| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-11-23 14:24:03
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((Witam
Apik wrote:
...
> > > Tak właśnie obudźmy się to jeszcze nie pora na sen zimowy:))
> >
> > To maże jeszcze jeden, dwa ciekawe tematy. Tak aby nie zasnąć na grupie
>
> Jakieś propozycje??
Może powrócimy na tematy konferencji: "politatyka państwa wobec ON"
Materiały te przetworzyłem do postaci html i są dostępne pod adresem:
http://www.proinfo.pl/niep/Konf/
Na głowne stronie jest także możliwość ściągnięcia całości do poczytania
na spokojnie w domu bez płacenia TPSA. Link do pliku znajduje się na dole
strony głównej (zajmuje 79 229 bajtów). Czyli z pracy na dyskietkę a w
domciu w wolnym czasie można poczytać.
Tam jest kilka naprawdę ciekawych opracować z całego życia ON (od przedskola
do studiuw i pracy, bariery na przykładzie Krakowa)
Każdy z tematów może być osobnym wątkiem.
Z pozdrowieniami
Jacek K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-11-23 19:10:37
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((
Użytkownik "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> napisał w
wiadomości news:3A1D2883.EA9118F0@proinfo.pl...
ciach
> > Jakieś propozycje??
>
> Może powrócimy na tematy konferencji: "politatyka państwa wobec ON"
>
> Materiały te przetworzyłem do postaci html i są dostępne pod adresem:
> http://www.proinfo.pl/niep/Konf/
>
Ok już tam zasuwam sciągam i czytam. Niestety w moim aktualnym stanie pc to
jedyna sęsowna rozrywka.. w telewizji dnoo:)
--
Pozdrawiam
3mka Apik
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-11-23 22:20:06
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((Witam
Szanowny "Jacek Kruszniewski (IT)" napisał :
> OK - ale nikt się tutaj na grupie już nie chce odzywać. To fatalnie
> świadczy o tych co tutaj istnieją. Albo nie mają swojego zdania, albo
się
> kogoś (czegoś) boją, że jak cokolwiek napiszą to coś im się stanie.
Wiesz już dawno pisałem z kilkoma osobami na priv
że ON brakuje dobrze zrozumianej agresywności
ale to zagadnienie dla psychologów, socjologów.
Z drugiej strony internet to nie wojsko że można
coś kazać na siłę nie na rozum. Faktem też jest
że od Was użytkowników internetu bezwzględnie
należy wymagać więcej niż od ON nie posługujących
się jeszcze tym narzędziem.
Pozdrawiam z hasłem - będzie lepiej.
Marian L
http://www.lama.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-11-24 07:52:47
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((
Marian L wrote:
>
> Witam
> Szanowny "Jacek Kruszniewski (IT)" napisał :
>
> > OK - ale nikt się tutaj na grupie już nie chce odzywać. To fatalnie
> > świadczy o tych co tutaj istnieją. Albo nie mają swojego zdania, albo
> się
> > kogoś (czegoś) boją, że jak cokolwiek napiszą to coś im się stanie.
>
> Wiesz już dawno pisałem z kilkoma osobami na priv
> że ON brakuje dobrze zrozumianej agresywności
> ale to zagadnienie dla psychologów, socjologów.
Ale ta agresywność musi być ukierunkowana w odpowiedni sposób. Nie
może to być agresywność skierowana na społeczeństwo (bo oni są zdrowi).
Spotkałem się kiedyś z taką sytuacją, że Pani na mój widok się bała, że
znowu niepełnosprawny będzie od niej czegoś wymagał bo on jest
NIEPEŁNOSPRAWNY.
Czy to ma być nasza integracja, jak ludzie będą nas widzą tylko jako
ludzi, którym się coś należy bo jesteśmy NIEPEŁNOSPRAWNI, czy to jest
przegięcie w drugą stronę.
> Z drugiej strony internet to nie wojsko że można
> coś kazać na siłę nie na rozum. Faktem też jest
> że od Was użytkowników internetu bezwzględnie
> należy wymagać więcej niż od ON nie posługujących
> się jeszcze tym narzędziem.
Fakt - to nie wojsko - i nikt nikogo nie zmusi do odzewu. Ale można
o to apelować i może kogoś to zmusi do podjęcia dyskusji.
Z pozdrowieniami
Jacek K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-11-24 14:43:18
Temat: Odp: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((Witam
Użytkownik Jacek Kruszniewski (IT)
>
> Marian L wrote:
> > >
> > > Marianie - czy nie przeceniasz grupy. Popatrz, że ostatnio oprócz
kłótni
> > > i naszych dysput nic się nie dzieje, nikt nie jest zainteresowany
> > > podejmowaniem jakiejkolwiek dyskusji o sprawach ON :-(
> > > Smutny to obraz grupy, która nam ON powinna w jakiś sposób służyć, ale
> > > do tego trzeba aby więcej osób przynajmniej zaistnieć na grupie jako
> > > osoba, która czymkolwiek była zainteresowana. A tak jak pięciu,
sześciu
> > > regularnie pisuje.
> > > To kto tym będzie zainteresowany tym co się tutaj dzieje, pisze,
> > > jakie sprawy się tutaj podejmuje, jaknie będzie odpowiednio
> > > licznej reprezentacji ON z wszystkich grup upośledzeń.
> >
> > Panie Jacku nie bądź Pan maksymalista ;-))
> > Usenet jest zbyt nowym zjawiskiem by
> > od razu wszystko było tutaj doskonałe.
>
> OK - ale nikt się tutaj na grupie już nie chce odzywać. To fatalnie
> świadczy o tych co tutaj istnieją. Albo nie mają swojego zdania, albo się
> kogoś (czegoś) boją, że jak cokolwiek napiszą to coś im się stanie.
>
Hello - jestem - Szymon :-)
- swoje zdanie mam zawsze
- nikogo sie (nie) boje
- i nic mi sie nie stanie ...... no bo jak ? :-)))))))))))
> > Moim zdaniem grupa pl.soc.inwalidzi
> > wyróżnia się zdecydowanie na + w
> > porównaniu z innymi gdzie naprawdę
> > strach wypowiadać się.
>
> W tej chwili jest w stanie uśpienia :-). Może to sen zimowy :-). Bo ja
> jestem od wiosny to nie wiem jakie tu zwyczaje panują zimą :-)
>
> > Uważam że ON doceniają internet nawet
> > jak nie mają, nie stać ich na dostęp, do
> > tego ustrojstwa - należy robić wszystko
> > by jak najszybciej to narzędzie było dostępne
> > jako narzędzie, środek pomocniczy w
> > samorealizacji wszystkich ON.
>
> Dobrze ja się z tym zgadzam - ale dlaczego Ci co mają dostęp do
> insternetu mają dostęp nie wykorzystują tego do wymiany poglądów na
> sprawy ich dotyczące choćby na grupie?
>
> > Tu trzeba w jakiś sposób spowodować by choć na
> > centralnych szczeblach decyzyjnych decydenci
> > wiedzieli o co biega z tym internetem i się rumienili
> > czytając takie wypowiedzi jak choć by ta.
> > (Ostatnia uwaga nie dotyczy MEN).
>
> Urzędnicy jeszcze nie rozumieją jakim wielkim i tanim medium jest
> internet. Że internet może być znakomitym miejscem do wygłaszania
> swoich twierdzeń i opinii (np. na takiej grupie). Wydatek jest to
> tylko parę impulsów, a zasięg międzynarodowy.
>
> Nasza grupa powinna być trybuną ON, gdzie powinny się przewijać tematy
> dotczące naszych spraw i skąd możnaby wiedzieć co nas ON gryzie.
>
> Ale niestety - rzuciłeś temat -odpowiedziałem tylko ja - a reszta.
> Przecież gdybyś chciał przeznaczyć to tylko dla mnie to posłałbyś to
> mi na priva. Może ktoś mi odpowie dlaczego nikt się nie włacza
> do dyskusji.
>
> Ludzie obudźmy się. Sprawa ta nie tylko doyczny chorych dzieci ale
> także nas ON.
> Jest na grupie kilka osób z diećmi będącymi ON, czy te osoby też nie
> mają nic do powiedzenia.
>
> Z pozdrowieniami
>
> Jacek K.
Jacku musisz przyznac ze prowadzenie dyskusji Wciaga - a to kosztuje :-(
--
Pozdr. - RS/Szymon
***************************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-11-24 18:29:52
Temat: Odp: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((
Użytkownik "RS/Szymon" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8vlusd$cj0$3@news.onet.pl...
"Mam na oku" ta grupe od samego jej poczatku. Wyglada to tak.
Pojawia sie ktos nowy. Przy jakiejs okazji zostaje zaatakowany (na tej
grupie moga istniec tylko jedynie sluszne poglady). I znika z grupy.
Polemika na tej grupie tez najmniejszego sensu nie ma. Nikt nikogo tu
jeszcze do niczego nie przekonal.
Wiele osob zostalo tutaj najnormalniej zmieszanych z blotem. I teraz milcza.
Zaglada tez czasem na grupe ktos zupelnie nowy i co widzi? Wiecie co widzi.
I co robi? Wiecej tu nie zaglada.
Jest jak jest i niestety trzeba sie z tym pogodzic.
Pozdrawiam
Arek Skrzypinski
http://szczecin.idn.org.pl/arek/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-11-25 08:37:20
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((Witam
Szanowny "WWW Wizja" napisał
> Przy jakiejs okazji zostaje zaatakowany (na tej
> grupie moga istniec tylko jedynie sluszne poglady). I znika z grupy.
Trochę inaczej to widzę. Milknący za mało uporu wykazują
w przeforsowywaniu swoich poglądów. Idą na łatwiznę.
Reprezentują postawę :
"Ktoś się nie zgadza z moimi poglądami to mam to gdzieś".
> Polemika na tej grupie tez najmniejszego sensu nie ma. Nikt nikogo tu
> jeszcze do niczego nie przekonal.
Szukasz pretekstu - Co mi ktokolwiek może zrobić za
prezentację swoich poglądów (słynne "I co mi zrobisz?").
> Wiele osob zostalo tutaj najnormalniej zmieszanych z blotem.
To też jest przyczyna milczenia ale jest też i inna
brak odporności na "bluzgi" innymi słowy przyzwyczajenie
do "wersalu".Stąd przy jakimś dziwnym niezrozumiałym
ataku na tej grupie wykorzystuje się milczenie ;-(( .
> Zaglada tez czasem na grupe ktos zupelnie nowy i co widzi? Wiecie co
widzi.
> I co robi? Wiecej tu nie zaglada.
Taka już uroda internetu że do aktywności nie można
zmusić. Nie należy mieć pretensji do kogoś co raz
tutaj zajrzał i poszedł. Pretensje należy mieć do ON
którzy grupę tylko czytają - pretensje o brak wypowiedzi.
Naturalnie jeszcze większe pretensje należy mieć
do urzędników którzy grupę czytają i nie wykorzystują
albo źle wykorzystują wiedzę tutaj zdobytą.
O urzędnikach którzy nie znają internetu nie
wykorzystują np. e-poczty to nawet nie warto pisać
oni sami się wyeliminują - tylko ile szkód do tego
czasu narobią :-((.
Marian L
http://www.lama.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-11-25 17:04:42
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((
Marian L napisał(a) w wiadomości:
>
>Z drugiej strony internet to nie wojsko że można
>coś kazać na siłę nie na rozum. Faktem też jest
>że od Was użytkowników internetu bezwzględnie
>należy wymagać więcej niż od ON nie posługujących
>się jeszcze tym narzędziem.
>
Ja już parę ON próbowałem namówić do komputera i internetu, zapewniałem
bezpłatne przeszkolenie w tej kwestii i wyobraź sobie że oni tego nie chcą.
Czterech znajomych ON z którymi piszę prywatnie też namawiałem na udział w
życiu grupy i wiesz co, oni nawet nie subskrybują tej grupy. Częściej
przekonuję do internetu ludzi pełnosprawnych którzy są bardziej otwarci na
internet i chętnie przyswajają sobie przekazywaną im wiedzę.
Pozdrawiam
Olek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2000-11-25 19:31:04
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((Witajcie
>
> Jacku musisz przyznac ze prowadzenie dyskusji Wciaga - a to kosztuje :-(
>
Wiesz - dla mnie to są dwa impulsy dziennie (odczyt i wysłanie) czyli około
62 impulsów miesięcznie (około 21,94 zł), cóż każda przyjemność kosztuje :-).
Ja uważam, że raz dziennie to i tak często. Jeżeli zajżymy na grupę co drugi
dzień to z dyskusji też nie wypadniemy.
Jeżeli zaglądam rano do 15 to z pracy gdzie mam interka praktycznie za darmo,
ale
to już inna bajka :-)
Z pozdrowieniami
Jacek K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2000-11-25 19:43:29
Temat: Re: Stan grupy było "Na razie działa przypadek") :-((Witam
WWW Wizja napisał(a):
>
>
> "Mam na oku" ta grupe od samego jej poczatku. Wyglada to tak.
> Pojawia sie ktos nowy. Przy jakiejs okazji zostaje zaatakowany (na tej
> grupie moga istniec tylko jedynie sluszne poglady).
Niestety pewne osoby tak robią i przez to grupa wygląda tak jak wygląda.
Sam się w taki magiel wkręciłem :-( i nadal jestem. Wiem jakie to uczucie
jak Cię osoba weźmie w magiel tylko za to że mam inne poglądy i w pewnym
czasie stanąłem po "złej" stronie. To mnie nazwano:
- egoistą
- człowiekiem o małych horyzontach
- inżynierkiem
itd.
Ale ja się nie dam wyrugować z grupy i milczeć co widać :-)
> I znika z grupy.
> Polemika na tej grupie tez najmniejszego sensu nie ma. Nikt nikogo tu
> jeszcze do niczego nie przekonal.
Mnie się zdarzyło, że trochę zmieniłem poglądy na to i owo. A to już chyba
sukces grupy.
> Wiele osob zostalo tutaj najnormalniej zmieszanych z blotem.
> I teraz milcza.
Niestety - są tu osoby od magla :-( i one zciągają całą dyskusję w dół.
Sądze że one najbardziej szkodzą grupie :-(.
> Zaglada tez czasem na grupe ktos zupelnie nowy i co widzi? Wiecie co widzi.
> I co robi? Wiecej tu nie zaglada.
> Jest jak jest i niestety trzeba sie z tym pogodzic.
Arku, a może nie wolno się z tym godzić. Może przez właczanie się do dyskusji
można zmienić obraz grupy.
Z pozdrowieniami
Jacek K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |