| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-05-28 09:17:04
Temat: Re: Koniec pracy w Policji!!! Hurrra! Co za ulgaZgadzam sie ze zdaniem Adama, wlascicielowi firmy zalezy na zysku z
pracownika. Wiec nie powinno go interesowac ze jestes ON, tylko czy bedziesz
efektywny na tyle zeby zarobic na siebie i na firme.
pozdr.
Arek
----- Original Message -----
From: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, May 27, 2004 9:01 AM
Subject: Re: Koniec pracy w Policji!!! Hurrra! Co za ulga
>
>
> W czwartek 27-maja-2004 o godzinie 08:10:34 scorpio napisał/a
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-05-28 10:03:55
Temat: Odp: Koniec pracy w Policji!!! Hurrra! Co za ulgaWitam
Użytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...nospam.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c96u1i$7u1$...@n...news.tpi.pl...
> Ta dyskusja przypomina mi o programie Hausera i weryfikacji rencistów. A
> według mnie cały układ orzekania o niepełnosprawności, o niezdolności do
> pracy, o dopłatach do ZPChrów - powinien być zweryfikowany i tak ułożony aby
> lekko pompował rynek pracy dla ON, aby ci właśnie odchodzili od rent, a
> mogli pracować. Praktycznie jest do weryfikacji cała ustawa o rehabilitacji
> ON.
Racja ale rynek pracy poprawi się po 2010-2012 :-) zmieni się diametrialnie
po 2020 roku. Przeciwny jestem dopłatom do prywatnych firm ale jestem
za łatwiej dostępnymi kredytami dla ON na rozpoczęcie lub prowadzenie DG.
Większość naprawdę niepełnosprawnych musiałaby zatrudnić do pomocy
co najmniej jedną zdrową osobę czyli pracę miałyby dwie osoby.
> Co do renty i pracy - hmmm - temat jest trudny. Logicznym jest wybór to
> albo to.
W UK znajoma nie ma nogi i ma wybór albo rentę albo co dwa lata nowy samochód,
kobieta co dwa lata wybiera samochód a Wy co byście wybrali :-) ?
>W sytuacji ON niestety dochodzą wydatki dodatkowe związane z rehabilitacją,
Oj tak wziąłem sobie takie rude włochate stoworzenie ze schroniska i to jest
dla mnie najlepsza rehabilitacja tylko, że ta rehabilitacja przejada połowę mojej
renty ;-)
> lekami etc.
Są jakieś inne leki poza paracetamolem i ibupromem i maścią Agrosulfanem???
> Jednak ludzie pracujący nie powinni mieć renty tylko jakiś dodatek z innego
> źródła niż FUS.
Niepełnosprawni podejmujący pracę powinni dostawać coś w rodzaju dodatku
motywacyjnego,
może w wysokości dzisiejszej renty ale nie powinno to się nazywać rentą.
Pozdrawiam Piotr w pełni szczęśliwy, kiedy go nic nie boli :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-05-28 11:33:57
Temat: Re: Koniec pracy w Policji!!! Hurrra! Co za ulga
Użytkownik "interpio" <i...@f...polbox.pl> napisał w wiadomości
news:c972r4$qsb$1@nemesis.news.tpi.pl...
Witam
Użytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...nospam.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:c96u1i$7u1$...@n...news.tpi.pl...
>> Ta dyskusja przypomina mi o programie Hausera i weryfikacji rencistów. A
>> według mnie cały układ orzekania o niepełnosprawności, o niezdolności do
>> pracy, o dopłatach do ZPChrów - powinien być zweryfikowany i tak ułożony
aby
>> lekko pompował rynek pracy dla ON, aby ci właśnie odchodzili od rent, a
>> mogli pracować. Praktycznie jest do weryfikacji cała ustawa o
rehabilitacji
>> ON.
> Racja ale rynek pracy poprawi się po 2010-2012 :-) zmieni się
diametrialnie
> po 2020 roku. Przeciwny jestem dopłatom do prywatnych firm ale jestem
> za łatwiej dostępnymi kredytami dla ON na rozpoczęcie lub prowadzenie DG.
> Większość naprawdę niepełnosprawnych musiałaby zatrudnić do pomocy
> co najmniej jedną zdrową osobę czyli pracę miałyby dwie osoby.
Nie każdy ma żyłkę buisnessman-a, a prywatna działka to nie jest panaceum na
wszystko. Trzeba mieć, klientów, szukać, pracować czasami po 0 godzin. Nie
każdy jest w stanie tego zrobić. Ja bym bardziej uszczelnił system i zrobił
miejsca pracy chronionej, a dopłatami wg stopnia nilełnosprawności i
rodzaju. Plus aby pracodawca musiał co do grosza rozliczyć się z dopłat i
zagwarantować płacę równą z podobnym etatem dla ldzi zdrowych.
>> Co do renty i pracy - hmmm - temat jest trudny. Logicznym jest wybór to
>> albo to.
> W UK znajoma nie ma nogi i ma wybór albo rentę albo co dwa lata nowy
samochód,
> kobieta co dwa lata wybiera samochód a Wy co byście wybrali :-) ?
pracę i samochód co 2 lata :-)
Dla mnie nie ma wyboru :D
>>W sytuacji ON niestety dochodzą wydatki dodatkowe związane z
rehabilitacją,
> Oj tak wziąłem sobie takie rude włochate stoworzenie ze schroniska i to
jest
> dla mnie najlepsza rehabilitacja tylko, że ta rehabilitacja przejada
połowę mojej
> renty ;-)
o to na pewno :-)
jak się wabi ??
>> lekami etc.
> Są jakieś inne leki poza paracetamolem i ibupromem i maścią
Agrosulfanem???
kupę tego - wiem że są niesprawności, tóre nie potrzebują leków, ja a
przykład :-) Ale są tekie, gdzie leki muszą być dlla zapewniania stanu
zdrowia i utrzymania go w stopniu zadawalającym. Weź np. chorego na
cukrzycę.
>> Jednak ludzie pracujący nie powinni mieć renty tylko jakiś dodatek z
innego
>> źródła niż FUS.
> Niepełnosprawni podejmujący pracę powinni dostawać coś w rodzaju dodatku
motywacyjnego,
> może w wysokości dzisiejszej renty ale nie powinno to się nazywać rentą.
Dokładnie :-D
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
Ustroń 2004: http://www.proinfo.pl/ustron004/
____________________________________________________
_______________________
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |