« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2003-11-02 20:03:16
Temat: Re: Odp: Odp: Poncirus ponownie"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
> > > Nie wiem dlaczego Grzegorz probuje nas zniechecic.
> > >
> >
> > Bo na śmietnik wywalił i teraz w żalu nieutulony ?
> >
> A potem to już jak w opowiastece o lisie, kruku i serze :)
> Przyznaj się Grzegorzu żałujesz? :)
Oczywiście, że nie żałuję. A Was nie próbuję zniechęcić, sadźcie sobie
do woli. Uprawiajcie i róbcie z owoców dżemy czy co tam innego. :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewna Christiana, co żyła w Brunszwiku,
Kochanków młodych miała bez liku.
Lecz mąż (niemłody)
Zakończył te gody,
Do zupy sypiąc jej arszeniku.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2003-11-02 23:34:09
Temat: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bN9pb.22416$3...@f...columbus.rr.com...
> "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
> news:Xns9426A4185C11ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> >
> > Niniejszym przepraszam Samaki za pomylenie z sumakami, w ramach
> > rekompensaty moge jeszcze poncyrii dolozyc :-D
>
> Lepiej dolozyc sumakow :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
Oooo nie, żadnych sumaków, jakoś jadowicie mi się kojarzą ;)) Dziękuję
bardzo za nasionka i wcale się nie gniewam za pomyłkę. Małe wyjaśnienie :
samaki oznacza w jęz. suahili rybę (to zapożyczenie z arabskiego). Biorąc
pod uwagę że niektórzy mają w swoich ogrodach zbiorniki wodne, a w nich ryby
to chyba nie najgorszy nick jak na grupę pl.rec.ogrody ;)))
pozdrawia
samaki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2003-11-03 00:55:11
Temat: Re: Odp: Odp: Poncirus ponownie"samaki" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:bo44o1$kmq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Oooo nie, żadnych sumaków, jakoś jadowicie mi się kojarzą ;))
Alez ja o poczciwym octowcu!
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2003-11-03 08:18:23
Temat: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:PHhpb.26879$3...@f...columbus.rr.com...
> "samaki" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:bo44o1$kmq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Oooo nie, żadnych sumaków, jakoś jadowicie mi się kojarzą ;))
>
> Alez ja o poczciwym octowcu!
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
Octowce kojarzą mi się jeszcze gorzej - z upojnymi chwilami poświęconymi na
ich wyrywanie z lewej strony płotu ( przełażą od sąsiada) i z prawej strony
płotu (od sąsiadki). Z octu to co najwyżej grzybki !
pozdrawia
samaki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2003-11-03 15:13:49
Temat: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie
Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
>
>
> Oczywiście, że nie żałuję. A Was nie próbuję zniechęcić, sadźcie sobie
> do woli. Uprawiajcie i róbcie z owoców dżemy czy co tam innego. :-)
I jasne ja np bardzo chętnie zrobię ;) Poczęstuję Ciebie nawet, jak będzie
okazja.
--
Pozdrawiam,
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2003-11-03 17:21:34
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
> I jasne ja np bardzo chętnie zrobię ;) Poczęstuję Ciebie nawet, jak
> będzie okazja.
Dobrze, jeśli będzie zjadliwe, to nawet jestem skłonny wymienić na
sloiczek z dereniem w środku :)
Pozdraiwam,
Grzesiek
--
Stróż Bonifacy, co mieszkał w Jaśle,
Prącie swe kiedyś utytłał w maśle.
Bo przeczytał w pewnej gazecie:
,,Posmarujcie - to pojedziecie!''
Więc i on odkrył mądrość w tym haśle.
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2003-11-03 19:07:15
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie
Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
>
> > I jasne ja np bardzo chętnie zrobię ;) Poczęstuję Ciebie nawet, jak
> > będzie okazja.
>
> Dobrze, jeśli będzie zjadliwe, to nawet jestem skłonny wymienić na
> sloiczek z dereniem w środku :)
>
Przecież do tego czasu zawartość tego słoiczka Wam spleśnieje. Otruć mnie
chcesz ? :)
Pozdrawiam,
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2003-11-04 02:11:07
Temat: Re: Odp: Odp: Poncirus ponownie"samaki" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:bo53co$4a6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Octowce kojarzą mi się jeszcze gorzej - z upojnymi chwilami poświęconymi na
> ich wyrywanie z lewej strony płotu ( przełażą od sąsiada) i z prawej strony
> płotu (od sąsiadki).
To nie wyrywaj - bedzie piekny zagajnik.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2003-11-04 18:32:42
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
> Przecież do tego czasu zawartość tego słoiczka Wam spleśnieje. Otruć
> mnie chcesz ? :)
Wiesz, w tym roku nie zdążyłem zebrać, więc nie ma obawy --
ubiegłoroczne, odkryte przez przypadek, zapasy zjemy pewnikiem do
wiosny. Ale jeszcze będzie przyszła jesień, i jeszcze jedna, i
jeszcze...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starszy mężczyzna z Hong-Kongu
Grywał dniami całymi na gongu
Rzekł mu sąsiad: ,,Wybaczę,
Że grasz w tempie vivace
Ale wciąż pieśni Schuberta o pstrągu?!...''
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2003-11-04 19:09:38
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Poncirus ponownie
Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
>
>
> Wiesz, w tym roku nie zdążyłem zebrać, więc nie ma obawy --
> ubiegłoroczne, odkryte przez przypadek, zapasy zjemy pewnikiem do
> wiosny. Ale jeszcze będzie przyszła jesień, i jeszcze jedna, i
> jeszcze...
...i nie będziesz już pamiętał....
No właśnie ile jesieni będzie trzeba czekać na te poncyrki ?
--
Pozdrawiam, Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |