatka na kwiatek
;) a w międzyczasie zadał Ci wiele pytań nad którymi nie mogłeś się
zastanowić, to była _rozmowa_ szybko więc odpowiadałeś.

nie twierdzę ze dlatego mogłeś mówić rzeczy, których po dłuższym
zastanowieniu nie powiedziałbyś /chociaż takie też mogły się zdarzyć/ mówię
tylko że _nie_miałeś_możliwości_dokładnie_przemyśleć_ tego co mówisz :]
proste.

cieplutko.
patrycja.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 13:28:39

Temat: Re: Czy to nietolerancja?
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja:
> proste.

Kiedy ja tak nie mam. :)))

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 13:48:49

Temat: Re: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "yarpeen" <r...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja. <p...@K...pl> napisał(a):

>
> problem polega na tym że dzisiaj każde słowo, każda sytuacja.. wszystko ma
> wiele znaczeń, nasza ~wolność doprowadziła do tego że uważamy że możemy
> wszystko dowolnie interpretować i odbierać -> no i słusznie :) tylko że
> ludzie stwierdzili też że słownictwo także mogą interpretować dowolnie i
> doszło do tego że większość naciąga je do własnych potrzeb a to prowadzi
> do.. ~chaosu /może to oznacza koniec świata.. w końcu na początku był..;) i
> błędach w komunikowaniu się
no właśnie.....Słowom nadaliśmy wiele znaczeń,bawimy się nimi,często
zmieniając ich pierwotne znaczenie.Odnajdujemy w nich treści których tam nie
było,lub nie ma...a my im nadajemy nowe znaczenia...Ubolewam nad tym i myslę
że nie jest to dobre-dziś już nie ma honoru,dumy...Słowa zostały obdarte ze
znaczenia, a potem zostały zepchnięte do offu ich znaczenia i wszystko z tym
związane.Kiedyś w jednym z postów już o tym pisałem
> Twoje zdanie jest.. Twoim zdaniem. to czy jest.. tolerancyjne- zależy od
> tego co z nim zrobisz. MZ
>
> > czy moze tolerancja bedzie moje klamanie
>
> chyba sobie żartujesz? ;p nie wiem, być może to ja się mylę ale uważam że
> Tolerancja nie oznacza braku indywidualności czy własnych poglądów. każdy ma
> prawo do swojego zdania i może je wypowiadać oraz.. bronić go. uważam jednak
> że należy to robić w dobrym stylu.. tak żeby nikogo nie ranić nie po to
> żeby komuś ubliżyć /no chyba że mamy taki cel;)
ponownie----boimy się wypowiadać nasze zdanie bo zostaniemy uznani za osoby
nietolerancyjne,nie pasujące do stada , gdzie zapanowała moda
na "tolerancję".A teraz jeśli sie weźmie pod uwagę moje wcześniejsze
wtrącenie-tolerancja też może znaczyć (skoro nie tylko)szacunek do inaczej
patrzących-zgodę a wręcz poparcie dla "innych".Więc ja stanowczo staram sie
mówicco mi się nie podoba-to jest moje zdanie i ja ponoszę konsekwencje jego
wypowiadania......
> wiele osób twierdzi że Tolerancja polega na.. zgadzaniu się z kimś/czymś i
> przytakiwaniu. osobiście uważam że to bzdura. Tolerancja jest chyba bliższa
> /dużo bliższa/ Akceptacji. tylko pamiętajmy że akceptowanie jakiegoś.. np.
> zachowania, nie oznacza: naśladowanie go :] wręcz przeciwnie! Tolerancja ma
> miejsce w przypadku kiedy właśnie AKCEPTUJEMY czyjeś poglądy które są..
> _nie_zgodne z naszymi.
>
> > Jedynie chcialam sie dowiedziec, czy zdecydowane zdanie
> > w jakiejs kwestii moze przesadzic o nietolerancji.
>
> jak już mówiłam to zalezy MZ co z tym zdaniem zrobisz. jeśli... cieszysz się
> że jesteś hetero ale homoseksualiści Ci nie przeszkadzają to spoko. ale
> jeśli nie ~dokuczasz homo. którego mijasz na ulicy czy coś, ale prowadzisz
> kampanie itp. które mają na celu ograniczenie ich praw i w jakiś sposób ich
> szykanują- to juz nie jest ok.
hej,hej ale w chwili obecnej przy ostrym ścieraniu sie opinii i preferowaniu
niektórych społeczności("inności")każdy kto ma inne niż "tolerancyjni
ludzie"zdanie -jest oznaczany jako oszołom i nietolerancyjny



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-21 20:25:40

Temat: Odp: Odp: Czy to nietolerancja?
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora


yarpeen wykombinował...:

> > jak już mówiłam to zalezy MZ co z tym zdaniem zrobisz. jeśli... cieszysz
się
> > że jesteś hetero ale homoseksualiści Ci nie przeszkadzają to spoko. ale
> > jeśli nie ~dokuczasz homo. którego mijasz na ulicy czy coś, ale
prowadzisz
> > kampanie itp. które mają na celu ograniczenie ich praw i w jakiś sposób
ich
> > szykanują- to juz nie jest ok.
> hej,hej ale w chwili obecnej przy ostrym ścieraniu sie opinii i
preferowaniu
> niektórych społeczności("inności")każdy kto ma inne niż "tolerancyjni
> ludzie"zdanie -jest oznaczany jako oszołom i nietolerancyjny

nie ;p
dla mnie to jest znowu złe pojmowanie Tolerancji :)
przecież to że kogoś ~toleruję nie znaczy że mam mu bić brawo i coś tam. o
Tolerancji mówimy gdy NIE zgadzamy się z czymś ALE akceptujemy to. i chodzi
tu głównie o poglądy. i mogę powiedzieć Ci że masz MZ beznadziejny sweter i
nigdy bym takiego nie założyła i jestem tolerancyjna, ale nie mogę Cię
nakłaniać do nienoszenia tego swetra bo wtedy już nie jestem. :)

tak ja to rozumiem i tym razem uważam że mam rację :)

pozdrawiam cieplutko.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cytaty...
koniec schizofreniji
Komunikacja
co robicie aby sie od stresować ?
Zakochanie a Kochanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »