Duch
> > ..to już nie jest plotkowaniem Duszku ;)
> Ze niby plotkowanie jest zawsze nie-zyczliwe dla kogos?
> Znam kobitki ktore plotkuja i raczej nie widze w tym zlosliwosci tylko
taka
> ciekawosc
> typu: ....chyba Piotrek zaczal sie interesowac Iwona...., to raczej taka
> ciekawosc, zylka emocji :)

widzisz.. ja to już nazywam _rozmową_ na jakiś temat :]
plotkowanie ma /tak mi się wydaje/ na celu.. "wykrycie" cudzych
niedoskonałości :)
może po prostu lubię upraszczać, a tak jest łatwiej bo wtedy jasno można
zdefiniować poloty jako coś złego:)

cieplutko.
patrycja.