Data: 2001-03-14 19:45:16
Temat: Odp: Nawiedzony "optymalny"
Od: "Jacek" <o...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dariusz <d...@p...onet.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> > Wiedziałem, że temu choremu wspomniana dieta mogłaby pomóc (a
przynajmniej w
> > to wierzyłem).
> > Miałem ogromną chęć powiedzieć im o tym, ale jednocześnie nie chciałem
się
> > wygłupić.
> ....
> > Ten cukrzyk pewnie już dawno nie żyje, kobieta jest wdową a dziewczynka
> > sierotą.
>
> Kiedy to wymysliles ?
>
> Ten cukrzyk z twojej opowiesci przypomina gruzlika sprzed wojny.
> A jak sam podkreslasz, nie byles przekonany do przydatnosci diety
> slonia.
>
> Poczekaj jeszcze troche, gdy pryszczyca sie zblizy, wtedy czterokopytna
> slonina bedzie sie spalala na stosach i sam od niej odwrocisz wzrok.
Dlaczego mamy odwracac od niej wzrok.
slonina nawet z chorych swin nie jest dla nas grozna, zwlaszcza po
usmazeniu.
Zmarnuje sie mnóstwo cennego tluszczu.
A ze zagrozenie znikniecia sloniny wystepuje to fakt i zastanawiam sie jakie
poczynic przygotowania w razie jej nadejscia.
jacek
> Dariusz
|