len wiekokwiatowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2005-03-16 12:57:33

Temat: Odp: Odp: len wiekokwiatowy
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:d1994c$qfv$...@p...gliwice.pl...
> ...chociaż wielkokwiatowy ma też odmiany o kwiatach niebieskich.
>
A które lepiej nadają się by coś uprząść?
Bo myślę, że na mojej wsi, gdzie wrony już zawracają, jakiś kołowrotek
jeszcze znajdę ;-) Dzieweczkę też. :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-03-16 13:12:11

Temat: Re: Odp: len wiekokwiatowy
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d19aoo$jd2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:d1994c$qfv$...@p...gliwice.pl...
> > ...chociaż wielkokwiatowy ma też odmiany o kwiatach niebieskich.
> >
> A które lepiej nadają się by coś uprząść?

Na to powinien odpowiedzieć opisujący :-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-03-16 19:06:20

Temat: Re: Odp: Odp: len wiekokwiatowy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote:

> Bo myślę, że na mojej wsi, gdzie wrony już zawracają, jakiś
> kołowrotek jeszcze znajdę ;-) Dzieweczkę też. :-)

Te dzieweczki to niewątpliwie pod tamtejszym sklepem :). Ale
przynajmniej wiedzą, jak trafić dalej :).

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był pewien poeta z miasteczka Zakroczym,
Co chciał pisać wiersze, lecz wciąż nie miał o czym.
Aż cierpiąc za ten grzech
Zamieszkał na Węgrzech,
Tam wreszcie napisał zły wiersz o Rakoczym...
(C) Janusz Minkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-03-16 19:27:58

Temat: Odp: Odp: Odp: len wiekokwiatowy
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...
>
> Te dzieweczki to niewątpliwie pod tamtejszym sklepem :). Ale
> przynajmniej wiedzą, jak trafić dalej :).
>
Jak to dzieweczki :-)))))))))))
Pozdrawiam ;-)
Janusz
PS
Widzę, że bez wątpienia zapadły Ci w pamięć :-)
Ukłony dla Inki :-)
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-03-16 21:10:31

Temat: Re: Odp: len wiekokwiatowy
Od: "Sylwia S" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia wrote:
>Może napisz wreszcie czarno na białym, że pytasz o len jednoroczny, a nie
>trwały - bo rozmawiacie o dwóch różnych roślinach:-D
>
>Pozdrawiam, Basia.
>
dziękuje że sie odezwałaś - jestem już całkowicie zamieszana......
Jak to jest z tym lnem????????
Mam jednoroczny (niebieski) którego nazwy nie znam.
Oraz 3 wieloletnie Linum flawum i Linum grandiflorum w dwóch kolorach
niebieski (niezawodny od 4 lat) i czerwony,który wysiałam w zeszłym roku.
Nigdy nie widziałam takiego lnu o 5 cm średnicy kwiatów.......
pozdrawiam
całowicie zagubiona w temacie
Sylwia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl