Jeżeli siatkarze /wiem z własnych obserwacji/ mogą grać mecze w takim
rodzaju usztywniacza zwanym stabilizatorem to Ty chyba też byś jakoś
funkcjonował.Stabilizatory można dostać w każdym sklepie sportowym lub ze
sprzętem rehabilitacyjnym.
Na wszelki wypadek jednak obgadaj to z jakimś lekarzem.

Użytkownik Michal Kochanowicz <m...@v...iem.pw.edu.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:amt8a6$fud$...@j...coi.pw.edu.pl...
> Hej
>
> W sumie sam nie bardzo wiem czego mi potrzeba więc powiem jak wygląda
> sytuacja.
>
> Rozwaliłem sobie staw skokowy (wychodząc z autobusu :/ ). Na ostrym
> dyżurze stwierdzili że skręcenie i chcieli mnie ładować w gips na trzy
> tygodnie. Dla mnie to jest nie do zaakceptowania (praca, uczelnia...),
> więc się nie zgodziłem :(
>
> Teraz znajomi mnie straszą różnymi opowieściami o tym co się dzieje z
> nie wyleczonymi skręceniami. No i powiedziano mi że zamiast gipsu można
> zapakować w jakiś taki usztywniacz, który jest mniej problematyczny.
>
> Czy macie pojęcie o co chodzi, czy taki usztywniacz faktycznie pozwala
> normalnie funkcjonować? I czy wiecie gdzie, w jakiej przychodni można
> zostać w to wyposażonym? Mieszkam na warszawskich Jelonkach, i wolałbym
> zbyt daleko nie musieć jechać :(
>
> Z góry dziękuję za pomoc
> --
> --= Michal Kochanowicz =--==--==BOFH==--==--= m...@e...pw.edu.pl =--
> --= PGP key: www.ee(...)/~mkochano/PGP/ or finger me @tmp.iem.pw... =--
> --==--==--==--==--==--=Vodka. Connecting people.=--==--==--==--==--==--
> A chodzenie po górach SSIE!!!