Karpatka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-04-19 13:11:01

Temat: Karpatka
Od: Joanna Prasiłowska <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Maz obiecal zrobic karpatke na swieta, a tymczasem okazuje sie, ze nie
dysponujemy zadnym przepisem - ksiazka kucharska zawieruszyla sie w
czasie przeprowadzki. Prosze szanownych grupowiczow o pomoc.
Pozdrawiam,
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-04-19 13:24:29

Temat: Re: Karpatka
Od: "asia" <j...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Prasiłowska <j...@p...pl> wrote in message
news:38FDB065.A017A524@ps.pl...
> Witam,
> Maz obiecal zrobic karpatke na swieta, a tymczasem okazuje sie, ze nie
> dysponujemy zadnym przepisem - ksiazka kucharska zawieruszyla sie w
> czasie przeprowadzki. Prosze szanownych grupowiczow o pomoc.
> Pozdrawiam,
> Joanna

Ja robilam karpatke RAZ, z torebki (przyznaje bez bicia:)) Delecta chyba.
Podobno zawsze sie udaje, ale mnie sie nie udala, byla gumowata i malo
"karpata":). A krem mial grudki. Nie mam sie wiec czym pochwalic, ale
chetnie poczytam sposob na karpatke, ktora zawsze sie udaje Jesli ktos taki
zna.
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-19 15:38:22

Temat: Odp: Karpatka
Od: "Joanna" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja robilam karpatke kilka razy tez z paczki tyle ze firmy Dr Oetkera
(Delekta jest paskudna w kazdym z wyrobow) i wyszla naprawde wspaniale.
Polecam
Joanna

Użytkownik Joanna Prasiłowska <j...@p...pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> Witam,
> Maz obiecal zrobic karpatke na swieta, a tymczasem okazuje sie, ze nie
> dysponujemy zadnym przepisem - ksiazka kucharska zawieruszyla sie w
> czasie przeprowadzki. Prosze szanownych grupowiczow o pomoc.
> Pozdrawiam,
> Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-19 20:37:26

Temat: Re: Karpatka
Od: "Ewa Turzynska" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Karpatka:
Ciasto:
1 szklanka wody, 1/2 kostki masla, 1 szklanka maki, szczypta soli,
1 czubata lyzeczka proszku do pieczenia,5 calych jajek
Maslo, sol, wode zagotowac. Nastepnie wsypac make z proszkiem i szybko
mieszac.. Zestawic z ognia, kiedy masa bedzie blyszczaca. Gdy przestygnie,
dodawac kolejno po 1 calym jajku. Ciasto podzielic na dwie czesci, wlozyc do
piekarnika /25O stopni C./
i piec 25 minut. Musi ostygnac. Potem nakladac krem na garby,
przykryc plaskim.
Krem: 1/2 litra mleka, 2 lyzki maki pszennej, 2 lyzki maki ziemniaczanej
/pelne/, 1 cukier waniliowy. Z tego ugotowac budyn. Utrzec kostke masla z 1
szklanka cukru pudru i 1 zoltkiem, dodawac po 1 lyzce ostudzonego budyniu,
przelozyc upieczone placki i posypac cukrem pudrem po wierzchu.
Mam nadzieje, ze karpatka Ci sie uda. Aha, placki sa wtedy dobrze
upieczone, kiedy uderzajc w nie palcem, slyszymy pukanie.
Wesolych Swiat, Ewa

Joanna Prasiłowska napisał(a) w wiadomości: <3...@p...pl>...
>Witam,
>Maz obiecal zrobic karpatke na swieta, a tymczasem okazuje sie, ze nie
>dysponujemy zadnym przepisem - ksiazka kucharska zawieruszyla sie w
>czasie przeprowadzki. Prosze szanownych grupowiczow o pomoc.
>Pozdrawiam,
>Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-20 12:38:42

Temat: Re: Karpatka
Od: "Anna" <a...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@s...net.pl...
> A ja robilam karpatke kilka razy tez z paczki tyle ze firmy Dr Oetkera
> (Delekta jest paskudna w kazdym z wyrobow) i wyszla naprawde wspaniale.
> Polecam
> Joanna

a ja tez robilam i wyszla zle :( ciasyo nie uroslo). A, i uwaga na krem - po
2 dniach jest nie do jedzienia!!!! Psuje sie, po prostu... chyba, ze
powinnam trzymac w lodowce???? ale ciasto.... I nie tylko ja mialam takie
doswiadczenie z kremem, ale poza tym jest on dobry, nawet pyszny, wiec
trzeba po prostu szybko zjadac :)))

Anna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-20 13:14:47

Temat: Re: Karpatka
Od: e...@p...com (Mariusz Marczak) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 19 Apr 2000 15:11:01 +0200, Joanna Prasiłowska <j...@p...pl>
wrote:

>Witam,
>Maz obiecal zrobic karpatke na swieta, a tymczasem okazuje sie, ze nie
>dysponujemy zadnym przepisem - ksiazka kucharska zawieruszyla sie w
>czasie przeprowadzki. Prosze szanownych grupowiczow o pomoc.
http://www.kuchnia.3miasto.pl/44_2932.htm

:-9

Smacznego

Mariusz Marczak
Merlin

http://www.kuchnia.3miasto.pl "Wirtualna Kuchnia Polska"
(było: http://friko3.onet.pl/el/kuchnia "Wirtualna Kuchnia Polska")
http://ebowo.vc.pl Kanal IRC #EBowo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-20 20:45:19

Temat: Odp: Karpatka
Od: "Sylwia" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Nie moge zgodzic sie z waszymi opiniami na temat karpatki z torebki firmy
Delecta. Zawsze ja robie i zawsze mi wychodzi. Co do wyrosniecia ciasta to
proponuje dodac lyzeczke proszku do pieczenia i dobrze wyrobic (lepiej dac
piec jajek ). Masa nie bedzie miala grudek jezeli po odstawieniu z ognia
bedziesz ja nadal mieszala. Masa nie psuje sie nigdy. Dowodem na to co
napisalam jest moj maz, ktory uwielbia karpatke i potrafi sam zjesc cala
blaszke (co zrobil to w ostatnia niedziela) a takze wszyscy znajomi, ktorzy
na haslo KARPATKA zlatuja sie do nas i wcinaja ja w mgnieniu oka (takze
wielbiciele karpatki). Dwie blachy to za malo aby podzielic sie ze
wszystkimi. Jedyne co zawsze mi wychodzi wysmienicie to karpatka. Dodam
jeszcze, ze mam takich znajomych, ze gdy zwazyla mi sie masa to im to nie
przeszkadzalo.
Zycze powodzenia w kolejnych probach.
Sylwia