Data: 2002-02-05 21:45:27
Temat: Odp: Śmiałość-rozmawianie z dziewczynami
Od: "heniu" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Marcin T. <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a3pd58$o54$...@n...tpi.pl...
>
> Jeśli ktoś na mój post odpowie śmiechem czy bluzgami - a mnie to nie
> odpowiada , to negatywna ocena powstaje we mnie - mówiąc prościej to mój
> problem, a nie osoby śmiejącej się.
> Rzeczywistość jest jaka jest. To jedynie Twoje reakcje emocjonalne
> sprawiają, że coś jest "dobre" czy "złe". Nie ma świata obiektywnego
:-)))
> No chyba, że pustka :-)))
> Jeśli chcesz wyśmiej mnie DO WOLI :-)))))
Po pierwsze to chcialbym poklonic sie komus kto tu wspomnial ze to jest
grupa dyskusyjna a nie terapeutyczna. Dlatego tez nie podobaja mi sie posty
w stylu "Pomozcie nie wiem co robic".
Jednak (po drugie) uwazam ze twoja demonstracja 'smiechow czy bluzgow' jak
najbardziej godzi w autora. To jaka reakcje adresat 'smiechu' wygeneruje
zalezy oczywiscie od niego - to prawda ale jezeli ktos by ciebie kopnal a
twoj organizm jakims cudem nie wytworzyl sygnalu bolu to oznacza ze kopiacy
jest w porzadku?
|