Data: 2001-11-28 09:44:13
Temat: Odp: Zamek, bajka, nie bajka
Od: "Marek N." <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Little Dorrit <z...@c...pl> jakby przestala byc Little i wrocila do
dawnego, zlosliwego wcielenia:
> Wyjdź za mąż...
Tia... A moze niech kazdy sam decyduje jak chce ulozyc sobie swoje zycie
osobiste...
> To ty się zlituj nad ludźmi płacącymi TPSA za ściąganie Twoich
> egzaltowanych, odtwórczych nudziarstw.
Sa filtry... Kazdy moze je zalozyc i sciagac tylko to, na co ma ochote...
> A cóż nas to obchodzi?
Dawne "dobre" czasy -My ;-) Partia to narod, narod to partia ;-)
> Dla mnie możesz gonić po tym zamku nawet z gołą
> dupą.
> Dorrit
A czy Ciebie ktos pyta, czym i na czym siadasz przed swoim komputerem? I ile
warstw i czego odziela to Twoje "cos" od tego "czegos" na czym siadasz? I
czy liczba warstw nie jest zbiezna czasem do zera? Nie pyta, bo to Twoja
prywatnosc. Wiec uszanuj tez prywatnosc innych!
Marek
|