Data: 2001-03-29 13:25:13
Temat: Odp: Stan po cholecystectomii....
Od: "lek5" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Muszę powiedzieć że jest to bardzo skomplikowane zagadnienie o dużej skali
społecznej i dużych z tego powodu implikacjach... Proponuję lewatywę 3 razy
dziennie do końca życia....
Może pomoże...
I nie jeść warzyw wzdymających!!!!
Użytkownik Kamil Raczyński <r...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:c...@r...dom.pl...
> Witam
> Mam do grupowiczów małe pytanie. Przeglądałem sobie dość dawno temu
> załącznik do Dz.U. gdzie opisane były przeróżne schorzenia kwalifikujące
> do różnych kategorii wojskowych.
> Zastanawia mnie jedna rzecz. Otóż zauważyłem tam taki wpis (mniej więcej
> - piszę z pamięci):
> " Stan po cholecystectomii nie upośledzający czynności ustroju" - kat. A
> " Stan po cholecystectomii upośledzający czynności ustroju" - kat. D
>
> No właśnie i tu mam problem. Co to jest to magiczne "upośledzenie
> czynności ustroju" w tym wypadku i w jaki sposób lekarze na Komisji
> Wojskowej mogą to "upośledzenie" rozpoznać, czy też stwierdzić, że
> takiegoż nie ma?
>
> Czy nie jest to jeszcze jedna furtka pozwalająca lekarzom 'rozpoznać'
> uposledzenie za pieniądze migających się od wojska ludzi...?
>
> Z poważaniem:
> Kamil Raczyński - po cholecystectomii - kat. A :o)
>
> --
> Raczek Kaskader von Blitzen
> k...@l...umcs.lublin.pl
> "Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty mojego życia" /?/
|