« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-08-16 18:08:55
Temat: Re: Łapanie jeży.> Nie przyjdą. Parcela ogrodzona siatką dokładnie.
Jak to ? Mówiłaś ostatnio, że pod siatką
nie ma jeszcze murku.
> Dookoła ogródki działkowe i inne ogrody, a jeży ani na lekarstwo.
Tego nie wiesz na 100%.
> pozdrówko
> Goldie
Pozdrawia optymistycznie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-08-16 20:00:43
Temat: Odp: Łapanie jeży.> > Ja się nie stawiam, za to żartuję często
> > ze wszystkiego pisanego - oczywiście
> > tylko wesołego,mędrolskiego i dymanego:-))
> >
> > Pozdrawia boletus
>
> I tak trzymaj
>
> --
>
> Pozdrawiam ciepło, Dziadek
Nio :):):):)
Pozdrav.Rene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-08-16 20:32:50
Temat: Re: Łapanie jeży.boletus napisał(a):
>> To nie byl dziadek, to byl staruszek do wszystkiego
>> (u Starszych Panow, rzecz jasna).
>> jesli sobie dobrze przypominam, to:
>> "Staruszek do wszystkiego
>> to niecodzienna gratka,
>> do uprzatania sniegu,
>> do podlewania kwiatka.
>> Do zupy nastawiania,
>> do zabawiania pan,
>> do wyfroterowania
>> i do wymiany zdan."
>>
>> Pozdrowienia,
>> Michal
>
> W takim razie musimy bardzo dbać
> o naszego grupowego dziadka:-))
>
> Pozdrawia Dziadka też boletus
No ! i tak trzymac !
--
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-08-16 22:14:49
Temat: Re: Łapanie jeży.> > W takim razie musimy bardzo dbać
> > o naszego grupowego dziadka:-))
> >
> > Pozdrawia Dziadka też boletus
>
> No ! i tak trzymac !
>
>Pozdrawiam ciepło, Dziadek
Trzymać się, czy trzymać Dziadka,
żeby się nie wyrywał podczas
zasiadki na strusia ?:-))
Pozdrawia jeżowo boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-08-17 06:32:33
Temat: Re: Łapanie jeży.
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bhls0e$3p3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Nie przyjdą. Parcela ogrodzona siatką dokładnie.
>
> Jak to ? Mówiłaś ostatnio, że pod siatką
> nie ma jeszcze murku.
Ale są pniaki glogów, deski i kamienie, coby nasz pies nie przechodził
tamtędy.Gdzieżby im się chciało przeciskać. Nie bylo siatki, były chaszcze
malinowo-porzeczkowe, mnóstwo ślimaków a jeże i tak u nas nie zamieszkały.
>
> > Dookoła ogródki działkowe i inne ogrody, a jeży ani na lekarstwo.
>
> Tego nie wiesz na 100%.
Nie wiem
pozdrawiam z rezygnacją
> > Goldie
>
> Pozdrawia optymistycznie boletus
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-08-17 09:51:00
Temat: Re: Łapanie jeży.> Ale są pniaki glogów, deski i kamienie, coby nasz pies nie przechodził
> tamtędy.Gdzieżby im się chciało przeciskać.
> pozdrawiam z rezygnacją
> > > Goldie
Zostaje więc złapać jeża sposobem "na Dziadka":-)))
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-08-31 10:25:12
Temat: Odp: Łapanie jeży.
Użytkownik Anna Kwiecińska <l...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bhjau1$oa7$...@n...news.tpi.pl...
> W jakiejś gazecie i dość dawno czytałam, że aby złapać jeże, należy
wystawić
> na łąkę garnczek z piwem. One miały się tym piwem upić i paść przy tym
> browarze. Zrobiliśmy tak, ale rano w garnczku z piwem pływało pełno
> ślimaków. Ani pijanych ani trzeźwych jeży nie było, chociaż często latają
po
> osiedlu, obok którego jest ta dzika łąka.
> Czy to prawda z tym piwem? Postawiliśmy im "Okocim", ale gotowa jestem
> fundnąć nawet Heinekena, żeby tylko po wytrzeźwieniu zajęły się nornicami
w
> ogrodzie. Wprawdzie zarośli nie mam, ale zbudujemy im budkę drewnianą pod
> krzakiem porzeczek, albo w paprociowym zagajniku.
> Goldie
Niestety nie. Piwo przyciaga jedynie slimaki. Na jeza sprobuj kocia karme i
mleko.
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |