« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-01-27 07:57:00
Temat: RE: Przylaszczki EwelinyBehalf Of Katarzyna Tkaczyk
> > Pewnie czerwona :-)
> > :-) Bogusław
> Czerwona tzn. różowa? Bo czy czerwone w ogóle są?
> Pozdrawiam,
> Kaśka
Czerwony kolor to nie różowy Kasiu :-)
Czerwoną przylaszczkę mam od Petersa, 4 lata temu przywiozłem z Hamburga.
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2004-01-27 08:14:23
Temat: RE: Przylaszczki Eweliny
Behalf Of Katarzyna Tkaczyk
> Czerwona tzn. różowa? Bo czy czerwone w ogóle są?
> Pozdrawiam,
> Kaśka
Z różowych form to są pełne i pojedyncze.
Hepatica nobilis 'rosea'
Hepatica transsilvanica 'rosea'
Z czerwonych spotkałem tylko H.nobilis'rubra'
Pózniej H x media 'Ballardii' o różnych kolorach i pełnych kwiatach.
Pozdrawiam, Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-01-27 08:42:43
Temat: Re: Przylaszczki Eweliny
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@o...pl>
napisał w wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEGEHPFDAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl...
>
>
> Z różowych form to są pełne i pojedyncze.
> Hepatica nobilis 'rosea'
> Hepatica transsilvanica 'rosea'
> Z czerwonych spotkałem tylko H.nobilis'rubra'
> Pózniej H x media 'Ballardii' o różnych kolorach i pełnych kwiatach.
No i obejrzałam je w googlach, dla mnie Rubra jest różowa :))) Czerwony to
jest np. mak polny albo krew.
Pozdrawiam,
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-01-27 08:47:55
Temat: Odp: Przylaszczki Eweliny
Użytkownik Katarzyna Tkaczyk <k...@e...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bv58ao$gmj$...@a...news.tpi.pl...
> Czerwony to > jest np. mak polny albo krew.
Bywa błękitna ;-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-01-27 08:56:31
Temat: Re: Przylaszczki EwelinyUżytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> Użytkownik Kronopio <c...@g...katowice.pl>
[...]
> Się zobaczy ;-)
Januszu, aby relacja mogła iść prawie na żywo czy mógłbyś sobie na ogonku
powiesić linkę do Twojej strony?
--
Pozdrawiam - nieśmiało prosząc, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-01-27 09:24:05
Temat: Odp: Przylaszczki Eweliny
Użytkownik JerzyN <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bv592k$12g$...@n...news.tpi.pl...
>
> Januszu, aby relacja mogła iść prawie na żywo czy mógłbyś sobie na ogonku
> powiesić linkę do Twojej strony?
Ty mnie do jakichś świństw namawiasz???
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-01-27 09:33:22
Temat: Re: Przylaszczki EwelinyUżytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> Użytkownik JerzyN <0...@m...pl>
> > Januszu, aby relacja mogła iść prawie na żywo czy mógłbyś sobie na
ogonku
> > powiesić linkę do Twojej strony?
>
> Ty mnie do jakichś świństw namawiasz???
Bynajmniej, zresztą co ci wisi, nie bądź żyła, daj innym pooglądać.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-01-27 14:51:42
Temat: RE: Przylaszczki EwelinyBehalf Of Katarzyna Tkaczyk
(...)
> No i obejrzałam je w googlach, dla mnie Rubra jest różowa :))) Czerwony to
> jest np. mak polny albo krew.
> Pozdrawiam,
> Kaśka
Dobrze to ujełaś, moja jest w takim kolorze...
A zdjęcie w googlach to napewno nie z mojego ogrodu...
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-01-27 17:02:45
Temat: Re: Przylaszczki Eweliny
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@o...pl>
napisał w wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEIEIJFDAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl...
> Behalf Of Katarzyna Tkaczyk
>
> (...)
> > No i obejrzałam je w googlach, dla mnie Rubra jest różowa :))) Czerwony
to
> > jest np. mak polny albo krew.
> > Pozdrawiam,
> > Kaśka
>
> Dobrze to ujełaś, moja jest w takim kolorze...
> A zdjęcie w googlach to napewno nie z mojego ogrodu...
Nie wiem co powiedzieć, już ją sobie wyobrażam...szooook!!!! Cudeńko musi
być :))
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-01-27 18:05:16
Temat: Re: Przylaszczki Eweliny"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
> Nie wiem co powiedzieć, już ją sobie wyobrażam...szooook!!!! Cudeńko
> musi być :))
Adres znasz. Szpadlem posługiwać się potrafisz. Więc w czym problem? :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Żył raz jeden młodzieniec w Gdyni
Co przyjemność znajdował na świni.
Kiedy ujrzał go wieprz
Rzekł uprzejmie mu: ,,Pieprz,
To różnicy mi żadnej nie czyni''.
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |