Data: 2001-10-25 03:43:16
Temat: Odp: Odp: TEST na swedzenie i ziewanie, jakanie, mazuzenie przez internet Re: swędzenie
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dariusz
> > Dariusz
> > Ty jak coś wymyślisz ....:-))
> > Ok.
> > Reakcje zbliżone:
> > ziewanie, radosne uśmiechy, swędzenie, przestrach, itd
> > itd. łapiesz?
> Przestrach trak, bo jest odruchem stadnym,
> ale ziewanie, swedzenie ?
> niby dlaczego ma byc odruchem stadnym ?
Niepotrzebnie wmieszaleś "odruch stadny"
Jeśli rozmawiamy zajęci tematem i ja spojrzę w bok,
utrzymując tam wzrok przez chwilę, Twój wzrok tam podąży
odruchowo, choć będziesz zasłuchany w temacie.
Zwłaszcza jeśli będziesz.
> > To banalne instynktowne odruchy, - małpiatka.
> Nie znam tego.
> Czy to znaczy jak sie zaczne drapac przed klatka z malpiatkami, malpami
> to one tez zaczna ?
No mniej więcej :-))
Szybciej Ty się podrapiesz zafascynowany nimi. Odruchowo.
> > Wzrok i połączenia mózgowe działają również podświadomie.
>
> Niestety jest to swiadome, tyle ze szybkie, swiadome i wyuczone.
> Zanim sie zaczalem zajmowac budowaniem systemow sztucznej jazni,
> sztucznej swiadomosci i podswiadomosci to tez myslalem ze podswiadomosc
> to taki nieznany twor.
> A model jest bardzo prosty np. procesor
> Podswiadomosc oparta jest ta komunikacji procesora czyli mozgu z
> pamiecia podreczna, w ktorej zapisane sa wszystkie odruchy i dzialania
> nazywane podswiadomymi.
> A uswiadomiona jazn analizuje procesy na poziomie komunikacji mozgu
> (procesora) z pamiecia operacyjna .
> I o ile ta pierwsza komunikacja odbywa sie okolo 100 krotnie szybciej od
> komunikacji
> z pamiecia operacyjna, to powstaje wrazenia bezwladnosci odruchow i
> dzialan opartych na podswiadomosci.
> Ale w tym celu wlasnie zbudowalismy stanowisko badawcze do badania
> podswiadomosci.
> I podswiadomosc to taki sam swiadomy proces , tyle ze realizowany ok.
> 100 razy szybciej.
Nie mówię że to skomplikowane. Ale mogę powiedzieć, że uprościłeś.
Niepotrzebnie.
Model o którym mówisz będzie marnie spostrzegany, jeśli nie wyróżnisz trzech
elementów.
podświadomości, świadomości i samoświadomości.
1.oprogramowanie (zepchniete zachowania wyuczone)
2. logika i nauczanie własne
3. Wiem kim (czym) jestem i po co.
> Jak to dziala to kolejny przyklad.
> Gdy zobaczysz obraz drog miasta w nocy przy zwiekszonej predkosci klatek
> to wyglada ze samochody jezdza jak opetale, gwaltownie skrecaja, nie
> wiadomo gdzie i
> nazwiesz ze ich zachowanie oparte na podswiadomosci.
> A wystarczy ze zwolnisz film i samochody zaczna jezdzic bardzo wolno i
> juz
> jest dostetecznie czasu do przemyslenia i przewidzenia kazdej reakcji,
> kazdego skretu.
No coś tam Ci świta :-))
> Zatem model sztucznej podswiadomosci jest juz dosyc trywialny.
>
> > np. Unik - bo coś leci.
> > Zanim załapiesz, co, gdzie, po co, już jesteś skulony.
>
> Ale to jest trywialne. Proces zapamietany i wyuczony, odtwarzany w
> zblizonej sytuacji.
> Komunikacja mozgu z pamiecia podreczna i stad taka szybka reakcja.
Trywialne to jest sprowadzenie do tak uproszczonego modelu.
Jeśli założysz, że w procesy te odbywają się poza Twoją percepcją świadomości
oraz to że tych procesów są setki (miliony) współbierznie dzałających.
A efektem ich na poziomie jaźni jest wiedza typu - "jadę ulicą"
To przestaje to być, aż tak banany proces.
> Ale sa to reakcje wyuczone.
Właśnie. Nie zaprogramowane. Wyuczone.
> >
> > Jeśli zajmiesz uwagę "słuchacza tym czym mówisz"
> > możesz przekazać mu "podprogowo informację"
> Nie mozesz.
> Podprogowy przekaz to jest niestety mit.
> Jezeli znasz jakiekolwiek eksperymenty to powteirdzajace to podaj adresy
> www zrodel.
Mit to jest jeśli robi się badania pod publikę, a dokładniej dla kasy.
Czyli na zlecenie "zainteresowanych" z "odpowiednim wynikiem"
Przekaz podprogowy i nadprogowy to oczywistość.
Nie potrzebna dyskusja - kwestia "nazewnictwa"?
Lub potrzeby udowodnienia. Komu?
> > To dobra technika do sprawdzenia, czy jesteś słuchany.
> > Gadasz, wciągasz w rozmowę, i nagle drapiesz się po brodzie.
> I co ?
> Wszyscy sie podrapia ? ;)))
> > Właściwie każdy facet się podrapie. Oprócz tych co trenowali :-))
> az musze sprawdzic. pojade jutro specjalnie autobusem
Ciekawe jak zwrócisz, a później zajmiesz uwagę pasażerów? :-))
Spróbuj lepiej na lekcji lub kursie. Jak wciągniesz słuchaczy w temat.
> > Ale do kobiet tak nie trafisz łatwo. Lepszy mózg i już.
> kto ma lepszy ?
Moim zdaniem One. Wiem, wiem - polemika zbędna :-))
> > Szybciej pomyślą słuchając Twoich wywodów (nie tracąc nic)
> > jaki erotyczny masz podbródek :-)))
>
> Ty to sie znasz na kobietach ;)
> Mowisz ze patrza na samcow jak na zwierzyne ?
Zwierze na zwierze patrzy jak zwierze, co w tym dziwnego :-))
Ty patrząc na laskę i ją oceniając, właściwie musisz się wyłączyć
z rozmowy. One nie.
> >
> > Te techniki wykorzystują służby spec.
> > Bo tam kasę w opracowania włożono.
> > Jednak czasami warto w praktyce mieć to na uwadze.
> To pewnie dlatego tylu policjantow studiuje psychologie.
O ile się nie mylę to podstawy mają w programie. A zainteresowani
sięgają gębiej.
> > > A gdy widzimy takiego dotleniającego się, przygotowującego się do obrony to
> > > świadomi faktu, że najlepszą obroną jest atak sami zaczynamy ziewać :-)
> > /kyokpae/
> Ziewanie przeciez oslabia i przygotowuje do snu, a nie do obrony.
> Czy nie pomyliles czegos ?
> Ziewamy przed zasnieciem, a nie przed walka.
No tu Ci poczucia humoru brakuje. Pierwsza rada - wyluzuj czasami.
> Czy jakanie sie tekstowe przez internet tez moze byc zarazliwe ?
Raczej nie, choć jeśli się wczujesz w rozmówcę to pewnie przejmiesz jego
zwrotu, później pomyłki, a z czasem możesz gadać jak on. Ale to Twój
mózg i Ty sobie nad nim panujesz lub nie.
No to tyle z podstaw bytu. ;-))
słabo reagujący na swędzenie eTT
|