Data: 2004-02-26 17:51:32
Temat: Odp: Smutny dzisiaj dzien...
Od: "F.E.N [Jacek .B]" <f...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Natalia <k...@p...do_not_type_it.onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:c1lb20$amg$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "F.E.N [Jacek .B]" <f...@...pl> napisał w wiadomości
> news:c1latf$cd1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > bardzo...
>
> a co się takiego stało??
> ;))
>
> > but, life is go on...
> kali kochać??
>
> pozdrowienia
>
> Natalia
niee, dziś
1. byłem rano dokumnty prztłumaczone popdbijać - dzieciory sie wsciec chcial
y, myślałem że mnie nie poznają - do teatru gdzie ciągnęli, na kulig, ale ni
e było czasu - zaczely opowiadac o naszych ostatnich wybrykach - tj. mowily
o imprezach - podrosly troche. Myśłałem, że mają krótszą pamięć.
2. pożegnanie - jedni wyjeżdżają , właściwie już są w drodze na strasznie dł
ugo. Najprawdopodobniej One Way Ticket.
3. rocznica śmierci, msza itd....
4. tysiące myśli, czy my mamy być kolejną turą do wyjazdu czy nie - ehhh, d
zisiaj to szkoda gadać, RainMana se obejrze o 20.10 na dwójce. Do 2 marca ki
lka dni, a ja ciągle w rozsypce, im bardziej chce, tym bardziej nie chce - s
am juz siebie nie rozumiem
Muszę trochę ochłonąć. Wiedziałęm, wiedziałem - wczoraj za bardzo sie śmiałe
m.
Spróbuję się do jutra podreperować. :)
|