Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-12-09 16:31:15

Temat: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam pytanko czy instruktorow nauki jazdy ktos bada czy sie nadaja do
zawodu ?
Chodzi o testy i badania psychologiczne.
Bo ogladam na TVN program o nauce jazdy i widac instruktorow, ktorzy
bardzo stresuja kursantow.

Pamietam ze mialem takiego instruktora ktory bez przerwy mowil jak sie
stresuje, jaki jest nerwowy i dlatego sobie kupil akwarium z rybkami.
W tym programie TVN widac bardzo nerwowego instruktora i w ogole
jestem zdziwiony poziomem stresu wprowadzanego do nauki jazdy.

Przeciez zamiast wprowadzac na drogi kierowcow , ktorzy nie potrafia
kierowac kierownica i obslugiwac zmiany biegow, kierunkowskazow
to lepiej im dac duze pole do treningu, jazdu,
ale bez ludzi, bez samochodow i niech sie ucza tam gdzie jest
bezpieczne.

Pamietam ze w czasie kursu kilku instruktorow mialo wypadki w czasie
szkolenia.
Czyli to jednak prawda, ze samochod z L jest niebezpieczny dla kazdego,]
tak innych kierowcow jak i pieszych.

Mozliwosci kontrolowania uczacego sie nie ma zadnej, a zagrozenia zycia,
zdrowia dla innych jest wielkie.

Czy nie mozna zrobic duzy plac 10-20 ha do treningu i kto zda
umiejetnosc jazdy ten bedzie dopiero wpuszczany na droge publiczna.

Na takim placu mozna dac tysiace opon jako przeszkody.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-12-09 16:39:20

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

I jeszcze cos.
Instruktorzy wjezdzaja z nauka jazdy na prywatny parking Geanta.
Czy w ogole wolno prowadzic nauke jazdy na prywatnym podziemnym parkingu
?
Jest tam ciemno, duzo slupow, gesto od samochodow, waskie skrety, ciagle
przejazdy.

Czy wolno uczyc sie jazdy na takim prywatnym parkingu Geanta ?



Dariusz wrote:
>
> Mam pytanko czy instruktorow nauki jazdy ktos bada czy sie nadaja do
> zawodu ?
> Chodzi o testy i badania psychologiczne.
> Bo ogladam na TVN program o nauce jazdy i widac instruktorow, ktorzy
> bardzo stresuja kursantow.
>
> Pamietam ze mialem takiego instruktora ktory bez przerwy mowil jak sie
> stresuje, jaki jest nerwowy i dlatego sobie kupil akwarium z rybkami.
> W tym programie TVN widac bardzo nerwowego instruktora i w ogole
> jestem zdziwiony poziomem stresu wprowadzanego do nauki jazdy.
>
> Przeciez zamiast wprowadzac na drogi kierowcow , ktorzy nie potrafia
> kierowac kierownica i obslugiwac zmiany biegow, kierunkowskazow
> to lepiej im dac duze pole do treningu, jazdu,
> ale bez ludzi, bez samochodow i niech sie ucza tam gdzie jest
> bezpieczne.
>
> Pamietam ze w czasie kursu kilku instruktorow mialo wypadki w czasie
> szkolenia.
> Czyli to jednak prawda, ze samochod z L jest niebezpieczny dla kazdego,]
> tak innych kierowcow jak i pieszych.
>
> Mozliwosci kontrolowania uczacego sie nie ma zadnej, a zagrozenia zycia,
> zdrowia dla innych jest wielkie.
>
> Czy nie mozna zrobic duzy plac 10-20 ha do treningu i kto zda
> umiejetnosc jazdy ten bedzie dopiero wpuszczany na droge publiczna.
>
> Na takim placu mozna dac tysiace opon jako przeszkody.
>
> Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 16:52:01

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3C1391D3.D2E37B09@poczta.onet.pl...
> Mam pytanko czy instruktorow nauki jazdy ktos bada czy sie nadaja do
> zawodu ?
> Chodzi o testy i badania psychologiczne.
> Bo ogladam na TVN program o nauce jazdy i widac instruktorow, ktorzy
> bardzo stresuja kursantow.

IMHO bardzo dobrze, że stresują. Co to za kierowca, który potrafi kierować
tylko w idealnych warunkach psychicznych? Zdenerwowany czy przestrzaszony
też musi poprawnie jeździć.

> Pamietam ze mialem takiego instruktora ktory bez przerwy mowil jak sie
> stresuje, jaki jest nerwowy i dlatego sobie kupil akwarium z rybkami.
> W tym programie TVN widac bardzo nerwowego instruktora i w ogole
> jestem zdziwiony poziomem stresu wprowadzanego do nauki jazdy.

Patrz wyżej.

> Przeciez zamiast wprowadzac na drogi kierowcow , ktorzy nie potrafia
> kierowac kierownica i obslugiwac zmiany biegow, kierunkowskazow
> to lepiej im dac duze pole do treningu, jazdu, ale bez ludzi, bez
> samochodow i niech sie ucza tam gdzie jest bezpieczne.

Coś takiego istnieje i nazywa się "plac manewrowy". Nie daje to wprawdzie
wrażenia jazdy w ruchu, ale za to podstawowe odruchy (biegi, sprzęgło,
kierunkowskazy itepe) można opanować.

> Pamietam ze w czasie kursu kilku instruktorow mialo wypadki w czasie
> szkolenia.
> Czyli to jednak prawda, ze samochod z L jest niebezpieczny dla kazdego,]
> tak innych kierowcow jak i pieszych.

Patrz: przepisy. Wyraźnie mówią, że w okolicy pojazdu z L należy zachować
szczególną ostrożność.

Niemniej jednak po to instruktor/egzaminator mają własne pedały, i po to
mają swobodny dostęp do kierownicy (mogą się nie przypinać pasami), żeby móc
zareagować.

> Mozliwosci kontrolowania uczacego sie nie ma zadnej, a zagrozenia zycia,
> zdrowia dla innych jest wielkie.

Przesadzasz.

> Czy nie mozna zrobic duzy plac 10-20 ha do treningu i kto zda
> umiejetnosc jazdy ten bedzie dopiero wpuszczany na droge publiczna.
> Na takim placu mozna dac tysiace opon jako przeszkody.

Rozumiem, że ty oferujesz się pokryć koszta przeniesienia i rozbudowy
ośrodków egzaminacyjnych i szkół nauki jazdy?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 16:55:40

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Witaj,

[cut]
> Bo ogladam na TVN program o nauce jazdy i widac instruktorow, ktorzy
> bardzo stresuja kursantow.

ROTFL
Ci ludzie sa spokojni do granic mozliwosci, kiedy robilem prawo jazdy
moj instruktor byl znacznie bardziej nerwowy a i tak go podziwialem
za opanowanie :-)

[cut]
> W tym programie TVN widac bardzo nerwowego instruktora i w ogole
> jestem zdziwiony poziomem stresu wprowadzanego do nauki jazdy.

j.w. LOL

> Przeciez zamiast wprowadzac na drogi kierowcow , ktorzy nie potrafia
> kierowac kierownica i obslugiwac zmiany biegow, kierunkowskazow
> to lepiej im dac duze pole do treningu, jazdu,
> ale bez ludzi, bez samochodow i niech sie ucza tam gdzie jest
> bezpieczne.

Ale czy nie rozumiesz, ze inaczej ludzie NIGDY sie nie naucza zanim
nie wpuscisz ich na ulice? Tu nie chodzi o umiejetnosc zmieniania
biegow jako takich ale o umiejetnosc robienia tego kiedy twoje pole
percepcji zajmuje szereg innych czynnosci. Nawet jesli zautomatyzujesz
perfekcyjnie operowanie kierownica na parkingu to po wyjezdzie na ulice
uczen od razu zacznie panikowac i zapomni jak sie nazywa.

Wiadomo, ze nie mozna pakowac kursantow od razu w najwiekszy ruch
totez nikt tak nie robi - najpierw ucza sie jezdzic w ternie gdzie
natezenie ruchu jest bardzo male (w tym programie na TVN pokazuja
doslownie odludne rejony jesli porownam to ze swoim miastem, nawet
poza godzinami szczytu :-)).

> Mozliwosci kontrolowania uczacego sie nie ma zadnej, a zagrozenia zycia,
> zdrowia dla innych jest wielkie.

Jak to zadnej - instruktor ma swoj komplet pedalow, hamulec reczny
w razie czego, moze tez w koncu kierownice chwycic.

> Czy nie mozna zrobic duzy plac 10-20 ha do treningu i kto zda
> umiejetnosc jazdy ten bedzie dopiero wpuszczany na droge publiczna.
>
> Na takim placu mozna dac tysiace opon jako przeszkody.

Ktore zachowuja sie faktycznie identycznie jak inni uczestnicy ruchu...

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 17:04:42

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Wilczek wrote:
>
> Witaj,
>
> [cut]
> > Bo ogladam na TVN program o nauce jazdy i widac instruktorow, ktorzy
> > bardzo stresuja kursantow.
>
> ROTFL
> Ci ludzie sa spokojni do granic mozliwosci, kiedy robilem prawo jazdy
> moj instruktor byl znacznie bardziej nerwowy a i tak go podziwialem
> za opanowanie :-)
>
> [cut]
> > W tym programie TVN widac bardzo nerwowego instruktora i w ogole
> > jestem zdziwiony poziomem stresu wprowadzanego do nauki jazdy.
>
> j.w. LOL
>
> > Przeciez zamiast wprowadzac na drogi kierowcow , ktorzy nie potrafia
> > kierowac kierownica i obslugiwac zmiany biegow, kierunkowskazow
> > to lepiej im dac duze pole do treningu, jazdu,
> > ale bez ludzi, bez samochodow i niech sie ucza tam gdzie jest
> > bezpieczne.
>
> Ale czy nie rozumiesz, ze inaczej ludzie NIGDY sie nie naucza zanim
> nie wpuscisz ich na ulice?
Oczywiscie ze nie.
Jak mozna wprowadzac na publiczne drogi zestrosowanych ludzi, ktorzy nie
potrafia obslugiwac samochodu i ktorym gasnie co chwile silnik.
Przeciez to jest zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu.

Tu nie chodzi o umiejetnosc zmieniania
> biegow jako takich ale o umiejetnosc robienia tego kiedy twoje pole
> percepcji zajmuje szereg innych czynnosci. Nawet jesli zautomatyzujesz
> perfekcyjnie operowanie kierownica na parkingu to po wyjezdzie na ulice
> uczen od razu zacznie panikowac i zapomni jak sie nazywa.

Jest akurat dokladnie odwrotnie.
Gdy biegle naucza sie plynnie kierowac, skrecac na otwartym polu tym
latwiej im pojdzie na drodze.

>
> Wiadomo, ze nie mozna pakowac kursantow od razu w najwiekszy ruch
> totez nikt tak nie robi -

a skad ta pewnosc ?
zobacz program

najpierw ucza sie jezdzic w ternie gdzie
> natezenie ruchu jest bardzo male (w tym programie na TVN pokazuja
> doslownie odludne rejony jesli porownam to ze swoim miastem, nawet
> poza godzinami szczytu :-)).

Jakie odludne, co chwile kursanci krzycza ze w centrum jest wielki ruch.
Podziemny parking Geanta to naprawde najtrudniejsze miejsce.
Malo swiatla, waskie dojazdy, pelno przejazdow, gesto od pojazdow.

>
> > Mozliwosci kontrolowania uczacego sie nie ma zadnej, a zagrozenia zycia,
> > zdrowia dla innych jest wielkie.
>
> Jak to zadnej - instruktor ma swoj komplet pedalow, hamulec reczny
> w razie czego, moze tez w koncu kierownice chwycic.

Gdyby tak bylo to by nie gasl co chwile silnik.
Ani nie wjezdzali w krzaki , w kraweznik, na kamien.

>
> > Czy nie mozna zrobic duzy plac 10-20 ha do treningu i kto zda
> > umiejetnosc jazdy ten bedzie dopiero wpuszczany na droge publiczna.
> >
> > Na takim placu mozna dac tysiace opon jako przeszkody.
>
> Ktore zachowuja sie faktycznie identycznie jak inni uczestnicy ruchu...

A w czym problem, aby te przeszkody byly dynamiczne jak na strzelnicy.
Czemy cos ma sie nie podnosic, opadac, przesuwac ?
A nawet gdyby rozrzucic na tym polu 10 ha tysiace opon p[rzypadkowo, to
pewnie by jazda byla trudniejsza niz na prawdziwej drodze i pewnie takze
dla ciebie.

Ale wracajac do tych pedalow.
Mowisz ze sa podwojne.
To dlaczego samochod gasnie co chwile ?
Instruktor nie reaguje odpowiednio wczesnie ?


Jak sie ma montowanie podwojnych pedalow do homologacji samochodu
producenta ?
Czy taki samochod traci homologacje producenta ?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 17:23:40

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> Oczywiscie ze nie.
> Jak mozna wprowadzac na publiczne drogi zestrosowanych ludzi, ktorzy nie
> potrafia obslugiwac samochodu i ktorym gasnie co chwile silnik.
> Przeciez to jest zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu.

Wbrew pozorom "L" stwarzaja niewielkie zagrozenie.

> Jest akurat dokladnie odwrotnie.
> Gdy biegle naucza sie plynnie kierowac, skrecac na otwartym polu tym
> latwiej im pojdzie na drodze.

Myslisz sie. Na pewno trenuja tez na parkingu ale kiedy pojawiaja
sie dodatkowe elementy nie potrafia kontrolowac wszystkiego na raz.

> a skad ta pewnosc ?
> zobacz program

Widzialem kilka razy.

> Jakie odludne, co chwile kursanci krzycza ze w centrum jest wielki ruch.
> Podziemny parking Geanta to naprawde najtrudniejsze miejsce.
> Malo swiatla, waskie dojazdy, pelno przejazdow, gesto od pojazdow.

Porownaj duze miasto w godzinach szczytu do tego pokazuja w programie.

> > Jak to zadnej - instruktor ma swoj komplet pedalow, hamulec reczny
> > w razie czego, moze tez w koncu kierownice chwycic.
>
> Gdyby tak bylo to by nie gasl co chwile silnik.
> Ani nie wjezdzali w krzaki , w kraweznik, na kamien.

O rany... bo to sa ulamki sekund.
Zauwaz jednak ze jakos nie dochodzi do tego, ze rozwalaja samochod
na drugim minietym drzewie.

Pamietaj tez ze do programu WYBERAJA _NAJCIEKAWSZE_ przypadki bo ludzi
ktorzy jezdza normalnie nie pakuja do programu bo po co?

> A w czym problem, aby te przeszkody byly dynamiczne jak na strzelnicy.
> Czemy cos ma sie nie podnosic, opadac, przesuwac ?

LOL :-)
Mowisz o placu za miliony zlotych... ktory bylby namiastka ulicy :-)

> A nawet gdyby rozrzucic na tym polu 10 ha tysiace opon p[rzypadkowo, to
> pewnie by jazda byla trudniejsza niz na prawdziwej drodze i pewnie takze
> dla ciebie.

Z V=150 km/h napewno, ustawione w ten sposob aby odleglosc byla mniejsza
niz szerokosc samochodu - rowniez na pewno ale jak to sie ma do reala?

> Ale wracajac do tych pedalow.
> Mowisz ze sa podwojne.
> To dlaczego samochod gasnie co chwile ?
> Instruktor nie reaguje odpowiednio wczesnie ?

Rany facet - jechales kiedys samochodem z manualna skrzynia biegow?
Wiesz dlaczego w ogole samochod gasnie? (BTW AFAIK to nie ma sprzegla
a tylko hamulec i (moze) gaz)

> Jak sie ma montowanie podwojnych pedalow do homologacji samochodu
> producenta ?
> Czy taki samochod traci homologacje producenta ?

To sa specjalnie przystosowane samochody z homologacja na nauke jazdy!

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 17:30:04

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: "Konrad" <k...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora


Wilczek napisał(a) w wiadomości: <9v06o3$cok$1@korweta.task.gda.pl>...

>> Jest akurat dokladnie odwrotnie.
>> Gdy biegle naucza sie plynnie kierowac, skrecac na otwartym polu tym
>> latwiej im pojdzie na drodze.
>
>Myslisz sie. Na pewno trenuja tez na parkingu ale kiedy pojawiaja
>sie dodatkowe elementy nie potrafia kontrolowac wszystkiego na raz.


Wilczek, nie kloc sie, rozmawiasz z Expertem. On wie wszystko lepiej.

pozdr.

Konrad
'78 Trabant 601S
GG: 1384068


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 17:37:21

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Wilczek wrote:
>
> > Oczywiscie ze nie.
> > Jak mozna wprowadzac na publiczne drogi zestrosowanych ludzi, ktorzy nie
> > potrafia obslugiwac samochodu i ktorym gasnie co chwile silnik.
> > Przeciez to jest zagrozenie dla innych uczestnikow ruchu.
>
> Wbrew pozorom "L" stwarzaja niewielkie zagrozenie.
Nie.
W czasie mojego uczestniczenia w kursie 2 samochody z instruktorami
mialy wypadek.

>
> > Jest akurat dokladnie odwrotnie.
> > Gdy biegle naucza sie plynnie kierowac, skrecac na otwartym polu tym
> > latwiej im pojdzie na drodze.
>
> Myslisz sie.
Sam sie mylisz.

Na pewno trenuja tez na parkingu ale kiedy pojawiaja
> sie dodatkowe elementy nie potrafia kontrolowac wszystkiego na raz.

Nie ma takich parkingow, gdyz ich nie zbudowano.
Nie ma duzego parkingu 10 ha z przeszkodami naturalnymi i sztucznymi do
treningu.
Tego nie ma.
A na parkingu cwiczy sie parkowanie, skrety, manewry z bardzo malymi
predkosciami, czyli trening na parkingu nie ma nic wspolnego z droga.

> > a skad ta pewnosc ?
> > zobacz program
>
> Widzialem kilka razy.

Ja wisze horror i 1000% stres

>
> > Jakie odludne, co chwile kursanci krzycza ze w centrum jest wielki ruch.
> > Podziemny parking Geanta to naprawde najtrudniejsze miejsce.
> > Malo swiatla, waskie dojazdy, pelno przejazdow, gesto od pojazdow.
>
> Porownaj duze miasto w godzinach szczytu do tego pokazuja w programie.

Parking podziemny Geanta, z malym oswietlenia jest trudniejszy od
centrum miasta w godzinach szczytu.
Wystarczy tam wjechac i usilowac bez stluczki jedzic przez godzine.
Drogi maja strzalki ale i tak co chwile ktos startuje z ciemnosci i wali
prosto w ciebie
co 20 metrow jest przejazd poprzeczny i jedni gwaltownie startuja, inni
myla droge, nie wiedza gdzie jest wyjazd.
Wjedz na ten podziemny parking gdy bedzie slabe oswietlenie i pokaz ze
potrafisz jezdzic tam przez godzine bez stluczki .
>
> > > Jak to zadnej - instruktor ma swoj komplet pedalow, hamulec reczny
> > > w razie czego, moze tez w koncu kierownice chwycic.
> >
> > Gdyby tak bylo to by nie gasl co chwile silnik.
> > Ani nie wjezdzali w krzaki , w kraweznik, na kamien.
>
> O rany... bo to sa ulamki sekund.
Czyli sam potwierdzasz ze instruktor nie jest w stanie kontrolowac
pojazdy z kursantem.

> Zauwaz jednak ze jakos nie dochodzi do tego, ze rozwalaja samochod
> na drugim minietym drzewie.

W tym programie nie.
Ale na moim kursie byly 2 powazne zderzenia.

>
> Pamietaj tez ze do programu WYBERAJA _NAJCIEKAWSZE_ przypadki bo ludzi
> ktorzy jezdza normalnie nie pakuja do programu bo po co?
>
> > A w czym problem, aby te przeszkody byly dynamiczne jak na strzelnicy.
> > Czemy cos ma sie nie podnosic, opadac, przesuwac ?
>
> LOL :-)
> Mowisz o placu za miliony zlotych... ktory bylby namiastka ulicy :-)

Jakie tam miliony.
Takich pustych placow sa w Polsce tysiace i mozna jezdzic przez caly
rok.
Parking ma te wade, ze ma standardowy prostokatny uklad.
A nauke manewrowania najlepiej sie prowadzi na terenie rozleglym
zroznicowanym z przeszkodami
i tak rozleglym zeby sie mozna bylo rozpedzic do 60 km i hamowac na
luzie.

>
> > A nawet gdyby rozrzucic na tym polu 10 ha tysiace opon p[rzypadkowo, to
> > pewnie by jazda byla trudniejsza niz na prawdziwej drodze i pewnie takze
> > dla ciebie.
>
> Z V=150 km/h napewno, ustawione w ten sposob aby odleglosc byla mniejsza
> niz szerokosc samochodu - rowniez na pewno ale jak to sie ma do reala?

Na kursie sie jezdzi 50 km.

Kilku tysiecy opon na 20 ha nie da sie tak rozrzucic zeby nie bylo
zadnego przejazdu.
1 ha = 100 x 100 m
20 ha = 500 m x 400 m
Zeby opony lezaly co 3 m to musialbys ich miec ok. 20.000 sztuk
zatem sam widzisz ze jestes w bledzie.

>
> > Ale wracajac do tych pedalow.
> > Mowisz ze sa podwojne.
> > To dlaczego samochod gasnie co chwile ?
> > Instruktor nie reaguje odpowiednio wczesnie ?
>
> Rany facet - jechales kiedys samochodem z manualna skrzynia biegow?
> Wiesz dlaczego w ogole samochod gasnie? (BTW AFAIK to nie ma sprzegla
> a tylko hamulec i (moze) gaz)

Ok.
Raz jeszcze potwierdzasz ze instruktor nie zachowuje pelnej kontroli nad
pojazdem.

>
> > Jak sie ma montowanie podwojnych pedalow do homologacji samochodu
> > producenta ?
> > Czy taki samochod traci homologacje producenta ?
>
> To sa specjalnie przystosowane samochody z homologacja na nauke jazdy!

Homologacje pochodzi od producenta.
Czy producent : Fiat, Ford ... produkuje samochody do nauki jazdy z
homologacja fabryczna ?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 17:42:32

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Konrad wrote:
>
> Wilczek napisał(a) w wiadomości: <9v06o3$cok$1@korweta.task.gda.pl>...
>
> >> Jest akurat dokladnie odwrotnie.
> >> Gdy biegle naucza sie plynnie kierowac, skrecac na otwartym polu tym
> >> latwiej im pojdzie na drodze.
> >
> >Myslisz sie. Na pewno trenuja tez na parkingu ale kiedy pojawiaja
> >sie dodatkowe elementy nie potrafia kontrolowac wszystkiego na raz.
>
> Wilczek, nie kloc sie, rozmawiasz z Expertem. On wie wszystko lepiej.

Nie.
Tyle ze nie widzialem nigdy aby ktos cwiczyl manewry na parkingu z
predkoscia 50-60 km, jak na drodze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-09 17:50:34

Temat: Re: Stresujacy instruktorzy na kursach jazdy z (TVN)
Od: "Witek Kręcicki" <a...@g...da.ru> szukaj wiadomości tego autora


"Wilczek" <w...@i...com> wrote in message
news:9v06o3$cok$1@korweta.task.gda.pl...
> Rany facet - jechales kiedys samochodem z manualna skrzynia biegow?
> Wiesz dlaczego w ogole samochod gasnie? (BTW AFAIK to nie ma sprzegla
> a tylko hamulec i (moze) gaz)
Ma sprzeglo i hamulec
WL


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak to bylo na koncu swiata (pod lasem :-))
samobojstwo
Heh...
Majkrosoft Łord
Kontakt.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »