> > PS. I jestem stary, jak diabli !!! :-)
> No, i Bogu dzięki, że wśród tego zalewu smarkaczy w internecie, trafia się
> czasami taka perełka ;) Inaczej strasznie nudno by było :)
> A tak w ogóle to podziwiam Twój upór w dążeniu do porozumienia się z
> ziomkami :) Coś im się z oczami porobiło chyba i nie widzą Twoich postów,
> tak to wygląda, bo nie widziałam jeszcze żadnej odpowiedzi na Twoje posty
> dotyczące tej sprawy. Ale mam 56 postów zaległych, to może coś przeoczyłam
> Eva Sheers
> Ja tam na spotkaniu z ludźmi z grupy pmd wcale nie miałabym ochoty
> tylko o dietach gadać ;) Bo taka monotematyczność jest szkodliwa. ;)

No, no, no ...
A czy za ten post "smarkacze" się na Ciebie nie pogniewają? Nie wrzucą Ci pół
kilograma spamów
na Twoje konto?
Mnie to chyba ostatnio spotkało (77 szt. na raz) i jeszcze w dodatku ktoś podszył się
pod mój
adres i w moim imieniu kogoś nęka. Kogo, nie wiem, ale dostałem maila od kogoś
oburzonego,
że niby mu coś wysyłałem. Ale tego nie da się wyjaśnić, niestety. Ludzom się nudzi i
tyle.
To przypomina plucie z balkonu na głowy przechodniów.
A skąd, Eva, jesteś? Czyżby ze Szczecina?
Pozdrawiam,
Janusz.