Data: 2000-04-28 16:49:30
Temat: Odp: MPI
Od: "Robinet" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ronan <r...@d...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b...@4...com..
.
> On Wed, 26 Apr 2000 17:40:08 +0200, Tomek <f...@p...wpk.p.lodz.pl>
> wrote:
>
> >Kto wie co to jest mpi? Zdaje sie, ze chodzi o jakis test.
>
> MMPI - Minnesota Multiphasic Personality Inventory
> Kliniczny kwestionariusz osobowości z który szary człowiek nie powinien
mieć
> nic wspólnego; dla własnego dobra - jak z policją)
Ech powialo tremendum ;). Kiedys poprosilem slynna prof. Rzepe o pytania i
"standardy odpowiedzi" dot. podobnego testu, bo chcialem napisac programik,
ktory by szybciutko podawal wynik. Oczywiscie powiedziala , ze to nie
mozliwe, ze mogla by za to wejsc w konflikt z prawem, ...ze etyka itp..
Troche zazdroszcze Wam Psychologom tej "ekskluzywnosci"... My Socjolodzy, to
"dajemy" na prawo i na lewo ... ;D
A tak powazniej: w dawnych czasach, gdy posiadalem slynna Amige i uczylem
sie programowac w jezyku zwanym Amos, poslugiwalem sie pewnym podrecznikiem
do nauki tego jezyka. Do tegoz podrecznika byly dolaczone dyskietki. Na
jednej z nich byly przykladowe programy. Wsrod tych programow znalazlem
jeden, ktory wygladal mi na test psychologiczny. Bylo tam okolo 100
kilkudziesieciu pytan, niekiedy bardzo abstrakcyjnych, a niekiedy az do bolu
trywialnych (jak to chyba zreszta bywa w takich testach...). Po wypelnieniu
tego testu, program podawal wyniki w postaci, chyba, 6 wykresikow, ktore
dot.
miedzy innymi: "sily przebicia", itp. (niestety nie pamietam wiecej)... Jak
sadzicie test byl "bublem" ? Jak na moje laickie oko, test ow wygladal dosc
powaznie... A jesli nie byl bublem, to czy ludzie ktorzy dopuscili sie do
zamieszczenia tego testu na dyskietce, weszli w konflikt z prawem ?
Pozdrawiam,
Marcin D.
|