Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "rumcajs" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Odp: Technik Dentystyczny
Date: Thu, 17 Apr 2003 14:54:28 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <b7m89v$52j$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <%Luna.88540$UR.730144@news.chello.at>
<o...@n...simplusnet.pl>
NNTP-Posting-Host: pa8.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1050584191 5203 80.55.0.8 (17 Apr 2003 12:56:31 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Apr 2003 12:56:31 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:105062
Ukryj nagłówki
witaj!
To dzwine dla mnie , ze polecasz protetyke, nie przepracowawszy w tym zawodz
ie nawet miesiaca.....
Ja przepracowalam 7 lat, pracujac w panstwowej placowce, a potem rowniez pry
watnie. Podpatrywalam stomatologow, przeczytalam pare ksiazek i...nauczylam
sie w ten sposob rowniez pracy z pominieciem stomatologa(tzn. wycisk i pozos
tale fazy pracy, ktore wykonuje stomatolog-protetyk). Szlo mi niezle , byl o
kres, ze pacjenci walili drzwiami i oknami....
I wiecie jakie jest moje zdanie na temat tej pracy?...
Przede wszystkim to nie jest dobra praca dla kobiety, uwierzcie mi - jest t
o BARDZO ciezka praca, ciezka w sensie fizycznym, ale rowniez pelna stresow,
i tak naprawde, zeby cos konkretnego zarobic, trzeba sie naprawde NATYRAC...
nie dotyczy to oczywiscie osob, ktore otworza parcownie i znajda jeleniow pr
acujacych na nie, po jakies 5, 7 stowek (za kilkanasi\cie godz wyrobniczej p
racy). Ale trzeba miec ten tzw "kapital poczatkowy"
zeby moz otworzyc PRZYZWOITA pracownie , czyli na poczatek jakies 100 tys na
pewno.
Sprzet protetyczny jest b. drogi.
Mozna oczywiscie kupic wszystko stare, uzywane, i bawic sie w monofakturke,
ale teraz w dobie nowoczesnych pracowni...chyba ten numer nie przejdzie.
Takze , wierzcie mi, nie pisze tego jakis nieudaczny technik, ktoremu sie ni
e udalo, bo - wiodlo mi sie niezle w tym zawodzie - ale to byly czasy panstw
owych placowek, w ktorych mozna bylo robic "prywate", a teraz jest to chyba
juz niemozliwe.
W kazdym razie, - praca jako protetyk, to robota brudna, w gipsie, akrylu i
jemu pochodnych (rozmaitych "smrodkach" chemicznych), CIEZKA praca " w meta
lu", uzeranie sie ze stomatologami (to jedna z czarniejszych stron)
No i przede wszystkim, nie jest to parac z luzmi , tylko,....ze sprzetem i ,
z narzedziami i wytworem jaki sie tworzy , czyli z proteza....Mnie to nie od
powiadalo, czulam sie jak wyrobnica, rzemieslnik.
I , wierzcie mi, znalam wielkie mnostwo kobiet pracujacych w tym zawodzie
- ZADNA nie byla zadowolona ze swojego wyboru.
I jeszcze jedno.Najfajniej jest jesli dobierze sie para technikow, malzenstw
o. Wtedy to ma sens. Kobietka modeluje, wykonuje precyzyjne , wymagajace kob
iecego oka prace, a mezczyzna te ciezsze. Zanlam takie zwiazki. I to byl swi
etny uklad.
Pozdrwaiam-Kasia
k...@o...pl
|