No cóz.
Napewno nalezy skonsultowac sie z dobrym fizjoterapeuta lub przychodnia d/s
korekcji wad postawy (z tym nie ma zartów).
Moim zdaniem torbe powinno nosic sie na ramieniu po stronie wygiecia tj. tym
wyzszym ale to zalezy czy skrzywienie jest jedno- czy dwulukowe. Dlatego
wlasnie powinien Cie obejrzec jakis specjalista i zalecic tzw. szkole
pleców. W praktyce to oznacza poznanie pewnych prawidlowosci podczas
wykonywania wszystkich czynnosci w ciagu dnia. Trudno jest na slowo okreslic
prawidlowa pozycje podczas snu czy podczas innych czynnosci.
Wazna jest tutaj cala Twoja postawa: ustawienie konczyn (moze wkladka do
obuwia), ustawienie miednicy (moze juz sie skompensowala) itd.
Napisz co zalatwiles.
DAREK

Użytkownik Kuba Kowalski <j...@z...mimuw.edu.pl> w wiadomooci
do grup dyskusyjnych napisał:3...@z...mimuw.edu.pl...
> Nic juz nie wiem. Niektorzy ludzie mowia, ze jak ma sie skrzywiony
> bocznie kregoslup i powiedzmy lewe ramie nizej, to powinno sie nosic
> torby (jesli juz nie mozna plecaka) na prawym ramieniu i to ma to prawe,
> wyzsze ramie "zepchnac" w dol. Z drugiej zas strony slyszalem, ze jak ma
> sie lewe ramie nizej i nosi na tym ramieniu torbe, to sie to ramie
> podnosi, a poniewaz miesnie sie robia coraz silniejsze, to sie czlowiek
> prostuje. Jak to w koncu jest?
>
> Mam nadzieje, ze pomozecie mi rozwiazac moj problem z torba, jesli
> macie jakies inne proste pomysly, jak zyc, zeby nie krzywic bardziej
> kregoslupa, Np jak spac, czy cos tak.
>
> Z gory dzieki za pomoc
> --
>
> Kuba Kowalski