Data: 2000-11-03 14:55:59
Temat: Odp: Odp: jest rewelacja
Od: "zuza" <z...@p...wprost.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Hm.. robcie, robcie, ale ja bym radzila tak zdroworozsadkowo poczekac
> z ta impreza do czasu az zaczniecie nowa prace i podpiszecie umowe.
mam taka zasade i staram sie jej trzymac ze nie skladam wymowienia w poprzedniej
firmie jak
nie mam umowy w nowej, jak na razie wychodzi mi to na zdrowie
>
> Bo gadane to jedno a rzeczywistosc to drugie. Moze sie okazac ze wcale
> nie jest tak rozowo jak wam na interview naobiecywali.
>
> A im wyzsza euforia na poczatku, tym potem bardziej przykro jak sie
> okaze ze rzeczywistosc nie bardzo odpowiada oczekiwaniom.
oczywiscie moze byc roznie, ale gdybym nie zaryzykowala to bym sie nie dowiedziala -
nie
znosze jak ktos narzeka na swoja prace a jednoczesnie nie probuje jej zmienic
ja jestem w dosc dobrej sytuacji bo nie szukalam pracy - to praca znalazla mnie, a
firme do
ktorej ide znam ( choc oczywiscie moglo sie pozmieniac) bo pare lat temu
wspolpracowalismy i
mialam o nich jak najlepsze zdanie
bardziej martwie sie czy ja dam sobie rade, czy ich nie zawiode itp
propozycje te traktuje jak prezent od losu - naprawde
pozdr.
zuza
> I nie okazujcie tej olbrzymiej euforii szefostwu, bo zaraz was zawali
> robota tak, ze sie nie wygrzebiecie przez najblizszy rok.
>
> --
> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://pierdol.ninka.net/~ninka/
> http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|